Skocz do zawartości

piotr_w

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW X1 30e U11

Osiągnięcia piotr_w

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Miesiąc na forum Unikat
  • Tydzień na forum Unikat
  • Pierwszy post Unikat

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. piotr_w

    Krytycznie o X1

    Też jestem szczęśliwym posiadaczem X1 U11 30e plug in(zerknij na moje wpis w temacie "przebiegi i wrażenia z jazdy ...). W praktycznie nowym aucie (3000 km) trzy wizyty w serwisie (2x po 3 dni, 1x dwa tygodnie !!!). Ponieważ to marka premium to auto zastępcze na czas naprawy otrzymujesz "z łaski" po karczemnej awanturze. Na ostatniej wizycie wymieniono zawór w układzie chłodzenia baterii oraz cały panel monitorów, oczywiście pełna aktualizacja oprogramowania i sterowników. Auto zaczęło w końcu zachowywać się w miarę sensownie. Niepokoi mnie wzrost temperatury silnika do 100°C jak tylko trochę przycisnę (temp. silnika /oleju lub wody - trudno zgadnąć?/ można wyświetlić w trybie sport zaw. adaptacyjna) przy temp. otoczenia w okolicach kilku stopni. Zobaczymy co się będzie działo jak zrobi się cieplej. Ogólnie po przejechaniu prawie 5000 km od nowości auto sprawia więcej "nerwów" niż radości.
  2. Wybór silnika to prawie to samo co wybór koloru. Wybierając kolor kierujesz się swoim gustem i ewentualnie starasz się być praktyczny ("siwe" myjesz dużo rzadziej niż biały:). Aktualnie mam hybryde plug in X1 30e - dla moich potrzeb rewelacja - dużo krótkich jazd w mieście (kilka dziennie po 10km zbiera się do kupy ok 60-70km na dzień - w nocy ładowanie w garażu), lubię jeździć dynamicznie - na elektryku do 120km/h jest ok. -ruszając ze świateł wszyscy zostają w tyle, chcę jeszcze więcej - przełączam się na sport mam pod nogą 320KM przyspieszenia 0-100km/h w 5,4s a od 100-200km/h przyspiesza tylko trochę wolniej 9s. Jazda w trasie, wyprzedzanie itd sama przyjemność - po prostu rewelacja i do tego w mieście nie smrodzę. Ekonomia - przeliczając ceny prądu na paliwo w ruchu miejskim wychodzi, że duże auto spaliłoby ok.3 do 4 litrów benzyny / 100km przy bardzo dynamicznej jeździe w trasie wiadomo wszystko zależy od "nogi" możesz spalić 6,5litra / 100km a jak się postarasz to 15 będzie mało:). Oczywiście dopłata do ceny plugina przy zakupie nowego auta nie ma szansy się zwrócić w oszczędności na paliwie (no chyba, że zamierzasz zrobić pół miliona km w mieście) ale mimo to uważam, że dla osób które lubią i potrafią docenić dynamiczą jazdę i potrzebują adrenaliny ten wybór jest warty zastanowienia. Wcześniej miałem X1 F48 25e (tez plug in tylko trochę słabszy, jest również dostępny obecnie dla X1 U11). Auto jest nieznacznie słabsze od 30e w mieście praktycznie niezauważalnie (elektryk rozpędza się do 100 km/h w 30e do 130km/h) w trasie przyśpiesza wyraźnie wolniej ale tylko dla prędkości powyżej 160km/h - jak nie jeździsz tak szybko to prawie nie zauważysz różnicy pomiędzy 30e a 25e. Na zastępstwie z wypożyczalni maiłem nowe X1 U11 18i (te najsłabsze) - auto daje radę w mieście i w trasie ale tylko dla osób, które preferują spokojny styl jazdy, wyprzedzanie w trasie wymaga dużo cierpliowści - nie lubisz dynamicznej jady, cenisz sobie spokój i opanowanie - lubisz jeździć w kapeluszu - ten wybór będzie idealny dla Ciebie. Jeździłem również x1 F48 2,0i czterocylindrowe z automatem - zdecydowanie mocniejsze i bardzie dynamiczne od 18i, przy umiarkowanej jeździe jest przyjemnie ale przy dynamicznej auto bardzo wysoko wkręca się na obroty i jednym będzie się to podobać a innym przeszkadzać. Diesla rozważaj tylko gdy będziesz robić min 20-30 tys. km w trasie w ciągu roku. Na krótkich codziennych trasach w mieście (takich po 5-10km) jest tylko kwestią czasu kiedy go zarżniesz (oby był jeszcze na gwarancji). Nie pytaj się innych jaki silnik wybrać - inni nie wiedzą czego potrzebujesz i co lubisz, to co mi sprawi radość (szybka dynamiczna jazda) dla ciebie może być głupotą i każdemu z nas do szczęścia potrzebny jest inny silnik o kolorze nadwozia już nie będę wspominał 🙂.
