No też tak myślę ale nie chciałbym zrobić uszczelniaczy a tu okaże się że pierścienie zrabane. Błąd 0430 wyskoczył mi 4 razy przeciaglem go na autostradzie 200 km/h aż mi pampersa z pod spodu wyrwało ale błędu już nie wywala ,przeczyscilo go raczej. Mam pytanko czy ktoś z okolicy Chrzanowa robił już u siebie uszczelniacze , i gdzie może sam gdzieś w garażu wymienial. Jak bym miał kompresor ,ściągacz do sprężyn zaworowych,blokady do vanosow i co najważniejsze garaż to bym sam to ogarniał. Płukanki że zrobiłem i ropą czyściłam nie żałuję bo silnik wygląda jak nowy a syfu było co nie miara. Jak ktoś robił te uszczelniacze albo ma polapanego mechanika to niech da znać a napewno się odwdziecze ..