Dzień dobry, Postanowiłem jeszcze raz poprosic was o pomoc i sugestie. e39 m54b22. - pb/lpg ( od 300 km jeżdzę na benzynie aby wykluczyć gaz) - Na banzynie problem jest identyczny Objawy: ---Silnik dławi się, nie trzyma obrotów jałowych przy schodzeniu z obrotów. ---Im większa liczba urządzeń jest włączona tym gorzej ( jak włączę wszystko to masakra, prawie gaśnie) ---Spada z obrotów do tego stopnia, że traci cisninie oleju --- Nie trzyma obrotów przy manewrowaniu i skręcaniu kierownicą. ( gdy kierownice dam na maxa w prawo/lewo przygasa) ---Im cieplejszy tym gorzej ---Odpięcie przepływomierza poprawia sprawe ( da się jezdzić, ale nie załatwia tego w 100%. Róweniż bez niego potrafi zabujać solidnie). ---Na przepływce wywala cylinder i się telepie. Gdy odłącze przepływkę, nie wywala, ale czasem zabuja. ---Im silnik cieplejszy tym gorzej. Co w ostatnim czasie wymieniane: ---Alternator BOSH - ładowanie 14.1, 14.3 ---Dwie nowe sondy Lambda diagnostyczne przed katem Sprawdzałem pasek i rolki bo myślałem, że cos blokuje pasek, ale wszystko śmiga... :/ Myślicie że słynne "lewe powietrze" może spowodować takie jajca, że nawet kierownicą strach kręcić? P>S przy zegarach kiedys coś grzebał. ( niby stoją na kresce, ale mechanik mowi, że na kompie są 750). Załączam video. Przy kręceniu kierownicą: https://www.youtube.com/watch?v=VgsIhNmoDPg&feature=youtu.be Na postoju: https://www.youtube.com/watch?v=AKA7WOshna4&feature=youtu.be Z góry dziekuję wszystkim za pomoc,