Czasami jest dobrze, a często źle. Wygląda to tak jakby zabrano mu moc wiadomo, że jest 8 cylindrów i da się przyzwoicie jeździć ale nie oto chodzi powinno być że mucha nie siada. Ja to odczuwam tak jakby któraś świeca przestawała palić, albo filtr paliwa lub powietrza był zapchany (wymieniłem i dalej to samo). Wymieniłem też przepływomierz masy powietrza i nic. Jak podjechałem na komputer to chodził prawie dobrze i nic nie wyszło wg mechanika, ale może miał do kitu kompa? Wiadomo autko nie jest nowe i trzeba z nim robić, ale bez sensu jest robienie wszystkiego po kolei (może się uda). Myślę, że dobry mechanik co siedzi w be-em-kach od razu by zakminił co mu dolega a ja nie znam takiego. pozdrawiam Łukasz