Cześć, mam problem z nowym autem, i prośbę o Waszą opinię, informację jak to wygląda u Was. Auto od nowości w moich rękach, obecnie 9k przebiegu, jako że głównie jeżdżone po mieście to problem zauważyłem ostatnio dopiero jak wyjechałem na autostradę na dłuższą trasę - ściąganie w prawo szczególnie odczuwalne przy wyższych prędkościach. Przy 140km/h po wyprostowaniu kieruku jazdy i puszczeniu kierownicy wystarczy 5 sekund i auto już wjeżdza na prawy pas/interweniuje system trzymania na pasie. Robiona była geometria w ASO na oryginalnych, letnich oponach - dostałem info zwrotne że ok. Sprawdzane ciśnienie w oponach - ok. Teraz była wycieczka na zimowych oponach na dłuższą trasę autostradą - problem nadal jest na innych oponach. Czytałem, że może to wynikać z pochylenia naszych dróg, ale mam też inne auto od nowości i ono jedzie jak po sznurku(civic), rozmiar kół opon akurat identyczny. Czy Wasze nowe sztuki też tak mają? W mieście tego nie czuć bo nie ma takich prostych i ruch jest bardziej „zmienny”. Cisnąć dalej serwis o naprawę? I co mieli by sprawdzać?