static86

Doważ koła na samochodzie i będzie git.

Cześć, zrób doważanie kół na aucie i powinno być ok. Maszyna może być skalibrowana itd a i tak mogą wyjść różnicę pomiedzy maszyną, a kołem na aucie. Wczoraj zmieniłem koła na lato i tak samo jak u Ciebie przy 160 auto strasznie drgało, nawet dudniło. Doważanie załatwiło sprawę, były różnice po 30g względem wyważarki. Ale u mnie dalej coś jest nie tak... Nawiązując do tematu, u mnie wibracje występują od 180 w górę, jak wcisne sprzęgło, drgania ustępują. Co to jest, co muszę wymienić? Amory z przodu mam wylane, za miesiąc wymiana ale to nie to, drgania byłyby niezależnie od sprzęgła. Dwumas, sprzęgło nowe, olej w skrzyni nowy, podpora wału nowa, sprzęgło gumowe skrzynia wał nowe, poduszki silnika skrzyni nowe. Co jeszcze może niedomagać? Brak mi pomysłów.

Rivasi, rozumiem że wystarczy wymienić czujnik temp oleju? Dodam, że u mnie po wymianie termostatu jest bez zmian. W mieście 80C, na trasie ok 100C. Narazie dałem sobie spokój...

Jeżeli winne by były koła, to czemu jak wciskam sprzęgło, to objawy znaczącą ustępują.. ? Może wał się zwichrował?

Opony, to mój podejrzany nr 1. Lato jeździłem na falkenach azenisach 225/45/17 na zimę założyłem drugi kpl felg z budżetowym oponami imperial snowdragon 3 225/45/17. Stwierdziłem, że i tak większość jeżdżę po mieście a czasem robie przelot Katowice-Mikołów. Czy te opony mogą tak bić po mimo dobrego wywazenia? Drugi podejrzany, amortyzatory przód, tył wylane, trzeba wymienić, czekam do wiosny i na trochę więcej kaski. Czyli mamy opony i amory, możliwe że to one powodują problem? Na falkenach było ok, aczkolwiek w 100% nie jestem pewien czy przed wymianą kół problem się pojawił i na nich... Trzecia sprawa, majster wspomniał coś o polosi, że coś tam jest na przegubie wewnętrznym, czy to on tak drga? Co jeszcze zauważyłem, jadę np 170 po A4, buda drga, wciskam sprzęgło problem znacznie ustaje... Proszę zagadka na weekend...

Witam, od niedawna mam drgania na budzie przy prędkościach autostradowych tj. ponad 150 km/h. Wymieniłem zawieszenie silnika (lemforder), zawieszenie skrzyni (lemforder), gumowy przegub skrzynia-wał (febi), podpora wału (febi). Problem dalej jest. Koła wyważone dwa razy, felgi proste, opony nowe. Co może być nie tak, proszę o podpowiedzi Kolegów zza smigła. Pozdrawiam

Moim zdaniem, kupisz BEHRa i masz to co oryginał, a kilka zł w portfelu więcej. Ja wymieniłem, skasowali mi jakieś adaptacje i silnik trzyma elegancko 100*C, a przy buciku spada do 80*. Silnik N52B25

Witam, od marca męczę się z check engine. Błędy jakie mam to 29F4 i 29F5 obniżona wydajność katalizatorów. Zacząłem od świec, później komplet nowych cewek, dalej to samo. Sondy lambda chyba sprawne, podają napięcie od 0 do 1V ale obie wskazują podobnie czy tak ma być? Tego nie wiem. Co jeszcze mogę sprawdzić, co może mieć wpływ na powyższe błędy? Auto jeździ normalnie, nie ma spadku mocy itp... Przepływka, sondy lambda, czy może faktycznie Katalizatory do wymiany? Silnik N52B25, przebieg 221k. Pozdrawiam

Narazie, stoję w miejscu. W M auto powiedzieli mi, że to dwumas. Ale narazie jeździć, po drugie nie mam takiej kasy, żeby wyłożyć jednorazowo 3 tyś. Do dodatkowych objawów ale nie jestem pewien, mam coś takiego... jak redukuje z 4 na 3, to nieraz mam spore wibracje na drążku zmiany biegów. Jest to tylko przy redukcji ale nie zawsze, jak wchodzę z 2 na 3 to wszystko jest elegancko. Ma ktoś podobnie? Co do samej wymiany, znalazłem zestaw z valeo z normanym kołem zamachowym jest to Valeo 835115 cena ok 1700zl ktoś to ma, jeździ na tym?

