
Tomek.Gdynia
Zarejestrowani-
Postów
23 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Tomek.Gdynia
-
:D :D :D Przepraszam że się śmieję, ale ta klapa jest tematem przewodnim mojego GT. Konsekwentnie reklamuję tą usterkę, oto co dotychczas zostało zrobione...: 1. Wymieniono klapę bagażnika - usterka nie zniknęła 2. Regulowano klapę między innymi "odbojnikami" które przytoczyłeś w swoim poście - usterka wróciła po krótkim czasie 3. Nasmarowano zamek - usterka nie zniknęła 4. Wymieniono zamek wraz z uszczelką klapy bagażnika - na chwilę obecną jest w porządku Zamek wymieniono jakieś 4 tygodnie temu, nauczony doświadczeniem nie cieszę się jeszcze. Po wymianie zamka wyregulowano również raz jeszcze klapę bagażnika. Po jeden z poprzednich regulacji stuków nie było przez około 8 tygodni, więc póki co jestem w połowie drogi to tego czasu. Sukces ogłoszę, jeżeli stuków nie będzie do końca gwarancji samochodu, tj do końca września. Moje autko już nie będzie w tej kwestii pojawiać się w serwisie, poinformowałem sprzedawcę, że jeżeli usterka wróci będę żądał odstąpienia od umowy kupna na podstawie rękojmi. Przy okazji uczulam wszystkich, korzystajcie z reklamacji z tytułu rękojmi, a nie gwarancji. To jest ogromna różnica. I jeszcze jedna sprawa dotycząca bagażnika... Nie wiem czy ta wada nie jest wadą konstrukcyjną samochodu. Gdy mój samochód był w serwisie przez dwa tygodnie, dostałem 3GT jako samochód zastępczy. Jak myślicie co się działo w środku? Dosłownie jakbym był w moim samochodzie. Przypadek? Na wszelki wypadek mam to bardzo dobrze udokumentowane. Co się tyczy filców, to nie zadziała moim zdaniem. Dlaczego? Moje odbojniki serwis na pewnym etapie regulacji wykręcił na około 6-7mm w stosunku do oryginalnej nastawy. Efekt był krótkotrwały. Teraz wrócili do poprzednich ustawień.
-
Pocieszę Cię, w Gdyni były/są co najmniej trzy samochody z podobnym problemem. Wymieniono wszystkim klapę bagażnika, nie wiem czy w innych samochodach to pomogło. Niebawem dam znać czy zamek z uszczelką coś zmienią. Jeżeli nie, to potraktuję to jako wadę ukrytą. Z takimi postępuje się inaczej.
-
Jak je wykręcono zbyt mocno klapa miała kłopot się zamknąć. Owszem stuków na jakiś czas nie było, ale powróciły.
-
Bardzo cenna uwaga. Uwierzysz czy nie, ale identyczny kłopot miałem kiedyś z moją Mazdą. Japończycy poszyli jednak po rozum do głowy i zmodyfikowali ten element dodając jakąś cholernie twardą otulinę. Być może i tutaj jest ten sam kłopot. Poczekam jednak jeszcze kilka dni, będą mi wymieniać cały zamek wraz z uszczelką bagażnika na gwarancji. Zobaczymy czy coś to da. Mam to szczęście, że w serwisie Zdunka w Gdyni mocno się pozmieniało i w końcu jest z kim rozmawiać. Nowy Kierownik Serwisu jest normalnym gościem, Mistrz również chce pomóc. Powoli zbliżam się do finału tej historii, to ostatnie podejście do naprawy samochodu. Jeżeli problem wróci sprawa trafi zapewne do sądu, w końcu gwarancja jest gwarancją. Najbardziej bawi mnie reklama BMW "radość z jazdy". To stwierdzenie to strzał w kolano, wystarczy przeczytać ustawę dotyczącą gwarancji i rękojmi... :lol:
-
Sposób jest banalny. Kup i woź w schowku coś takiego: https://allegro.pl/oferta/pokrowiec-etui-blokujace-sygnal-kluczyki-keyless-7288397129 Kupiłem dokładnie takie, wykonanie super. Jedyne co, to wyciąłem ze środka metalowe kółko. Polecam wszystkim, niedrogie rozwiązanie, a jakże przydatne. Lepiej wydać stówkę, niż wycierać bagażnik. :D
-
Dzięki za pocieszenie, będę miał to na uwadze. :D Nie traktuję jednak tej kwestii jako dużej wady samochodu, taka "uroda" F34 i tyle. Natomiast co do stuków i trzasków to nie mogę się z tym pogodzić i będę walczył aż zostaną wyeliminowane.