  3. Nazywasz to pechem - wolę myśleć, że to statystyka - nie wiem czy mój problem z nowym autem BMW to reguła czy wyjątek. Pojawiły się dalsze problemy z autem - przy przebiegu 2700km ponownie nie włączył się monitor centralny, auto zaczęło podczas jazdy dryftować zapewniając niezapomniane przeżycia dla kierowcy i pasażerów ( jak przypuszczam napęd elektryczny potrafił przyblokować tylną oś !!!). Prowadzenie wymaga czujności i dużej umiejętności wyprowadzania auta z poślizgu a najlepiej to nie przekraczać 40km/h. Odstawione ponownie do serwisu ( 3 reklamacja przed przebiegiem 3000km). W serwisie stwierdzono uszkodzenie zaworu w układzie chłodzenia akumulatora trakcyjnego - od 7 dni czekam na naprawę. Po trzech gwarancyjnych wizytach w serwisie stwierdzenie, że "usługi niczym w Polmozbycie" obraża trochę "naszych ojców i dziadków", ale w końcu BMW to marka premium :).
  4. Miałem od nowości, przez 3 lata / 30 tys. km/ X1 25e F48 (hybryda plug-in). Samochód rewelacja - żadnych problemów technicznych - przez 3 lata żadnej usterki, wersja idealna do sposobu użytkowania - dużo krótkich jazd po mieście (w trybie elektrycznym) i czasami trasa, w nocy ładowanie z gniazdka w garażu, ogrom mocy pod pedałem - jazda to sama frajda. Jedyne wady to monostabilny przełącznik kierunkowskazów (wyłączenie po np. zmianie pasa wymaga pełnego skupienia 🙂) oraz mały bak paliwa - bardzo krótki zasięg w trasie. W grudniu 2023 wymieniłem na nowy X1 30e U11 (hybryda plug-in). Samochód jeszcze ładniejszy - wykończony wręcz wzorowo, o dużo bardziej przestronnym wnętrzu, większej mocy, większym baku paliwa i co najważniejsze z normalnym klasycznym przełącznikiem kierunkowskazów. Moc systemowa 320 KM (5,4s do 100) pozwala cieszyć się jazdą (większość beemek zostawia w tyle), w trybie czysto elektrycznym rozpędza się bez problemu do 135 km/h - całkiem spore auto idealne zarówno do ruchu miejskiego jak i na dalekie trasy . Niestety - nowe auto odebrane z salonu nie dojechało do domu !!!. Po 300km wyświetliło komunikat "zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu przegrzanie skrzyni biegów" - w serwisie przez 3 dni zaktualizowano oprogramowanie, sprawdzono instalacje elektryczną i oddano z nadzieją, że będzie dobrze. Po dwóch tygodniach przestał działać monitor centralny - a to w tym modelu spory problem bo nie da się nawet zrobić cieplej/zimniej - znowu 3 dni w serwisie - ponownie aktualizacja oprogramowania i sterowników, sprawdzenie instalacji elektrycznej i ta sama nadziej w głosie serwisanta, ze będzie dobrze. Problem z bluet'fem - telefon łączy się co drugi dzień - ponownie aktualizacja oprogramowania. Praktycznie codziennie komunikat o "ograniczeniu układów wspomagania kierowcy" - podobno zimą to normalne bo zabrudza się kamera i radary (ciekawe, że w poprzedniej beemce ten problem nie występował -miała również pełen pakiet innowacji). Jak zdejmujesz nogę z gazu to auto czasami intensywnie hamuje rekuperacją innym razem przełącza się na "luz" i auto przyśpiesza - tak podobno ma być bo auto "inteligentnie żegluje" - jeżeli to prawda to za automatyczne wyrzucenie na luz po zdjęciu nogi z gazu przy 150km/h powinno się cofnąć producentowi homologacje. Auto ładuje się do zasięgu 48km (prąd kończy się po ok 42 km) a według danych zasięg elektryczny to 71-88 km - serwis twierdzi, że to z powodu zimy - to że jest 5° C powyżej zera wprowadza serwisanta w zakłopotanie. W 2 miesiące przejechałem 3000km, auto w tym czasie było 2 razy po 3 dni w serwisie, praktycznie co tydzień "zadziwia" mnie swoim działaniem. Moja rada: chcesz kupić X! U11 - poczekaj jeszcze 2 lata - może dopracują ten model - chyba, że zdecydujesz się na wolontariat w roli testera .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.