Skocz do zawartości

Pasakk11

Zarejestrowani
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pasakk11

  1. Zrobiłem wszystko co pisałem powyżej, oraz wymieniłem świece, a problem nie ustąpił. W obecnej chwili pojawiają się dwie wersje problemu: 1. Silnik długo kręci i odpala. (na wszystkie gary, równo) - objaw praktycznie jednakowy jak przy uszkodzonym czujniku położenia wału korbowego. (iskra pojawia sie przy trzecim/czwartym obrocie wału, ale silna) 2. Za pierwszą próbą rozruchu rozrusznik może kręcić póki nie padnie aku, a samochód nie odpali. (przy pierwszym kręceniu iskra pojawia się z dużym opóźnieniem(ok 5/6obrotu wału), jest słaba (żółta), przy kolejnej próbie iskra pojawia się praktycznie równo ze startem rozrusznika i jest już niebieska "silna" - wtedy silnik odpala. Jeśli nie odpali za pierwszą próbą rozruchu wystarczy, że wyłączę zapłon i ponownie spróbuję odpalić - wtedy odpala z jednego obrotu (jak w 100% sprawny). Udało mi się ustalić, że gdy występuje problem z rozruchem iskra na świecach pojawia się z dość dużym opóźnieniem względem startu rozrusznika lub też wcale gdy pojawia się problem z podpunktu "2". Jak tylko odpali i od razu zgaszę, natychmiastowa próba ponownego rozruchu zawsze kończy się powodzeniem i wtedy odpala jak zdrowy. Podmieniałem przekaźnik pompy paliwa, czujniki wałków i wału w każdej możliwej konfiguracji, krokowiec jest czysty aż lśni, a łopatka w nim obraca się swobodnie bez żadnego oporu, odpowietrzenie baku i zaworek odpowietrzający drożne/sprawny, dolot 100% szczelny, przepływomierz sprawny (podmieniałem na inny - sprawny - ten sam problem, z odpiętą przepływką ten sam problem), wtryski benzyny nie ciekną po zgaszeniu, wtryski LPG też szczelne. Sondy przed i za katem sprawne (na rozgrzanym na biegu jałowym oscylują w zakresie w okolicach 0,5v) Do głowy przychodzą mi dwa pomysły: - Rozciągnięty rozrząd, który desynchronizuje wałki i wał korbowy - Uszkodzony zaworek zwrotny w podstawie filtra oleju, który może powodować odpłynięcie oleju z vanosa co powoduje jego przestawienie i desynchronizację rozrządu ( choć tego nie jestem pewien, ponieważ nigdy nie zapaliła mi się kontrolka ciśnienia po odpaleniu nawet na sekundę, więc ciśnienie osiąga od razu)
  2. Za samoczynne wzbudzanie odpowiadalo CCC które już umierało, po wymianie na inną używkę problem ustąpił
  3. UPDATE: Podmieniłem wszystkie czujniki na sprawne ori (wału, walka ssącego, wydechowego) niestety niczego to nie zmienia. Ostatnio problem z odpalaniem występuje na ciepłym i zimnym silniku, jednym z problemów okazał się reduktor LPG przepuszczający gaz przez membranę przewodem podciśnienia do kolektora ssącego. Wyeliminowałem tę usterkę, jest minimalnie lepiej ale wciąż ciężko pali na ciepłym i zimnym. Sprawdziłem pompę paliwa, na zapłonie 1.5bara, podczas kręcenia rozrusznikiem ciśnienie rośnie natychmiast do 3,5-3,8bar, po nabiciu ciśnienia do ukł. paliwowego spada do 2,5b i tak już zostaje. Ostatnia rzecz jaka przychodzi mi do głowy to przepuszczające wtryski benzyny (wtryski LPG odrzucam ponieważ po jeździe na samej benzynie sytuacja się powtarza i tak samo ciężko odpala, choć jeszcze sprawdzę szczelność wtrysków LPG zakręcając gaz na butli i wypalając go do końca tak aby całkowicie odciąć możliwość dopływu LPG do kolektora).
  4. Dzisiaj podmienie z powrotem na ori, mam 2 używane które puszczają olej do kostki, ale może da to jakis efekt. Wiem, ze czujniki często padają i nie dają żadnych błedów do ECU. A wymieniałem czujniki, bo było to pierwsze co przyszło mi do głowy widząc, że długo kręci. A wziąłem HELLĘ na wał, bo u brata się sprawdził. Będę jeszcze weryfikował czy to napewno wina zamiennika, czy czegoś innego.
