Witam, Mam taki problem, od jakiegoś czasu silnik sporadycznie (najczesciej przy dodawaniu gazu przy niskich obrotach) wibruje, zacina się czy cholera wie. Jak nie wciskam na chama pedału gazu tylko powoli to mogę jechac, w przeciwnym razie prowadzi to do tego, ze silnik zaczyna wibrowac caly czas i zapala sie kontrolka check. Wtedy (choć nie jestem pewien) prawdopodobnie jedzie na 3 cylindrach. Co więcej, po wyłączeniu i włączeniu silnika dziala normalnie. Czasami jest ok przez dluzszy czas a czasami nie. Wymieniłem cewkę, którą uważalem za wadliwą ale nic nie pomogło, a raczej myslalem ze pomogło ale po 20km problem wrocil. Czasami też obroty troche faluja, ale naprawdę minimalnie prawie nie dostrzegalnie. Sądze ze gdyby to byla usterka mechaniczna to problem wystepowal by caly czas co nie? Może coś ze sterowaniem jakichs wtryskow, swiec czy innego cholerstwa się chrzani. Proszę pomóżcie :D PS. Ach i zapomniałem dodać, nie wiem czy to cos pomoże, ale pierwszy raz kiedy silnik mi zaczal wibrowac i pojawila sie kontrolka check było jakieś 8 miesięcy temu, a potem na 8mc po restarcie silnika było całkowicie normalnie, a robiłem na prawdę dużo km.