Skocz do zawartości

MiłyOn92

Zarejestrowani
  • Postów

    328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MiłyOn92

  1. Właśnie,że on był w regeneracji :) pytalem typa czy jest przebicie powiedział,że nie..wymienione dwa łożyska zostały,szczotki dolutowane,kumulator nawinięty.Ładowanie po odpaleniu auta bez włączonych świateł 14.3 14.4 po włączeniu wszystkich odbiorników czyli światła,długie,nawiew,radio,grzanie szyby tylnej napięcie 14.0.Podczas jazdy bez świateł tylko z zakodowanymi DRL napięcie było 14.4 14.5 nawet


    Jak wyłączy się podgrzewacz dymku już nie ma żadnego niezależnie ile bym odbiorników nie włączył w aucie.Najgorzej z rana jest.Jak jest te 5,6stopni i podgrzewacz działa to po 3minutach zaczyna dym lecieć.Napięcie wtedy na alternatorze w teście zegarów to 14.0 13.9



    Zawiozę go ponownie :duh: we wtorek i każe jeszcze raz go sprawdzić dokładnie

  2. Panowie byłem dzisiaj z alternatorem koleś podpiął go na krótko do maszyny sprawdził ładowanie było 14.4 no ale co z tego skoro podpiął na minute..


    wyjałem alternator,rozkręciłem go,kupiłem zmywacz do hamulcy bo szybko odparowuje i popsikałem na zwoje,przetarłem szmatką.Zamontowałem do auta.Ładowanie podczas jazdy 14.4 na postoju 14.2 do 14.3


    ale znów gdy auto pochodziło 2 minuty podgrzewacz działał zaczął lecieć dym z alternatora.. i nie wiem co zrobić czy to za którymś razem to co ''gdzieś tam zostało czy jak'' odparuje? bo znów na głupa wyjdę zawiozę podłączy typ i nic nie dymi... jak wyłączy się podgrzewacz to nie dymi nic..czyli tak jak na teście u kolesia..a ale jak aktywuje się podgrzewacz to dymi..dodam przed zalaniem płynem wspomagania mimo aktywowania podgrzewacza nic nie dymiło..

  3. Witam może mi ktoś powiedzieć gdzie w podgrzewaczu znajdują się zabezpieczenia termiczne? obiło mi się o uszy w internecie,że należy w podgrzewaczu odgiąc w drugą stronę zabezpieczenia.Wyjąłem płytkę z podgrzewacza i nie widzę,żadnych zabezpieczeń... czy one czasami nie są tam jak grzałki? trzeba zdjąć pokrywkę od grzałek i tam są?
  4. Panowie zdjąłem dzisiaj żaluzje chłodnicy+ic przyjrzałem się wszystkim połączeniom itp i wszędzie wszystko jest ok


    Wyjąłem zbiorniczek,spuściłem płyn tylko ze zbiorniczka ale wszystko wygląda ok.Na przewodach wszędzie są nowe oringi z vitonu wysokotemperaturowe.Zbiorniczek nowy behr (uszczelki zbiorniczka te pod spodem dwie duża i mała zmieniłem na stare ori bmw.. bo zauważyłem,że jak był zbiorniczek zamontowany a poruszało się to płyn się lekko pokazywał.. więc dzisiaj przy demontażu zmieniłem na oringi bmw.Dodam behra duży miał 36mm i 4mm grubości a oring ze zbiorniczka bmw 38mm i 4mm grubości.Termostat oe bmw założony dobrze nigdzie nic nie cieknie.Pompa wody dwuletnia hepu.No i problem generalnie sam nie wiem czy to problem czy nie.. bo jeżdżąć trzyma temperaturę 88stopni.. po włączeniu ogrzewania itp tez wszystko ok jest ale na zimnym silniku z rana po otwarciu zbiorniczka wskaznik jest na maximum jak ubrałem około 800ml płynu to opadł do pomiędzy min a max..odpaliłem auto a on wtedy poleciał w dół calkowicie.. i kontrolka brak płynu..


    jeszcze myślę sobie czy ta chłodnica może być temu winna tych bąbelków no wydaje się ok nie widać wycieku.Wystrzelił z niej jedynie korek niezabezpieczony to nie wiem czy jeszcze coś mogło narobić w niej

  5. ja tak jak mówię posiadam podgrzewacz od rogera nysa bo dał mi na testy kiedyś więc zakładam,ze to jest podgrzewacz prywatny i to samo jest.Dzisiaj wyciągnąłem płytkę podgrzewacza i lutownicą poprawiłem wszystkie luty.Generalnie błędów podgrzewacza nie mam .Po uruchomieniu w inpie elec.heater jakoś tak można ustawić moc grzania podgrzewacza.. od 0 do 95stp.Dałem na 90stp po około 20/30sekundach podgrzewacz gorący jak ogień..
  6. Płyn mnie oszukał dzisiaj :evil: po nocy sprawdziłem ile go jest,wskazówka poleciała do samej gory czyli stan max.Chciałem go odciągnąć strzykawką by wskazówka poleciała mi pomiędzy min a max..wyciągnąłem prawie 1l płynu zanim zeszła pomiędzy max a min.. odpaliłem auto a tu za chwilę kontrolka brak płynu.. otwieram zbiornik a wskaźnik na samym dnie.. :shock: to jak to..tu wydawało się jak by o wiele za dużo a po odpaleniu wskazówka na dnie jest bo płynu mało...