No to sprawdziłem :D Jazda spokojna w korkach w mieście to 79*C do 82*C i nie więcej. Wyjeżdżam z miasta i zwiększam prędkość do 80~120 i temperatura rośnie do 93. Spalanie wg kompa w normie. Podobnie jak było u mnie. Po skasowaniu adaptacji, nie wiem jakich silnik nagrzewa się jak w poście wyżej. Do 80 schodzi przy mocnym kręceniu, jak pojadę przez jakiś czas spokojniej i równo to temp wraca do 100*C.

Widzę, że temat jest podglądany, więc mały update. Na tą chwilę komp zarządza temp w nast. sposób: Odpalam auto po nocy, temp płynu ok. 20*, spokojna jazda po Katowicach, po ok 10 min mam już temp ok 100*C, jeżdżę spokojnie temp stoi w przedziale 98-102*, lekki bucik pod 6 tys i temp zaraz leci w dół do 80* i tak już zostaję do czasu jak przejade z równą prędkością i obrotami dłuższy odcinek ( u mnie odcinek trasy 86 Katowice - Sosnowiec i temp momentalnie leci do 100* i tak zostaję do następnego "bucika". Wcześniej cały czas silnik trzymał 80, dopiero na trasie łapał 100* Teraz jest jak opisałem, może faktycznie pomogły adaptacje ale komp potrzebował kilku km na przyuczenie tego nie wiem tylko gdybam. Pozdrawiam aha co do pompy to pracuję zmiennie.

Myślę, że pompa jest ok, ponieważ przy równej jeździe bez świateł itp silnik elegancko pracuję na temp 98-102*C, dopiero przy miejskiej jeździe silnik zrzuca do 80-82*C. W każdym razie jest w mapie silnika czyli od 80 do 112*C tryb eco, a właśnie kiedy komp przechodzi w ten tryb? U mnie najwięcej było 105*C...

Tak jak piszesz Panie Marvel. Narazie z tym jeżdżę, może faktycznie coś nie tak z tymi adaptacjami... Naprowadzisz mnie co mam kupić dokładnie, jaki kabel? Skąd program i jak to się wogole wszystki robi? Zielony jestem. Dzięki i pozdrawiam

Patrząc na powyższy wykres, stwierdzam, że u mnie jest coś NIE TAK. Dzisiaj też zakupiłem adapter OBD II i podglądałem temp na torque, bez zmian, nawet gorzej. Dzisiaj od pierwszego odpalenia nagrzał się do 82*C i nic dalej, dopiero na DTŚ nagrzał się do 105 i zaraz zrzucił jak tylko zwolniłem. Od czego zacząć? czujniki temp cieszy? Czujnik na dolocie powietrza? Czy może faktycznie mam główny sterownik strzelony? Nie wiem co to może być... ? PS. Znalazłem na zagranicznym forum opisany podobny problem, niestety bez rozwiązania, wynika z niego, że niektóre samochody zacinają się w trybie WYSOKIEJ WYDAJNOŚCI. O to fragment ..."It seems that our cars are stuck in "high output" mode all of the time. This is supposed to be engaged when you're flooring the car and redlining it, where the ECU commands the cooling system to reduce cylinder head temps to improve power output and protect the engine" Chyba muszę się nauczyć z tym żyć... :( Myślę też nad ponownym wgraniu softu, może to? Sam nie wiem.

Dzięki za odzew, ile mamy czujników temp? Wiem o dwóch - w głowicy i przy chłodnicy? Co do adaptacji, wszystkie u mnie zostały skasowane, niestety nie wiem na jakim programie pracuję M-Auto. Też mi się wydaję że 82*C to trochę mało, ale skoro tak ustawili na mapie, to może wystarczy? Jeżeli jednak on źle trzyma temp, to co jeszcze mogę zrobić? Termostat nowy, adaptacja zrobiona, główny sterownik sprawny - zero błędów, po drugie wszystko pozostałe działa dobrze. Może te czujniki coś przeklamują, a nie sypią błędami?

