Witam, w moim kompociku dzieją się cuda 1. wentylator chodzi jak mu się chce, tzn albo działa albo nie, czasami wystarczy wjechać w dziury lub pacnąć w srodek deski zeby zaczął działać... otworzyłem go z myślą czy coś jest w środku (śmieć) i nic nie znalazłem wentylator, w pewnym momencie (na otwartej pokrywie) znowu wentylator sie nie poruszył wiec poszedłem sprawdzić znowu co to okazuje się że kopletnie nic tam nie ma tylko delikatnie dotknąłem wentylatora (wirnika) a ten ruszył z pełną mocą... 2. ostatnio przestało też działać ogrzewanie ale to może być inna usterka sprawdziłem czy od przełącznika linka sie odpieła wychodzi że nie, węże z nagrzewnicy są oba ciepłe więc raczej działa, gdzie jest w module klapka od nagrzewnicy bo rozbierając tunel i schowki nie mogłem tego wymacać Jakieś pomysły ?