marcinq78

Każdy rabat jest do wzięcia

Niestety trzeba stosować sie do zaleceń producentów skrzyń a nie aut. W DCT producent skrzyni zaleca wymianę przy 80k

@Leszek55 co dokładnie stało się z twoją skrzynią że trzeba było wymienić na nową? To była twoja wina? Czy jakiś fabryczny defekt? NIe chcieli naprawiać tylko tak po prostu wymienić na nową?

to już ktoś kiedyś tu wałkował że nie da się. Jak kupiłeś plusa to nie da się włączyć standardu. Chyba że BMW w końcu to poprawiło....

Tak. Kupiłem cały zestaw z oponami

Jeśli zamówiłeś 5AS to plusa możesz sobie później sam włączyć. O ile pamiętam, w standardzie dostajesz "przygotowanie do systemów asystujących plus".

@M4R10 Niestety rzeczywistość rynku usług w Polsce jest brutalna. Dziś najważniejszy jest szybki zysk, jak najmniejszy koszt i przy tym żeby jak najmniej się napracować. Nie mówię że wszyscy tacy są. Ja nigdy nie natrafiłem na kogoś kto zrobił dobrze robotę. Czy to przy budowie domu, czy przy meblach, czy innych usługach musiałem borykać się z partactwem usługodawcy. Dziś każdy kto kupi sobie parę narzędzi czuje się już budowlańcem, mechanikiem, stolarzem, hydraulikiem. W motoryzacji trochę widziałem (i nie mówię o programie TVN "Będzie pan zadowolony" czy "Usterka". To jak robią klientów w ch.... bez refleksji, bez skrupułów. I co gorsza nie ma znaczenia czy to mały warsztat czy duży. Sam tego doświadczyłem gdy uszkodzili mi koła zimowe - przy wydawać się można prostej czynności jak wyważenie. Później wypierali się że takie im przywiozłem. I to była duża, wydawać się mogło profesjonalna, znana sieć. Albo innym razem, podjechałem do warsztatu bo zawsze po wymianach oleju zostawała mi zawsze końcówka w butelce której nie wykorzystałem. Zapytałem majstra czy pozowli mi zlać to do zlewarki bo nie mam co z tym zrobić a zebrało mi się tego z paru lat w garażu. Facet na to żebym zostawił mu, to będzie miał na dolewki . No to mu zostawiłem Komu to dolał i z jakim olejem to zmieszał to wie już tylko on - bo na pewno nie właściciel auta. Co do ASO BMW, już mi podpadli dlatego rozważam inny serwis który ma autoryzację do przeglądów gwarancyjnych BMW....

Gdy ostatnio sprzedawałem auto, kupiec nawet nie zajrzał do książki serwisowej. A prowadziłem ją bardzo skrupulatnie. Bardziej interesowała go to że auto nigdy nie miało kolizji ani uszkodzeń i to jak to możliwe że przez 10 lat przebieg był tylko 100k. Kupiec kupcowi nie równy. W przypadku tego auta. Mam na faktury, mam dokumentację fotograficzną z wymiany. Wątpię aby kiedyś mi się to przydało. Sprzedam go może za... następne 10 lat. Zresztą jak ktoś chce marudzić to znajdzie sobie powód. Mi bardziej zależy mi na bezawaryjności auta i dlatego wolę sam zadbać o auto w takim zakresie jakim potrafię i mogę. Filtry wymieniam sam, ozonuję wnętrze również sam 2x w roku. O powłoce ceramicznej już kiedyś pisałem - też zrobiłem sam Paliwa jeszcze nie rafinuję ale korzystam z dobrych stacji i konkretnego rodzaju paliwa. Parkuję w cieniu, myję auto często, szczególnie w zimie. Nie oszczędzam na materiałach i podzespołach. Nie ruszam zaraz po odpaleniu na zimnym silniku. Pasażerowie znają zasady: auto to nie restauracja, śmieci zabierasz ze sobą, nie wsiadasz w brudnych ciuchach, otrzep buty przed wsiadaniem Ot takie tam zwykłe rzeczy ale sprawdzały się w poprzednim aucie.

