
mstp
Zarejestrowani-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
E60 550i 2008
Osiągnięcia mstp
Praktykant (3/14)
0
Reputacja
-
Za pokrywy zaworów i pokrywy rozrządu 5000pln to wcale nie jest jakaś wygórowana cena oczywiście jeżeli mowa o autoryzowanym serwisie BMW, pokrywy zaworów to nie jest jakaś wielka filozofia, tak jak ktoś wyżej napisał można się zmieścić w 1000pln, natomiast pokrywy rozrządu to już trochę więcej zabawy ( najlepiej od razu zrobić cały rozrząd :lol: ), jak to ma być zrobione dobrze to silnik trzeba by wyjąć a to już się robią godziny, które robią cenę. A jak już silnik będzie wyjęty to grzechem było by nie zrobić uszczelniaczy zaworowych ( najlepiej metodą klasyczną = 2x UPG ), do tego rurka wodna, podstawka alternatora, pompa vacuum, miska i wiadro innych uszczelek...i tu już się robią koszta które 20000pln+ spokojnie osiągną ale taka operacja daje szanse na długie tysiące kilometrów spokoju. No i najlepiej jak motor będzie zrzucany to najlepiej od razu zrobić serwis skrzyni ( konwerter, mechatronika, olej... ) co kolejne 5000pln może dołożyć do całej operacji. Cóż, V8 od BMW dla wszystkich nie jest i trzeba się z tym liczyć przy zakupie... A na razie to dokładnie pooglądaj auto od spodu ze zdjętymi osłonami, być może tragedii nie ma i może to po prostu czujnik ciśnienia oleju za 90pln który można wymienić samemu a potrafi z niego sikać jak z kranu a pęd powietrza rozpełzuje olej po całym silniku tak, że wygląda jakby lało się ze wszystkiego :lol:
-
Jeżeli materiał faktycznie jest niespawalny ( lub trudnospawalny ) rozwiązaniem może być połączenie mechaniczne za pomocą rurki/tulei z nawierconymi poprzecznie do osi otworami ( przynajmniej ze 4 sztuki - po 2 na stronę ) + analogiczne nawiercenie od strony wyciętej puszki i prętów a następnie nasunięcie rurki i połączenie tego za pomocą śrub lub kołków sprężystych. Ten sposób otwiera możliwość zastosowania używanych ale sprawnych puszek ze stabilizatorów od innych modeli.
-
A to może tak kolektora od N62B44 nie widziałem tak czy inaczej może to być, że ten silniczek jest przyczyną :?:
-
A to może tak kolektora od N62B44 nie widziałem tak czy inaczej może to być ten silniczek jest przyczyną :?:
-
Może nastawniki klap się skończyły ? U mnie było tak, że jeden umarł a drugi chodził ledwo-ledwo, objawy były takie, że auto raz miało moc rakiety a za chwilę jechało się jak 1.5. Objawy może nie były tak dramatyczne jak u Ciebie bo podejrzewam, że ten padnięty zatrzymał się na otwartej klapie a ten niemrawy dodawał od siebie w/w efekty. Jak jest taka sytuacja, że oba padły na mocno przymkniętych klapach to po prostu nie ma powietrza i się nie ujedzie, do tego silny mróz i lpg też nie pomagają.
-
Wg mnie tak czy inaczej auto musi wrócić na podnośnik - trzeba obejrzeć przewód pod podłogą. Najlepiej zaopatrz się w drugi rozrusznik na wymianę i nowy kabelek masowy rozrusznika. Aczkolwiek problem może leżeć też w okolicach stacyjki... Ja musiałem swoją wymienić bo pilocik wyskakiwał ( nie trzymały zatrzaski ), w polifcie to żaden problem bo nic nie trzeba kodować, jak jest ze stacyjką w przedlifcie niestety się nie wypowiem.
-
No niestety bezpośrednio na rozrusznik łatwo podać się nie da bo zupełny brak dostępu. Tyle, że jak upływ jest na przewodzie pod podłogą albo przewodzie między plusem pod maską a rozrusznikiem to podanie od aku do plusa nic nie da.
-
Lepiej było by podać bezpośrednio na rozrusznik bo kabel idący do niego od plusa pod maską też może być w różnym stanie. Tak czy inaczej do sprawdzenia plus pod podłogą na pewno. Skoro rozrusznika i alternatora jesteś pewny to OK ale nadal będę się upierał przy nowym module IVM, łatwa wymiana ( do zrobienia nawet pod chmurką byle nie padało ), koszt do przyjęcia, dużo potencjalnych problemów do wyeliminowania. Tak czy inaczej daj znać o ewentualnych postępach w eliminacji problemu.
