Po słonecznym dniu głośniki zaczęły grać.
problemem jest wilgoć. Kupiłem osłony na głośniki. W f34 przez kanalik w drzwiach przy krawędzi szyby od strony lusterka, woda odprowadzana jest do wnętrza drzwi a stamtąd kanalikami odpływowymi w dolnych rogach drzwi na zewnątrz.
Po myjni głośniki przestały grać. Nie od razu ale po pewnym czasie.
Rozebrałem boczki i głośniki były wilgotne. Zamontowałem gumowe osłonki aby woda nie lała się na głośniki i po czasie powtórzyłem test.
znowu głośniki przestały grać, ale po czasie. Zrobiłem zdjęcie wnętrza drzwi. Okazuje się, że wiązka w miejscu w którym łączy się wiązka od mechanizmu opuszczania szyby z wiązką głośników, jest wilgotna.
To na 90% jest przyczyną problemu. Tzn. Przyczyną jest błędne odprowadzanie wody z szyby a konsekwencją mokra wiązka.
Pojawia się pytanie jak zaradzić problemowi? Wymiana uszczelek? Zabezpieczeni wiązki?
Miał ktoś taki problem?