Nie przesadzajcie z tym "szkoda życia" To zajęło 1 godzinę a nie miesiąc. Życia szkoda to jest na nic nie robienie. A tu zostało coś zrobione: raz dobrze, dwa taniej. A będzie taniej jak kiedyś przejdę na tańszy olej jak np. Liqui Molly. Oleju nie wymienia się dla "zapisu" - a przynajmnie ja robię to w innym celu. Mi szkoda dorabiać serwisy szczególnie że dziś jakość ASO jest wątpliwa a obsługa klienta - pożal się boże.

Generalnie robota prosta. Ja podnosiłem auto na podnośniku kolumnowym więc nic nie było pochylane tak jak ktoś polecał aby przód był wyżej żeby więcej oleju spłynęło. Wg mnie to nie jest potrzebne. Najpierw upewniłem się w serwisie jaki olej i ile. Kupiłem olej BMW LL 17FE+ oraz BMW oryginalny zestaw filtra oleju. Najpierw wykręciłem korek z miski olejowej - klucz 17. Gdy zlał się olej odkręciłem kluczem T55 korek z obudowy filtra - tu poleciało trochę oleju. Później obudowę filtra kluczem 32. Dobry patent z tym korkiem. Dzięki temu robota czysta bez brudzenia się przy wykręcaniu obudowy. Umyłem obudowę filtra, zainstalowałem filtr, uszczelkę. Wkręciłem z powrotem korek obudowy filtra. Dalej całość trafiła do silnika. Dokręcanie momentami które podane są na opakowaniu filtra. Na koniec korek miski olejowej z nową podkładką. I już. Żeby robota była czysta, do nalewania oleju użyłem lejka. Uruchomiłem auto, jak się nagrzało to sprawdziłem poziom oleju. Wskaźnik pokazał poziom po wymianie tyle samo ile przed wymianą. Najwięcej czasu zajęło zlewanie oleju. Jak już się wydawało że cały spłyną to po chwili znów leciał cienkim strumieniem. Następnie kapanie jakby już był koniec a po kilku minutach znów strużka 30-40 min mniej więcej to trwało. Co do zużytego filtra oleju.... ja tam żadnych opiłków nie znalazłem... Co do kosztów. Nie jest to mega oszczędność póki co. Olej 420pln. Filtr 130pln. Razem 550pln. W Bawarii proponowali 700 za wymianę. Natomiast wiem co wlałem. Wiem że dobrze to zrobiłem. Nic nie uszkodziłem. Nie nasyfiłem No i popatrzyłem na spód auta jak fajnie zabezpieczone btw.

Udało się komuś? Mi niestety nie -przynajmniejswiadomie. Raz, przez chwilę jadąc ekspresówką poczułem delikatne szarpnięcie autem i być może wtedy aktywował się tryb zeglowania. A poza tym próbowałem na wszystkie sposoby i nic.

Nie sądzę że to jest ograniczanie. Po prostu archaiczne technologie wymierają. CD, kasety, porty jack, mp3ki itd. Powiedziałbym więcej, że unikanie serwisów streamingowych to jest właśnie ograniczanie się.... a 20 pln miesięcznie to nie jest chyba taki mega koszt. Za dokupienie tego usb w opcji zapłaciłbyś z 500. Fundnij mamie abonament i będzie szczęśliwa.

Dodam tylko pojemność mierzyłem gdy olej byl ciepły (nie goracy zaraz po zlaniu) Policzyłem ze po wystygnieciu miałby 200-300ml mniej

Udało mi się samodzielnie wymienić olej silnikowy. Czuję dużą satysfakcję bo wszystko poszło zgodnie z planem. Tylko jedna rzecz mnie zaskoczyła. Olej spuściłem nie do zlewarki ale do oddzielnego pojemnika z miarką. Chcialem sprawdzić ile fabryka oryginalnie nalała oleju żebym mógł tyle samo uzupełnić. No i... zleciało dokladnie 5.85 litra! Taka ciekawostka gdyby ktoś zastanawiał się ile lać.

Jaka trwałość?