Skocz do zawartości

broxmar

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e46 325Ci, 2002r

Osiągnięcia broxmar

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Pojezdziłem trochę na odpiętej przepływce. Wydaje mi się że jest trochę więcej mocy. Przepływka podmieniona i adaptacje wszystkie usunięte. Wskazania podmienionej przepływki 9,5kg/h na wolnych obrotach. Korekty na postoju jak i podczas jazdy dodatnie, ale nie aż tak jak miałem na mojej przepływce. Następnie podpięta moja przepływka i teraz wartości pokazuje 10,5kg/h czyli jeszcze lepiej niż ta podmieniona. Korekty lamda w normie. Wskazują na wolnych obrotach delikatnie dodatnio (+ 3-4%) i myślę że jest to spowodowane tym 1kg/h mniej niż powinno być. Czy to adaptacje sprawiły że teraz działa bardziej prawidłowo? Jutro mam trasę do Wrocławia. Zobaczę co pokaże po przejechaniu ponad 100km. EDIT: -Korekty dodatnie były spowodowane źle wyregulowanym gazem.
  2. Dziś zrobiłem kolejne testy. Kompresor podpięty bezpośrednio w kolektor ssący. Była jedna mała nieszczelność w pokrywie zaworów (brak podkładki metalowej pod śrubką). Zresetowałem adaptacje sond i przepustnicy. Wskazania sond mocno dodatnie (długoterminowa była wcześniej mocno na plus). Zainteresowałem się znów przepływomierzem. Tutaj duże zdziwienie. Korekty ustabilizowały się po odpięciu - Lamdaintegrator 1 i 2 oscyluje na zielonym polu. Czy to oznacza że na pewno mam padnięty przepływomierz? Buckey: Wątpię by to były pierścienie, bo mam 1300kPa na każdym z cylindrów. Do tego na zimnym jest bardzo dobra reakcja na gaz, a gdyby pierścienie były walnięte to by było odwrotnie. No i korekty dodatnie podczas jazdy.
  3. Dziś odłączyłem całkowicie sondy przed katalizatorami. Jak sondy są odłączone to pokazują 0,42v i tak stoją. Co jest ciekawe błąd jaki jest w inpie to nie błąd związany z dawką sond lambda, tylko błąd grzania sond (taki jak mam z tą za katalizatorem). Wnioskuję że mogę mieć odpiętą sondę za katalizatorem, całkowicie popsutą lub kabelki przetarte/wypalone. Sprawdzę jak będę miał możliwość na kanale. Problem spadania obrotów po lekkim dodaniu gazu wciąż występuje, więc wątpię że to wina sond. Co mnie mocno zastanawia, że korekty długoterminowe ciągle stoją na 11.89 Byckey! Mam dokładnie takie objawy lewego powietrza jakie są na Twoim filmie. Lamdbaintegrator 1 i 2 po lekkim dodawaniu gazu kilak razy (jak silnik się zadławia) pokazuje wartości bardzo ujemne -15 i -22. Interpretuje to że silnik zaciąga gdzieś lewe powietrze i się dławi. Tylko że podłączyłem już kolektor do sprężarki powietrza i nic nie syczy, a ciśnienie się utrzymuje. Czy jest możliwość że za przepustnicą i krokowym coś jest nie szczelne i moja metoda tego nie sprawdzi? Odma byłą sprawdzana i połączenie jej również. Widziałem że ktoś tu pisał o uszczelniaczach wtrysków. Psikałem też plakiem w okolicach całego dolotu.
  4. Siemka, Jestem nowy na forum. Przejrzałem już chyba cały internet. Przeczytałem całą lekturę, którą tutaj napisaliście i próbuję rozwiązać mój problem. Auto na zimnym silniku idealnie reaguje na pedał gazu i ma moc. Po kilkunastu sekundach pracy motoru jest gorsza reakcja na pedał przyspieszenia. Silnik po muśnięciu pedału gazu delikatnie schodzi z obrotów, a później obroty wzrastają. Silnik chodzi równo. Jest po wymianie świec, uszczelek vanosa, sprawdzenia disy, odmy, lewego powietrza (podłączona sprężarka zamiast przepływomierza) i po pomiarze kompresji. Wszystko bez zastrzeżeń. Dodam że mam LPG i objawy są takie same na benzynie i gazie. Po podpięciu pod INPE mam błąd grzania sondy bank 1 za katalizatorem (kod błędu 79) (po usunięciu wywala go prawie od razu). NA ZIMNYM SILNIKU: -sondy przed katalizatorem pokazują napięcie około 0,45v i się nie zmienia -sondy za katem równo 0,42 obie i również się nie zmienia owa wartość PO NAGRZANIU (czyli kiedy wystepuje opozniona reakcja na gaz i gorsze wchodzenie na obroty) -sondy przed katalizatorem pokazują wartości z przedziału 0,08 - 0,8v -sonda za katalizatorem BANK 1 (której jest błąd) stoi na wartości 0,42v -sonda za katalizatorem BANK 2 ma wartość 0,2v i rośnie do 0,42 jak się zwiększy obroty silnika w patrol adaptation na ciepłym silniku: Lamdbaintegrator 1 pokazuje wartość 3,19% i mieści się w normie Lambdaintegrator 2 poazuje zdecydowanie za dużą wartość 19.14% i nie mieści się w normie. korekty krótkoterminowe Additiv1: 0,12 Additiv2: 0,04 Korekty długoterminowe multiplicativ 1: 11,89 (ciągle jest duża wartość) multiplicativ 2: 0,00 Wnioskuje że mam ten problem co Wy. Padły mi sondy za katalizatorem. Jak auto się ostudzi to sprawdzę parametry, które według mnie wpływają na zamulenie silnika - Lambdaintegrator (głownie 2). Rozumiem że jest to wskaźnik który pokazuje wartości zebrane z obu sond np. za katalizatorem. Jak ktoś ma inne pomysły - czekam na sugestie :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.