-
Ja mam 330i xDrive, jeździłem też słabszym kilka dni i to jednak nie było to. Wybór padł zatem na mocniejsza jednostkę. Nie wiem czy za 100k znajdziesz cos ciekawego po lifcie. Naprawdę elegancko skonfigurowany samochód (nowy) to rząd wielkości niemal 280k (wliczając drugi komplet kół zimowych). Bądź też świadom, że samochód ma swoje wady. Są one na tyle irytujące, że zastanawiam co dalej z tym fantem robić, póki co serwis walczy. Jeżeli nie będzie efektów sprawa zapewne trafi do sądu. Co do wad. Pierwsza to bagażnik i jego stuki. Wymieniono już klapę bagażnika, za kilka dni wymieniać będą zamek, gdyż problem wciąż występuje. Wadą też jest otwieranie bagażnika gdy pada/po deszczu. Sporo wody wlatuje do środka, taka konstrukcja auta. Od niedawna cos „lata” nad głową kierowcy, też serwis się tym zajmie. Pod tym względem 3GT to nieporozumienie. Gdyby jednak wyeliminować stuki/pukania uważam że samochód byłby rewelacyjny. Gorąco wierzę, że w końcu tak się stanie, podobne kłopoty miałem z moją Mazdą gdy była nowa. Tam jednak udało się wszystko wyeliminować, oby BMW nie było gorsze.
-
Dziekuje, tego wlasnie szukalem jezeli chodzi o service manual.
-
Pytanie do wszystkich. Od niedawna słyszę coś jakiś czas dziwne odgłosy dochodzące z okolic podsufitki nad kierowca, bądź z okolic słupka A (ciężko jednoznacznie stwierdzić skad dokladnie, jak to w takich przypadkach bywa). Zdejmowałem obicie słupka, wszystko wydaje się ok. Zdejmowałem tapicerkę drzwi, wszystkie zaczepy są ok. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii? I druga kwestia. Czy jest gdzieś do pobrania service/repair manual dla F34?
-
Zależy co znaczy dla Ciebie "dali gratis". TomTom'a używam od lat i mam ich subskrypcje na telefonie, a ta jest teraz dostępna dzięki Apple CarPlay. Reasumując, jeżeli z jakiegoś powodu nie będę miał już aktualnej mapy BMW będę używał tą, co tak naprawdę preferuję. Piszę tylko w kwestii informacyjnej, AppleCarPlay obsługuje od niedawna również aplikację Yanosik. Kolejny pozytyw tej usługi, jak dla mnie bynajmniej.
-
Mam te same usługi co Ty prócz ostatniej, także Office nie jest potrzebny do AppleCarPlay. Bardziej zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest związane to z Hotspot'em? AppleCarPlay łączy się tylko przez WiFi, nie potrzebuje Bluetooth'a. EDYCJA! Myślałem że wiem trochę na temat AppleCarPlay'a, a tu lipa... Wychodzi na to, że Bluetooth MUSI być włączony przy łączeniu się telefonu z samochodem. Później jak chcecie możecie go wyłączyć i wszystko będzie działać, włącznie z rozmowami telefonicznymi. Ot, taka ciekawostka.
-
Zależy co znaczy dla Ciebie "dali gratis". TomTom'a używam od lat i mam ich subskrypcje na telefonie, a ta jest teraz dostępna dzięki Apple CarPlay. Reasumując, jeżeli z jakiegoś powodu nie będę miał już aktualnej mapy BMW będę używał tą, co tak naprawdę preferuję.
-
Około 3 miesięcy temu wykupiłem usługę w moim 3 GT. Działa całkiem nieźle bym powiedział, teraz dołożyli również TomTom Go, także jak dla mnie idealnie.
-
Skoro tam mówisz, to zakładam że tak jest. Czy w opisywanym przez Ciebie samochodzie widniało również w jaki sposób był dany problem rozwiązany? I ostatnie pytanie, czy uzyskanie takiej historii z ASO jest darmowe?
-
Jeżeli tak jest jak pisze mój przedmówca, to jak dla mnie jest to dosłownie oszustwo. Kupując samochód, dajmy na to ode mnie, nabywca nie będzie świadom co się z autem działo. A działo się wiele i to jeszcze nie koniec. Wydawałoby się, że logując się na stronie ConnectedDrive/MojeKonto/ElektronicznaHistoriaSerwisowa powinienem widzieć wszystko, a tak nie jest. Co ważniejsze, samo nazewnictwo "Historia Serwisowa" wskazuje, że powinno pokazać się w niej wszystko, co działo się w oficjalnym serwisie BMW. Samochód ma wymienioną klapę bagażnika i potencjalny kupiec nawet się o tym nie dowie? Podobnie może być z lakierowaniem po wypadku? Dla mnie to nonsens.
