Skocz do zawartości

Melas

Zarejestrowani
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Melas

  1. No masz sam sobie odpowiedziałeś zmienne fazy do roboty, ja ci podaje metode jak możesz jechac normalnie bez regulacji valvetronica. Też miałem tak jak się zabrałem za swoją n42 patrze czujnik nie wpięty (a kupiłem od handlarzy za Warszawy ) to wiedzieli co jest grane i wypieli, ok wpinam chdzi cacy błędów zero w parametrach valvetronic chdzi aczkolwiek wydechowy nie wykazuje żadnego skoku. Robie jazde testową no i po 2km ciach obroty wiksują automatem szarpie. Wypinam wracam do porzedniego stanu no zabieram sie do rozebrania góry ale jakoś na swoje auto brakuje mi czasu. A normalnie po podłączeniu i wykasowaniu byków robię adaptacje valvetronica i przechodzi pomyślnie także podejżewam usterke MECHANICZNĄ
  2. No jedna sensowna odp. Powiem tak w mojej N42 objawy identyczne jak kolo opisuje tylko ja w GUTMANIE MM50 mam stały błąd tryb awaryjny valvetronic wydechowy a przez to że mam wypięty czujnik wałka ten bardziej po lewej zrobie foto jak będzie potrzebne ale przez to mam obroty stabilne ale mniejsza moc gdy wepne czujnik silnik zaczyna szaleć z obrotami i gaśnie od czasu do czasu tjw. Zasada działania tego silnika jest taka że obroty są regulowane poprzez valvetronic jeśli coś sie stanie z tym systemem tą funkcje przejmuje zrobotyzowana przepustnica sie rozpisałem.
  3. wzmacniacz antenowy musi miec zasilanie to jest biały kabel o cienkim przekroju w kostce orginalnej często są zakładane przejscówki i nie jest zasilany po stacyjce 15-tką
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.