marazm

Zamiast pisać lol itp moze wyjaśnijcie dlaczego BMW 7 w tescie NCAP ma 4 gwiazdki a jakies maluchy po 5 czy nie jest przypadkiem tak, że w warunkach tego testu ncap (w niektórych sytuacjach na drodze) atutem w kwestii bezpieczeństwa takiego małego miejskiego autka jest mała masa? podkreślam, nie chodzi mi o zderzenie czołowe z pojazdem o większej masie! ale np hmm z drzewem:)

ale to wcale nie musi świadczyć, że z tamtą 8 jest coś nie tak :) Ta druga, bordowa jest :cool2:

Ta 8-ka z chromowanymi wlotami na błotnikach najprawdopodobniej trafiła do Łodzi. Widuje ją dosłownie codziennie, przyznam że na ładnej feldze ac schnitzer naprawde mi sie podoba :) Pozdrawiam!

u nas w Łodzi jest warsztat na ulicy św. teresy, w kilku bmkach tam zmieniali silniki i z tego co wiem to z dobrym efektem, tam na pewno uzyskasz jakas pomoc. życze powodzenia.

Z pasami jest tak, że często ludzie je zaczynają zapinać jak już otrzymają nauczkę, po jakiejś stłuczce czy kolizji. (o ile przeżyją jadąc bez zapiętych). Ja nie zapinam pasów i nie wymagam tego od pasażerów (każdy robi jak chce) i nie wyrzuciłbym kogoś, bo nie chce zapiąć pasów, przesada. JEstem świadomy, że po jakimś zdarzeniu na drodze kiedyś do mnie dotrze i zacznę zapinać, bo wtedy jest bezpieczniej. ODnośnie postu poprzedniego, to przypominam, że (jezeli zapina się pasy) wozić w aucie, pod ręką, jakieś ostre narzędzie przy pomocy którego będzie można sie z nich uwolnić gdy w przypadku opresji nie da rady ich odpiąć normalnie. Pozdrawiam.

www.streetracing.pl dużo informacji tam znajdziesz i wielu bardzo kumatych w tym temacie ludzi, pozdrawiam.

To czy są potłuczone lampy z przodu, trzeba sie schylić pod auto, czy nic nie cieknie, elementy zewnetrzne karoserii jak pokrywa silnika, błotniki, to przecież wszystko widać gołym okiem. Jeżeli nie mamy zdjęć to nie ma za bardzo możliwości Ci pomóc, nie wiadomo jak mocno jest dziabnięta. Może być tak, że nawet przy niewielkiej stłuczce ucierpią jakieś elementy zawieszenia, a może być tak, że wymienisz błotnik, lampę, zderzak zespawasz i będzie OK. JEżeli sam nie potrafisz tego dobrze sprawdzić, to bezpiecznym wyjściem będzie udanie się do autoryzowanej stacji obsługi, tam sie dowiesz wszystkich szczegółów (oczywiście nie za darmo). Czekamy na zdjęcia możliwie jak najbardziej szczegółowe. Pozdrawiam!

Tobie 750 pali mniej o 7 litrów od wartości z katalogu? Może jej stan techniczny na który się powołujesz jest jeszcze lepszy niż po wyjechaniu z fabryki? ;) Przecież to nie wstyd, że samochód pali 20, czy 20-pare litrów. Takie spalanie to można uznać za wadę w aucie niższej klasy, ale w takiej BMce to mi sie wydaje rzeczą normalną Pozdrawiam.

200.000 to nie jest dużo, spokojnie ten silnik powinien przejechać drugie tyle, ale zwróc uwagę czy ten przebieg jest autentyczny. Bo na allegro itp to większość BMek ma około 200.000.

Zgadzam się w 100%!! Należy jeszcze zauważyć, że po wypiciu małej ilości alkoholu (powiedzmy 0,5 promila) człowiek jedzie znacznie ostrożniej, wiedząc że wypił. A kozaczy sie za kierownicą najwięcej na trzeźwo, po alkoholu noga z gazu schodzi aby nie ryzykowac ze nas zlapia. Także jak ktoś ma śladowe ilości alkoholu we krwi to moim zdaniem stwarza znacznie mniejsze zagrożenie niż trzeźwy gnojek który niepotrzebnie cwaniakuje itp Jestem za zwiększeniem dopuszczalnej zawartości w alkoholu we krwi podczas jazdy samochodem.

