MarMos

Dziękuję bardzo . Teraz przynajmniej wiem że są to 4 śruby M10x40 z niepełnym gwintem. Niestety prawdopodobnie muszę dobrać jakieś zwykłe takie może się uda lepszej jakości gdyż w katalogu części BMW liczą sobie 70 zł za sztukę o ile dobrze zrozumiałem.

Też tak myślałem dlatego oryginalny łącznik wymieniłem na łącznik febi dodam że oryginalny był już dość miękki ale całkiem w dobrym stanie febi w porównaniu do oryginalnego dużo bardziej twardy. Niestety po wymianie nie zauważyłem żadnej zmiany. Jedna rzecz co mnie zaniepokoiła podczas wymiany łącznika to było że spodziewałem się że wał będzie lżej przesuwał się do przodu i do tyłu wiadomo kilka centymetrów on musi się przesunąć na frezie tam koło podpory wału mój wał bardzo ciężko chodził musiałem sobie pomóc breszką młotkiem gumowym. Ale nie wiem czy to bym miało taki związek.

Witajcie mam taki problem. Podczas jazdy przy obrotach silnika powiedzmy 3000 / 4000 jeśli puszczę gaz odczuwam i słyszę drobne o dużej częstotliwości, głuche wibracje,wydaje się że z rejonu skrzyni biegów. Te wibracje występują tylko w momencie zauważalnego hamowania silnikiem i dość szybko ustają. Niezależnie na którym biegu jadę czy na dwójce czy na czwórce bez różnicy, niezależnie od prędkości ale zależne od mocy hamowania silnikiem i wydaje się że częstotliwość tych wibracji tej "tarki" jest podobna gdy poruszam się na różnych prędkościach co mnie trochę martwi bo gdyby te wibracje były przenoszone od wału napędowego na przykład z powodu zużytej podpory myślę że te wibracje byłyby bardziej proporcjonalne do prędkości. Nie miałem dogodnego czasu aby dokładnie zdiagnozować stan podpory tyle co zauważyłem to na pewno guma jest bardzo miękka zbyt miękka ale wszystko się jeszcze trzyma kupy nie ma pięknieć czy widocznych uszkodzeń, łącznik wału napędowego ze skrzynią biegów jest wymieniony nie zauważyłem też luzu na krzyżakach wału napędowego. Boję się że to może być jakaś sprawa z kołem zębatym w skrzyni biegów bądź może tłumiki drgań na sprzęgle ale to tylko takie moje obawy. Jako tako z samym sprzęgłem nie mam żadnych problemów, nic nie szumi nic nie szarpie. Drgania występują tylko przy spuszczeniu nogi z gazu przy wyższych obrotach na każdym biegu podobnie jeśli spowoduje intensywne hamowanie czyli na takich wyższych obrotach. Olej w skrzyni jest. Czy ktoś się spotkał z podobnymi objawami? Czy tak mogłaby się zachowywać któraś z poduszek silnika? Tak czy inaczej podporę wału wymienię ale boję się że to nie będzie koniec.

Witajcie mój samochód to BMW Touring E46 n46 2.0 318i 2004r. Przymierzam się do wymiany podpory wału napędowego w związku z czym muszę zdemontować wydech chciałbym się do tego przygotować wcześniej uszczelka śruby nakrętki, abym później nie miał niespodzianek. Chodzi mi konkretnie o to jakie dokładnie śruby są potrzebne do skręcania wydechu (w miejscu gdzie załączyłem zdjęcie) Czy to są jakieś specjalne śruby? specjalne nakrętki czy mogą być zwykłe z marketu czy zamówić gdzieś odpowiednie tylko nie wiem jakie nie mogę nigdzie znaleźć dedykowanych kompletów. Chodziło mi o rozmiary ewentualny kształt długość i materiał z której są wykonane czy to mają być nierdzewne czy na przykład miedziane nakrętki Czy to są śruby czy szpilki. Jeśli ktoś ma już jakieś doświadczenie w wymianie to bardzo proszę o podpowiedź dlatego że moje są mocno skorodowane i może być problem nawet z samym demontażem. W załączniku zdjęcie mocowania o którym mowa dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

