laptopekkk

Dzięki za odpowiedzi (i to nie dotyczace uszczelki, oby to nie byla ona :? ) Dopiero we wtorek rano odstawie auto do mechanika to sie dowiem co i jak. Pozdrawiam!

Czesc, mam taki problem z moja e46 coupe 318i. Wczoraj dolalem troche plynu chlodniczego, gdyz wedlug wskaznika bylo malo (na komputerze nic sie nie swiecilo). Pozniej pojechalem, auto postalo godzine i zobaczylem plame pod maska. Mysle sobie, moze wlalem za duzo i po prostu auto "wyrzygalo" nadmiar plynu. Potem jednak zapalila sie zolta kontrolka od chlodnicy, i wywalilo z korka plyn. Mowie sobie, odstawie auto i sprawdze dzis. Przed odpaleniem silnika kontrolka sie nadal swiecila a bagnet byl ponizej minimum. Dolalem 1 L plynu, bagnet na normalnym poziomie, kontrolka zgasla. Nic nie kapie. Mysle sobie wszystko ok jade , a potem patrze jak juz sie silnik rozgrzal, otwieram maske a tam wywala plyn spod korka... panowie, czy to uszczelka? Ale tak nagle po wczorajszym dolaniu plynu? Dziwne... mozna tym autkiem jezdzic? Wizyta u mechanika dopiero za kilka dni... Licze na pomoc, wiem ze bylo pare takich tematow ale moj sie troche rozni przyczyna. Pozdrawiam! PS. Dodam, ze wczoraj jak zobaczylem plame pod maska podczas jazdy temperatura silnika zwiekszala sie tak do ok. 120 C, ale po chwili wracala do normy.