-
Szanowni posiadacze BMW 3 GT. Mój samochód ma niecałe 7 miesięcy, a już historią serwisową mogę obdzielić kilka innych egzemplarzy. Jak się okazało temat stuków klapy bagażnika wrócił w jeszcze mocniejszym wydaniu. Plusem jest fakt rozwiązania problemu hałasu dochodzącego z kabiny. Okazało się, że podsufitka nie była zamontowana jak się należy, domyślam się że to wina serwisu, który prawdopodobnie naruszył ten element podczas montażu kamer. Tego jednak nie udowodnię, zresztą to mało istotne, bo ten temat uważam na tą chwilę za zamknięty. W tym wypadku bynajmniej zostało coś znalezione, czego nie mogę powiedzieć o bagażniku. Sprawa bagażnika jest ponownie na tapecie. Wystosowałem pismo do serwisu Zdunek w Gdyni z nakazem kontaktu z producentem celem ustalenia jasnego planu działania. Skończyło się dla mnie szukanie po omacku i twierdzenie, że powodem tego była brudna uszczelka. Jak dla mnie ta teoria to było istne ośmieszenie się serwisu. Cztery dni temu wyczyścili ją jeszcze raz i nic to nie dało. Mam nagrane kilkanaście filmików przedstawiających dochodzące odgłosy, są na tyle donośne że nie muszę mieć wyłączonego radia aby je słyszeć. Samochód jest reklamowany z tytułu rękojmi, a nie gwarancji. Serwis dostał informację, że jeżeli temat nie zostanie rozwiązany przy następnej sposobności (a taka będzie dopiero w czerwcu), będę wnioskował o wymianę samochodu, gdyż tym na dłuższą metę jeździć się nie da. W przeciwieństwie do warunków gwarancji takie prawo daje nam rękojmia. Zresztą przed jakąkolwiek reklamacją samochodu sugeruję skontaktować się każdemu z Rzecznikiem Praw Konsumenta celem zasięgnięcia języka dotyczącego rękojmi i praw przysługujących z tego tytułu kupującemu. Jest jeszcze jedna kwestia, która bardzo mnie zastanawia. Jak to jest możliwe, że w historii pojazdu nie widać wykonanych napraw? Widnieje jedynie przegląd zerowy, nic poza tym. Nie ma montażu kamer, wymiany klapy bagażnika, kolejnej reklamacji stuków z okolic bagażnika, czy jeszcze innej dotyczącej trzeszczącego dachu. Za każdym razem samochód był przecież w serwisie na co mam stosowne papiery. W tej sprawie również wystosowałem pismo do serwisu informując o wszystkim również centralę BMW w Polsce.
-
Odpisałem Ci na priva bardzo obszernego maila, nawet nie wiem czy to odczytałeś...
-
Pierwsze co zrobili w serwisie, to zaczęli regulować wspomnianymi "odbojnikami". Stwierdzili jednak, że nie jest to rozwiązanie problemu w tym konkretnym wypadku i jak wspomniałem skończyło się na wymianie klapy. Teraz już wiem, że to nic nie dało. Jestem umówiony za kilka dni aby ponownie oddać samochód do serwisu. Coś mi się wydaje, że to będzie długa historia... Odezwę się jak będę miał kolejne informacje w tej sprawie. Zatem odzywam się... Wygląda na to, że temat klapy bagażnika został zamknięty. Jak się okazało wymiana klapy była najwyraźniej uzasadniona. Niestety gdy samochód stał w blacharni jakimś cudem zabrudzono uszczelkę. Została wyczyszczona i stukanie ustało. Pytałem kilka razy Mistrza Serwisu czy to był powód i odpowiedział że tak. Reasumując za pierwszym razem "pacjentowi" naprawiono co było trzeba nie patrząc na kwestię sterylności. Ogromny minus należy się za to blacharni Zdunka w Gdańsku. Dlaczego o tym piszę tak szczegółowo? Być może niektórzy z Was mają problemy z samą uszczelką i nie są tego świadomi? Stawiam za to plus serwisowi Zdunek w Gdyni za chęć znalezienia usterki. Nieważne że to ich obowiązek, ważne że nie robią tego za karę i widać chęć współpracy. I coś nowego... Domyślałem się, że jeszcze coś nie gra wewnątrz samochodu, ale nie miałem pewności dopóki stukał bagażnik. Kiedy wyeliminowaliśmy temat bagażnika zaprosiłem Mistrza Serwisu na jazdę i wspólnie znaleźliśmy, iż... stuka dach panoramiczny! Gdy dach jest zamknięty na nierównościach słychać normalne stuki, gdy się otwiera ustają. Nauczeni doświadczeniem postanowiliśmy wyczyścić uszczelki, niestety efektu brak. Jak stukało tak stuka. Ciąg dalszy nastąpi niebawem, samochód za dwa dni jedzie do serwisu na demontaż dachu... Jednym słowem póki co wykonanie samochodu oceniam negatywnie. Czy można mieć takiego pecha z klapą bagażnika i dachem? A może są to dolegliwości, na które wielu nie zwraca uwagi? Jak dla mnie tak jeździć się nie da, dlatego doprowadzę temat do samego końca.