-
Bez kanału/podnośnika nic nie zdziałasz. Kabel po przejściu przez podłogę idzie do plusa pod maską, tam rozchodzi się dodatkowym kablem do rozrusznika i alternatora. Rozrusznik ma swoją masę ( co do zasilania E-boxa w którym siedzi IVM pewny nie jestem, od plusa pod podłogą odchodzi jakiś przewód ale równie dobrze zasilanie może iść inną wiązką od plusa z komory aku ). Niestety uszkodzenie przewodów może być zarówno w jakimś miejscu na ich całej długości jak i gdzieś przy zaciskach/wtyczkach - zatem trzeba by obejrzeć całą ich drogę. Przy takim układzie okablowania pociągnięcie dodatkowego plusa bezpośrednio z aku miało by sens chyba tylko w przypadku bezpośredniego dojścia do zacisku na rozruszniku a z tym jak wiadomo jest ciężko. Ale jak dla mnie to masz po prostu problem z trio rozrusznik/ivm/masa rozrusznika. Rozrusznik zalecam regenerowany profesjonalnie z gwarancją ( ca. 500-600 pln ), nowy IVM 400 pln, masa rozrusznika 170 pln, alternator też by przy okazji wypadało wstawić do zestawu ( regenerowany ca. 500-550 pln ). Robią się koszta ale coś tak podstawowego jak możliwość uruchomienia silnika - zawsze i bezproblemowo - musi mieć w przypadku V8 od BMW swoją cenę...
-
Zacisk 50 jest na rozruszniku jednak interpretacja tego błędu to jest inna historia. A masz możliwość zmierzenia natężenia prądu podczas rozruchu ? Czy jesteś pewny prawidłowej regeneracji tego rozrusznika ? Przyjrzałeś się plusowi pod autem ? ( oraz jego przejściu przez bagażnik ). To co ja bym zrobił to: - testowo kupił inny rozrusznik, najlepiej regenerowany z gwarancją, chociaż pod test może być i używka z rozbiórki - kupił nowy moduł IVM, jaką masz datę produkcji na nim ? pewnie okolice 2002 roku, tak, pisałeś, że był sprawdzony ale ja bym temu na 100% nie wierzył, po tylu latach przy zmianach temperatury mogą się z nim dziać dziwne rzeczy - wymienił masę przy rozruszniku, po latach przewód mógł stracić swoje właściwości i czyszczenie styków nic nie da - wymienił przewód +/alternator/rozrusznik ( https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7545877-przewod-alternator-rozrusznik-wyprb , niestety jak na kawałek kabla koszmarnie drogi a zamienników brak ) - wymienił alternator na regenerowany Jeżeli zostanie wymienione wszystko co wyżej a problem dalej będzie to albo sterownik do ogarniętego elektronika na sprawdzenie albo zrzut silnika i oglądanie po kolei wszystkich wiązek - może się okazać ostatecznie, że problem był trywialny ale ze względu na trudny dostęp jego zdiagnozowanie stało się koszmarem. No chyba, że nastąpiło zatarcie silnika/złapało na panewce ale to raczej całkowicie nieprawdopodobne...
-
A ten moduł IVM masz wymieniony ? Pamiętam z innego wątku, że sugerowałem zakup nowego.
-
Może masa w komorze silnika ? ( https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7559811-przewod-masy )
-
Mam automat - ale w tej kwestii u mnie problemy do tej pory nie występowały. Poza w/w problemem z odpalaniem z błędów, które mógłbym jednoznacznie przypisać temu modułowi to aktywacja nastawników klap kolektora. Wprawdzie wymieniłem oba bo jeden chodził bardzo niemrawo a drugi w ogóle jednak po montażu sprawnych błąd dalej powracał. Po wymianie modułu IVM już nie wraca. Jeśli chodzi o dziwną/nierówną pracę silnika po odpaleniu to tak, miałem takie sytuacje, raz w ekstremalnym przypadku silnik prawie, że zgasł. Zasadniczo jednak Twoich problemów ze skrzynią - których dotyczy ten wątek - modułowi IVM bym nie przypisywał. Skoro jednak masz problemy z aktywacją rozrusznika to ten moduł sobie wymień i obserwuj co będzie dalej.
-
Tak, dokładnie tak. Walczyłem z tym dość długo. Czasem odpaliło za 3-5 razem a czasem i 50 prób nie wystarczało, już człowiek myślał o lawecie a tu godzine później pali od strzała... :shock: Problem z tym modułem jest taki, że luty na płytce pękają i albo nie podaje prądu do rozrusznika wogóle albo podaje w sposób nieciągły i ten się nie aktywuje. Nowy moduł to ca. 400 pln, wymiana na pół godziny roboty - chociaż za pierwszym razem dolne wtyczki mogą być problematyczne do wpięcia ze względu na trudny dostęp. W lutowanie/wygrzewanie przy tej cenie bym się po prostu nie bawił zwłaszcza, że jest to element od którego zależy uruchomienie silnika - a znając życie nie będzie się chciał uruchomić w najbardziej potrzebnym momencie. Te moduły produkują cały czas bo ten co kupiłem miał datę produkcji z czerwca 2020. Od niego bym zaczął bo jest relatywnie tani i łatwy do wymiany w porównaniu do rozrusznika, alternatora czy przewodów plusowych/masowych.
-
Co do problemów ze skrzynią to się nie wypowiem ale u mnie po wymianie modułu IVM auto jakby odżyło, miałem ten sam problem z odpalaniem i kilka innych randomowych błędów pojawiających się bez wyraźnej przyczyny, po wymianie modułu jest zdecydowanie lepiej ( oczywiście wymiana tylko na nowy, zabawa w używki nie ma sensu, nie jest on jakoś kosmicznie drogi i można go wymienić samemu ).