Udało mi się już wszystko poskładać, wymieniłem tylko przetwornice xenon i uszczelniłem klosz, klosz jakoś udało mi się wyczyścić bez rozklejania, co prawda nie jest perfekcyjne i w niektórych miejscach dalej widać zabrudzenia po wodzie ale nie miałem odpowiednich narzędzi aby rozkleić klosz od reflektora i potem skleić. Kiedyś będę musiał to zrobić, bo tak jak napisałeś pasowałoby klosz wymienić a odbłyśniki zregenerować ale w momencie, kiedy to robiłem nie chciałem zepsuć bardziej i trochę czas mnie gonił.
Martwiłem się czy silniczek od podnoszenia xenona przeżył zalanie a nie wiedziałem/nie miałem jak sprawdzić tego nie wymieniając przetwornika, bez zapalenia świateł mijania, na szczęście jest cały.
Będę musiał się za to zabrać tylko, że potrzebuje działających świateł aby jeździć samochodem więc może kupie jakieś używane i zacznę przy nich naprawy a swoje sprzedam, no i może też zmienię ringi bo widziałem, że jest to częstą praktyką ale to już temat na przyszłość ale dzięki za radę bo nie wiedziałem do końca co z tym zrobić.