Widzę, że nikt nie piszę, szkoda. Dzisiaj samochód znów stał na warsztacie, po kilku godzinach auto odebrałem. Stwierdzono, że soft w sterowniku silnika jest najnowszy, co więcej... Auto chyba pracuję ok ale nie jestem pewien w 100%. Mianowicie, czytając kilka źródeł nt. sterowania temp pracy przez sterownik silnika, wiem, że komp bierze pod uwagę kilka czynników, obciążenie silnika, prędkość obrotową silnika, prędkość pojazdu, temp zewnętrzną. U mnie jest tak, z zimnego silnik wzorowo się nagrzewa do 105*C, dodam, że dzisiaj temp na dworze wynosiła ok 25*C, później, w zależności od obciążenia silnika, zrzuca mi temp do 82*C i tak trzyma, ale jak wyjadę na autostradę i rozpędzę się do >93 km/h to temp znów się podnosi do 105*C, chyba że zacznę mocno kręcić, to znów leci do 85*C. Jednak gdy utrzymuję stałą prędkość, to temp stoi na 105 C, ale jak zwolnię poniżej 93 km/h, temp znów spada do 82 C. I teraz pytania... Czy jest to spowodowane wysoką temp zewnętrzną? i silnik przygotowuję się do mocnego obciążenia? Ciekaw jestem jakby to wyglądało przy niższej temp... Jeżeli ktoś ma ten sam silnik, mam prośbę o obserwację jak zachowuję się Wasz silnik pod względem temp? Dodam jeszcze, że temp nie spada poniżej magicznej 80 ki. Z tego co wiemy mapa temp silnika jest od 80 do 112*C w trybie ECO cokolwiek to znaczy. Spalania nie mam większego, silnik pracuję dobrze. Na tą chwilę wymieniłem niepotrzebnie termostat (przynajmniej nowy, mam spokój) i płyn chłodniczy. Jak ktoś ma chwilkę i chęci, jeszcze raz proszę o kilka słów nt jak u was z temp... (E90 325i N52) Pozdrawiam

Manual

Witam, pisałem wcześniej o niskiej temp silnika podczas pracy. Wymieniłem dzisiaj termostat i płyn chłodniczy. Prace były wykonane w M-Auto Katowice. Po jeździe próbnej, dalej bez zmian. Silnik osiąga od zimnego 105*C i tak pracuję do czasu jak zaczynam wysoko kręcić, wtedy książkowo schodzi z temp do 95, a później do 85 i tak już zostaję! Mogę jeździć nie wiem ile, kręcę silnik bardzo spokojnie, a on i tak trzyma 85*C. Po powrocie do warsztatu, przypomniałem fachowcom o adaptacji, zrobili to i dalej jest to samo. W warsztacie po podpieciu pod kompa powiedzieli, że termostat jest cały czas otwarty, czuli sterownik silnika cały czad podgrzewa termostat. Werdykt, że to soft silnika. Jutro mam dać kolejne 250 zł za programowanie. Proszę znawców tematu, co tu może być nie tak? Termostat nowy, adaptacja skasowana, czemu on nie trzyma jak trzeba tej temp? Proszę o pomoc, jutro znów mam tam jechać...

Witam, ponawiam temat. Od dwóch dni znów poglądam temp. Od zimnego silnika temp rośnie do 100*, i później spada do 80* i tak jest cały czas do końca jazdy. Zamówiłem termostat BEHRa, czy zanim pojadę na wymianę, spróbować z tą adaptacją jak koledzy wcześniej pisali? Gdzie w Katowicach znajdę zaufany i dobry warsztat bmw? Gdzie zrobią mi tą adaptacje? Pozdrawiam

Co do pracy sprzęgła, czasami opór mi stawia jedynka, i potrafi szarpnąć przy ruszaniu, nie zawsze. Dodatkowo ten dźwięk. Zacznę od wymiany oleju w skrzyni, później wymienie kpl sprzęgła z dwumasą i zobaczę...

220 tyś, nie wiem czy sprzęgło było ruszane. Ale mam nadzieję, że to nie skrzynia.

Też yak myślałem, ale nie jest tak do końca. Jeżeli łożysko zaczyna się psuć, będzie szumialo bądź chrobotalo itp bez obciążenia, czyli na nie załączonym sprzegle, jak wcisniemy sprzęgło, całe obciążenie idzie na łożysko oporowe i je usztywnia, chyba że jest już naprawdę zużyte to nawet na sprzegle się tłucze. Owszem nie można wykluczyć skrzyni ale łożysko też może dawać taki objaw. Poszukaj objawów łożyska op. jest sporo opisanych przypadków gdzie ludzie objawy mają identyczne i po wymianie sprzęgła problem znika. Tak czy owak, szykuję kasę na sprzęgło i dwumas...

Dźwięk ten słychać jak silnik pracuję na luzie bez wcisnietego sprzęgła, jak nacisne na sprzęgło, chrobotamie cichnie. Mechanik obstawia łożysko oporowe...?

W innym wątku mam temat koła pasowego, i nie wiem od czego zacząć. Koło pasowe czy skrzynia, koszta już ok 3 tyś :( Nie napisałem, że na 1 i 2 biegu mam dziwny dźwięk, coś takiego jak się jedzie na wstecznym.

Przebieg u mnie to 220 tys, czyli mówisz, że to podejdzie? Patrząc na schemat, koło pasowe jest na piaście, może to ona tylko do wymian?, w aso to tylko 220 zł. ..