  5. Cześć, proszę pomóżcie mi w potrzebie, Mam E60 m54b30, które ciężko pali na ciepłym (długo kręci), czujnik wału wymieniony na nowy(HELLA), czujnik wałka ssącego wymieniony na nowy (DELPHI), czujnik wałka wydechowego wymieniony na nowy (HELLA), dolot szczelny, świece w miarę świeże (ok 20k km). jeżdżę na LPG, ale nawet jak zgaszę na benie to i tak ciężko pali. Jedyne co mi przychodzi do głowy to może za niskie ciśnienie na wtryskach benzyny, co mogę jeszcze sprawdzić oprócz tego? Na LPG miałem włączony ciepły start, co m. in. było powodem podobnych objawów, po wyłączeniu tej funkcji jest delikatna poprawa, ale nadal pali z 5/6 obrotu, czasem nawet więcej. Na zimnym odpala za drugim obrotem wału czyli mniej więcej jak powinien. Sondy pracują w pełnym zakresie. Na jałowym biegu po odpaleniu utrzymują ok. 0.5v bank 1 i 2 na zarówno na LPG jak i benzynie, korerkty długie i krótkie w granicach +4% i -5%.
  6. Wymiana SFZ poskutkowała usypianiem się samochodu. Blędy poduszek zostały, ale kilka poprzednich (z SFZ i komunikacją z nim) odeszło w zapomnienie. Odkryłem, że full elektryczne fotele są retrofitem, który nie działa w 100%, ponieważ nie działa pamięć.
  7. Cześć, Od niedawna pojawił się problem z moim e60 m54b30 z końca grudnia 2003. Problem polega na samoczynnym wzbudzaniu się po kilku sekundach od uśpienia. Zaraz po uśpieniu wraca "buczenie" powodowane przez regulator biegu jałowego, słychać rygle wszystkich zamków, po około minucie buczenie ustępuje na kilka sekund i znów się uruchamia znana już nam sekwencja wzbudzania. Po wyjęciu i włożeniu bezpiecznika modułu drzwi kierowcy samochód usypiał się normalnie około tygodnia, jednakże problem powrócił. Czekam na nowy moduł drzwi kierowcy z nadzieją, że rozwiąże on mój problem, jednakże zwracam się do was z prośbą o pomoc, podrzucenie jakichś innych pomysłów gdyby okazało się, że to jednak nie to. Dodatkowo odkąd kupiłem samochód mam mnóstwo błędów poduszek m. in. z SBSR, SBSL i SGM, poniżej wkleję zdjęcia, też zwracając się do was o pomoc. W tym temacie wymieniałem SBSL, SBSR(bez skutecznie), SGM-SIM (na jednakowy numer który mam obecnie ale nie działał mi AFS, a błędy poduszek ciągle były te same,więc zwróciłem ten moduł). Teraz czekam na moduł SFZ, bo tez sypie błędami. Mam fotele full elektryki (z tego co zdążyłem się zorientować - dokładane, z niedziałającą pamięcią, pod fotelami są dwie luźne kostki, centralnie pod siedziskiem jedna - czarno-żółta wchodząca w grubą wiązkę. Z tej samej wiązki wystaje zielona wtyczka wyglądająca tak samo jak ta od detonatora napinacza pasów. Moduł który mam pod fotelem wygląda tak jak ten na zdjęciu, też ma 1 wolny slot na wtyczkę, ale żadna nie pasuje. później dołączę zdjęcia "wolnych" wtyczek u mnie pod fotelem kierowcy. Błąd "ZACISK 30" po wykasowaniu już nie wrócił, sam go spowodowałem szukając powodu niespokojnego snu samochodu poprzez wyciąganie bezpieczników i przekaźników w bagażniku i schowku pasażera. Ostatnie pytanie, gdzie znajduje się moduł SZM? Chciałbym go wymienić, ponieważ nie ma z nim komunikacji. Według VINu w bagażniku po lewej stronie, za lewą tylną lampą powienienem mieć moduł tv lub cos w tym stylu, jest on usunięty zostały tylko przewody antenowe i inne z niebieską kostką oraz światłowód (później dorzucę zdjęcia) Mój VIN: WBANA71000B605065
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.