Yan1

Panowie, dzięki za odpowiedź. W sumie jest wiele opinii, że nowe 330i można jeszcze dość mocno podkręcić, ale na razie chyba się nikt nie zdecydował. Jak ktoś ma już to za sobą, to niech się podzieli :)

A orientuje się ktoś czy silnik, a przede wszystkim osprzęt w nowej 2 GT 2.0 306 KM (lub 302 KM, rożnie podają) i 450 Nm będzie taki sam jak w nowej 3 G20? O ile to będzie ten sam silnik i osprzęt, to podkręcenie mojego silnika do 310 KM i 470 Nm nie będzie takim złem :D

Dzięki za info. Z tą gwarancją to tak przewiduje. Aczkolwiek podstawowa gwarancja, to 2 lata. A następna wizyta gwarancyjna za niecałe 2 lata, więc jak po drodzę nic się nie będzie działo, to nie ma strachu. Gorzej jak się coś wywali... BTW rozwiń proszę myśl dotyczącą "normalnego programu". O co konkretnie chodzi?

No właśnie nie jest to typowy power box. Producent piszę tak: Cyfrowy moduł elektroniczny silnika [ECU] wraz z specjalną, rozbudowaną wiązką komunikującą się z sensorami magistrali "Controller Area Network (CAN bus)". Sterownik zapewnia ponadprzeciętny ale w pełni bezpieczny dla silnika, skrzyni biegów oraz zespołu napędowego przyrost mocy i momentu obrotowego wykorzystując rezerwy silnika i jego podzespołów pozostawione przez producenta. Kontroler ECU korzysta z map z dynamiczną adaptacją i pozwala na osiągi identyczne do typowego chiptuningu przez OBD - monitoruje wiele wartości w czasie rzeczywistym i elastycznie dopiera wskazania. Szybsza reakcja przepustnicy i poprawiona reakcja pedału przyspieszenia. Zainstalowanie wewnątrz kontrolera wysoko wydajny procesor po dokonaniu koniecznych obliczeń wysyła zwrotnie do odpowiednich sensorów zmodyfikowany sygnał który w efekcie skutkuje wzrostem mocy i momentu obrotowego a ponadto, w odróżnieniu od konkurencyjnych produktów wewnętrzny komputer wysyła również redukujący moc sygnał w przypadku gdy parametry silnika cechują się fluktuacją, co w konsekwencji uniemożliwia np. przegrzanie się jednostki napędowej. Zresztą na oficjalnej stronie Dahlera można znaleźć info ich realizacjach. Wygląda to dość imponująco. Dyskusje o kasie na razie zostawiam na boku. Najbardziej interesuje mnie wpływ na długoterminowe korzystanie z takiego modłu.

Kuce też ważne ;) Pamiętam jak kumpel w swoim Mondeo zwiększył moc ze 180 KM na 210 KM i bodaj raptem 20-30 niutków. Różnica była bardziej niż odczuwalna. Nie wiem czy można wrzucać URL do firmy, która się tym zajmuje? Nie chcę być posądzony o promocje, więc zainteresowanym mogę wysłać na prv. Co do takiego "zwyczajnego" power box, to wiele osób mi to odradzało. A na temat tego rozwiązania dahlera nie znalazłem praktycznie nic. Poza tym, że fabrycznie montują swoje zabawki w niektórych wersjach M, więc chyba powinno być OK? Tylko nadal nie wiem jaki to może mieć impact na samo auto? żywotność silnika, wtryski, tłoki, turbiny, skrzynię etc bo jednak podniesienie mocy o 20% i niutków o 18% przy tak wyżyłowanym (?) silniku wydaje się bardzo dużo. Dokładnego kosztu jeszcze nie znam, ale na szybko bez negocjacji dowiedziałem sie, że można się spodziewać kwoty w okolicy 6-7 k pln z pełną usługą, kosztem tego modułu i wymianą filtra powietrza. Później oczywiście jeszcze koszt demontażu przed wizytą w serwisie i ponownego montażu. Ktoś coś?

Witam Szanownych Forumowiczów! Forum śledzę już od dawna, ale jakoś nie mogłem wyjść z roli biernego obserwatora :) Aż do dziś... Pytanie w sumie dotyczy silnika, więc spróbuje zadać je tutaj. Mianowicie chciałbym zapytać czy miał ktoś do czynienia z Elektronicznym Modułem Silnika - dÄHLer? Jedna z firm proponuje mi podniesienie mocy (330i, g20) do 310 KM i 470 niutków. Brzmi to nieźle, ale się zastanawiam jaki to może mieć wpływ na skrzynię, turbinę i inne podzespoły? Jako laikowi ciężko mi to jednoznacznie ocenić. Widziałem w sumie, że w bodaj w nowym m235i GT wyciągnęli z tego silnika fabrycznie 306 KM i 450 Nm, czyli w sumie bardzo blisko. Trochę się waham czy to robić, ale korci mnie strasznie ;)