Opłacałoby się wziąć nawet w celu dalszej odsprzedaży z zyskiem. :8)

Oprócz wspomnianego aspektu bezpieczeństwa, jeżdzenie zgodnie z przepisami umożliwia zaoszczędzenie pieniędzy. Jazda zgodnie z przepisami w minimalnym stopniu zużywa nasze opony, hamulce, zawieszenie, paliwo itp Szczególnie jeżeli ktos dużo jeździ, zmiana sposobu jazdy na "przepisowy" spowoduje duże oszczędności. Pozdrawiam.

Ano widzisz jakoś mi nie jest wstyd jednak i jestem skłonny wyrzec sie prestiżu, mocy itp żeby mieć nowe auto ze świadomością że gruby hans nie przejechał moim autem 300.000 km po autobanie. W przeciwieństwie do Ciebie nie jara mnie jazda starym dieslem zwleczonym z niemiec nawet jesli jest to 'fajna kilkuletnia e39'. Niepotrzebnie rozmyłeś temat swoim bezsensownym wpisem, możemy polewmizować na priv jeżeli sobie tego życzysz. Zalew nie trzeba mieć BMW E-23 żeby sie wyróżniać z tłumu :wink: Panowie troche dystansu odczuwam negatywne emocje w stosunku do posiadaczy nie-bmw :o :wink:

Chyba mam coś do powiedzenia na ten temat :twisted: Z tym, ze kwota jaką dysponowałem była o polowe mniejsza od Twojej. No i zdecydowałem na kupno nowego auta jakim jest Fiat Panda 1.1, praktycznie golas. I nie żałowałem decyzji ani przez chwilę, nie wstydzę się tego i nie jest mi głupio na widok kilkunastoletnich beemek. Być może sprawie sobie BMW jak odłoże na nie 150k, wtedy wyjade z salonu nowym autem, bo takie cenie najbardziej. Za te pieniążki które Ty masz, możesz sobie kupić już niezłe auto kompaktowe z dieslem (podobno duzo jezdzisz) albo jakies większe ale gorzej wyposażone z benzynowym motorem. Nowe auto daje Ci spokój i pewność, jest gwarancja więc nie ma zadnych wydatków w pierwszych latach (teraz nowe auta maja naprawde dlugie gwarancje, nawet do 7 lat). Także ja na Twoim miejscu bez wahania bym śmigał po salonach i negocjował jak najlepsze warunki. Za te pieniadze co masz w sumie nawet nie jesteś skazany na zniknięcie w tłumie. Rozumiem, że chcesz BMW (wiem coś na ten temat :mrgreen: ) ale dobrze sie zastanów. Ja bym nie wział używanego auta (tym bardziej jakbym miał na nie przeznaczyć tyle co Ty), ale weź pod uwage opinie innych użytkowników. Pozdrawiam.

"jak komus sie spieszy to niech jedzie prawym" :duh: Nic mnie tak nie wyprowadza z równowagi jak ekonomiczna jazda lewym pasem :) Ja rozumiem ze jest lepsza nawierzchnia na lewym pasie, to sobie jedź ale w sytuacji gdy za Tobą podąża "szybki i wsćiekły przedstawiciel handlowy" to wypada zjechać na prawo moim zdaniem. Chyba że sprawia Ci przyjemność blokowanie drogi kierowcom którzy chcą jechać szybciej? Takie zachowanie budzi negatywne emocje a nawet agresje, co zagraża bezpieczeństwu ruchu, no ale za to Ty masz całe zawieszenie. Dodam jeszcze że moim zdaniem, przy zachowaniu minimum ostrożności na drodze (nie wjezdzanie w wieksze dziury) Twoje zawieszenie jest bezpieczne - zakładam ze jest tak jak mówisz, i faktycznie poruszasz sie z predkoscia 60km/h.

Jak chcesz mieć auto które si enie zepsuje nagle to udaj sie do salonu po nowe.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.autowp.ru/pictures/bmw/7_series_e38/autowp.ru_bmw_l7_3.jpg

Prosze napiszcie coś więcej o tej BMce. Ona w takiej formie wyjechala z fabryki?

może właściciel po prostu wpisał datę pierwszej rejestracji w Polsce, nie widze w tym nic śmiesznego :)