Witajcie mam taki problem kilka dni temu podczas jazdy zaświeciła mi się pierwszy raz na około minutkę kontrolka od płynu chłodniczego sygnalizująca niski poziom mimo że poziom płynu sprawdzałem nie raz gdyż miałem okres nie wiem dokładnie kilku kilkunastu dni gdzie na godzinę spadły z 2 krople z niedociągniętej dobrze obejmy ale Jak to zauważyłem naprawiłem to sprawdzałem i sprawdzałem poziom zawsze był na maksimum to znaczy w moim przypadku dolna kulka na pływaku była równo z górną krawędzią króćca od korka. Fakt że mogłem popełnić błąd i kontrolować na dość ciepłym jeszcze silniku - ale dolałem około 2,5 l płynu wycieków nieszczelności nie znalazłem, odpowietrzyłem przy okazji odpowietrznikiem przy korku to znaczy nalewałem przy odkręconym odpowietrzniku przy korku aby się przez niego przelało . Jak wiadomo odpowietrznik przy korku jest mniej więcej na wysokości samego króćca korka nalewającego więc poziomu płynu już był wyższy niż maximum bo pływak nawet nie da rady się na tyle wysunąć No ale po zakończonej operacji Lustro płynu nieco opadło a pływak nadal pokazywał na zimnym maximum - i nie wiem o ile więcej niż maksimum) bo wiadomo nie da rady się bardziej już wysunąć. Bałem się że jest za dużo płynu bo sprawdzając po jeździe odcinek30 km po nocy nadal miałem na pływaku maksimum dla bezpieczeństwa odebrałem litrę i nadal mam maximum już nie wiem co robić czy odlać więcej czy próbować szukać może zapowietrzonego odcinka ?? - nie mam pojęcia, dodam że auto grzeje dobrze w kabinie, od zera stopni do normalnej temperatury pracy w połowie skali potrzebuje 6 do7 km spokojnej jazdy ( nie za dużo ? ) , później temperatura się trzyma bez żadnych wahań. Co radzicie odlewać ten płyn do momentu aż pływak zacznie pokazywać przynajmniej pomiędzy kulkami na zimnym ?

No dobra, temat mimo że nierozwiązany jest już nieaktualny. Kupiłem kabel i przekodowałem sobie światła DRL i wszystko teraz odbywa się automatycznie.

Chodzi o to że po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i zamknięciu światła mijania nadal świecą to znaczy zamieniają się w światła pozycyjne. Dzisiaj mimo kartki naklejonej na kierownicy z napisem światła i tak zapomniałem i połowę drogi jechałem bez świateł Brzęczek mi leży i nie wiem jak go podpiąć nie chce kombinować. Kodowanie muszę sam ogarnąć bo nie mam nikogo blisko i szkoda kasy na takie drobnostki a możliwość kodowania pewnie się wiele razy jeszcze przyda.

Witajcie. Na wstępie chciałem się ze wszystkimi przywitać . Od trzech dni jestem szczęśliwym posiadaczem 318i E46 Touring silnik 2.0 146KM z 2005 roku, jak dotąd zapowiada się fantastycznie ( z przesiadki forda focusa kombi 2002r) Nie mogę coś znaleźć informacji na taki temat: chciałem tymczasowo do momentu aż nie kupię światem dziennych lub do czasu aż nie przekoduję by jako dzienne włączały się automatyczne światła drogowe chciałem zamontować zwykły brzęczek, buzzer który po włączeniu stacyjki będzie piszczał do momentu aż nie włączę świateł. Dotychczas począwszy od malucha, przez opla, focusa, fiata sedici instalowałem to gdyż zdarzało się zbyt często że zapominałem o włączeniu świateł w dzień. Podpinałem to w prosty sposób czyli np. plus do jakiegoś bezpiecznika który ma napięcie po włączeniu stacyjki a minus pod bezpiecznik od świateł gdzie po ich włączeniu pojawiało się tam napięcie - i wszystko ładnie działało, piszczało kiedy trzeba. Widzę że tutaj instalacja elektryczna jest o wiele bardziej skomplikowana przynajmniej dla kogoś kto ma bmw od 3 dni. Czy mógł by mi ktoś dokładnie opisać jak ja to powinienem podłączyć ? gdzie i pod jakie dokładnie przewody, piny, który kolor gdzie, bo nie chciał bym coś napsocić czy wprowadzać w błąd komputer.