-
Trzeszczące zgrzewy karoserii w BMW 4 GC / jakość BMW
Tomek.Gdynia odpowiedział(a) na jaceku temat w F32-33, F36, F82-83
Mam podobny problem jak Wy w moim F34, który opisałem w innym temacie. Powiem tylko jedno, reklamujcie samochody z tytułu rękojmi, a nie gwarancji. Jeżeli serwis nie będzie się na to godził (co jest sprzeczne z prawem) wyślijcie im zawiadomienie pocztą za potwierdzeniem odbioru. Jak już pismo będzie u sprzedawcy dostarczcie im samochód. Nie będę się rozpisywał na temat różnicy pomiędzy rękojmią, a gwarancją gdyż wszystko można znaleźć w sieci. Generalnie zaczynacie wtedy rozmowy na linii klient-sprzedawca, a nie na linii klient-BMW. -
Prawdopodobnie z tego właśnie powodu stwierdzono, że nie będzie moja klapa regulowana w ten sposób i została wymieniona. Inna sprawa, że to nie pomogło. Teraz mam inne, naprawdę irytujące odgłosy dochodzące z wnętrza. Być może temat poprzednich stuków został rozwiązany i przy okazji wymiany klapy pojawił się inny. Jak już bagażnik będzie rozbebeszony ponownie zażyczę sobie zobaczyć wszystkie plastiki. Przed montażem będę chciał mieć pewność czy wszystkie wiązki kabli są zabezpieczone jak się należy i czy aby na pewno każdy uchwyt montażowy jest cały.
-
Pierwsze co zrobili w serwisie, to zaczęli regulować wspomnianymi "odbojnikami". Stwierdzili jednak, że nie jest to rozwiązanie problemu w tym konkretnym wypadku i jak wspomniałem skończyło się na wymianie klapy. Teraz już wiem, że to nic nie dało. Jestem umówiony za kilka dni aby ponownie oddać samochód do serwisu. Coś mi się wydaje, że to będzie długa historia... Odezwę się jak będę miał kolejne informacje w tej sprawie.
-
U Zdunka? :D Sprawdzałeś ile kosztuje takie katalogowo?
-
Na wstępie witam wszystkich forumowiczów. Forum śledzę od dłuższego czasu, jednak dzisiaj dopiero zarejestrowałem się chcąc porozmawiać z Wami na temat tylnej klapy bagażnika w moim aucie. Tytułem wstępu. Samochód zamówiłem w czerwcu zeszłego roku, odebrałem we wrześniu i niemal od samego początku słyszalne były lekkie stuki dobiegające z bagażnika. Były one na tyle delikatne, że nie byłem w stanie przedstawić serwisowi o co mi chodzi. Któregoś pięknego wieczora wlazłem do bagażnika i w czasie jazdy nagrałem filmik, omawiane stuki były bardzo wyraziste. Był to materiał, który serwis BMW zaakceptował, a co za tym idzie zlecenie naprawy gwarancyjnej zostało utworzone. Serwis wysłał zapytanie do BMW w Niemczech co ma z tym zrobić. Odpowiedź była zaskakująca, wymiana klapy bagażnika... Nie byłem szczęśliwy z tego powodu, ale jak mus to mus. Klapa została wymieniona, a samochód odebrałem dosłownie wczoraj. Wygląda na to, iż problem nie został rozwiązany. Stuki są nadal, tyle że póki co ledwie słyszalne. Dodam, iż na początku było tak samo, ale z upływem czasu stuki nasilały się. Domyślam się, że będzie tak i teraz. Co dalej? Umówiłem się z serwisem, iż pojeżdżę chwilkę autem aby mieć pewność że temat nadal istnieje. Dowiedziałem się również, że z tego samego powodu były reklamowane dwa kolejne 3 GT w tym samym serwisie. Wiem również, że przez pewien czas były produkowane wadliwe klapy bagażnika i BMW je wymienia. Zastanawia mnie jednak fakt, jakim cudem kolejna klapa bagażnika jest zła, czy to możliwe? Jak dla mnie mało prawdopodobne. Podsunąłem pomysł wymiany zamka, bo jak dla mnie to może stanowić problem. Powoli sytuacja zaczyna mnie irytować. Samochód do najtańszych nie należał, wyposażenie ma naprawdę zacne, a tu taki problem. Czy ktoś z Was wymieniał gwarancyjnie klapę bagażnika? Jeżeli tak, czy rozwiązało to problem stukania?