    Może mi to ktoś wytłumaczyć? :)

  7. Panowie proszę o pomoc sprawdziłem stan plynu i jest zawsze max tzn wskazówka jest u samej góry na zimnym silniku.Mówię odciągnę tego płynu strzykawką z przewodem paliwowym i jaja takie,że już z 600ml odciągnąłem wskaznik opadł i jak się przyjżałem mu to sam się od nowa podniósł do poziomu max.. to ile ja jeszcze tego płynu mam odciągnąć...


    co odessam zejdzie a po 2 sekundach znów się podniesie...


    ps jeszcze raz odpowietrzę bo nie wiem czy go za dużo nie wlałem.. wskazówka po odkręceniu korka wyskakiwała na max na zimnym silniku.Odciągnałem 850-900ml płynu i dopiero zeszło pomiędzy min a max.Co odciągałem bo myślałem,że 100/150 wystarczy a tu du.. odciągam 200ml a wskazówka znów się podnosi..

  8. tak odpiecie wtyczki powoduje,że wszystko się uspokaja.Ale tak jak mówię wskazówka rusza się lekko góra dół od obrotów.W teście 9.0 obroty skaczą z 14v do 13.3v i tak w koło.Sprawdzałem juz na drugim alternatorze ,praktycznie trzy regulatory napięcia i trzy podgrzewacze.Kabel masowy pod spodem auta wyczyszczony jak i wszystkie kable przy rozruszniku itp.Wieczorem wiać w kabinie jak światełka delikatnie przygasają jak chodzi podgrzewacz i to napięcie skacze..


    też nie mam pomysłu co zrobić

  9. u mnie od kilku lat jest tak,że gdy podgrzewacz się uruchamia to obroty skaczą a napiecie skacze też 14 do 13.4v.. aż światła lekko przygasają wieczorem.Dodam mam już generalnie trzeci podgrzewacz w tym jeden prywatny od rogera nysa.Drugi alternator.Trzy regulatory sprawdzone.Kable masowe silnika itp wyczyszczone
  10. Witam dopadło mnie to samo co 2 lata temu :evil: podczas holowania 2tyg temu wylał mi się płyn wspomagania na alternator.Oddalem go do naprawy,wymieniona dwa łożyska,szczotki+wyczyszczono go bo jak odbierałem był suchy no i po odpaleniu do dnia dzisiejszego było idealnie.Natomiast dzisiaj było 8stp i po odpaleniu uruchomił się podgrzewacz po kilku minutach dymek z pod maski.. z alternatora.. jak poświeciłem latarką to było widać jak pomiędzy tymi zwojami tam coś się świeci... podgrzewacz się wyłączył i po dymku.. to samo było 2 lata temu też niby wyczyszczony i też był dymek..potem sprzedałem kupiłem inny z alledrogo i mimo,ze podgrzewacz działał dymku już nie było.Koleś mówił,ze jak dymi to resztki,odparują.. ale czy nie zapali się nic? znów demontować alternator :mad2: ładowanie podczas jazdy jest 14.4 14.5 v


    jak podgrzewacz się włączy to skacze 14-13.4 i tak w koło.Nie wina alternatora bo dwa juz inne miałem i to samo było i ogólnie 3 regulatory i też to samo.Podgrzewacze mam 2.Jeden mój a drugi o Rogera Nysy i też to samo.

  11. Witam zamówiłem na allegro tester z płynem lecz rano mówię skocze do sklepu motoryzacyjnego w mojej miejscowości i jak by na mnie czekało..jeden tester ktoś zamówił i nie odebrał.. 28zł wydałem.25ml płynu jest i stożek czarny czyli ten lepszy bo większy zakres średnicy jest,nalałem plynu pomiędzy komorami tego niebieskiego włożyłem do zbiorniczka silnik po nocy wystudzony odpaliłem auto chodziło od całkowicie zimnego silnika do 60stopni między czasie 3,4 przegazówki zrobiłem a płyn cały czas niebieski a bąbelki musiały tam w zbiorniku w tym momencie lecieć bo wczoraj i przedwczoraj jak chodził z otwartym korkiem to po uruchomieniu po kilku minutach leciały i potem raz mocniej raz słabiej
  12. Panowie nie wiem co robić autko chodziło z odkręconym korkiem 1h.30minut bąbelki leciały czały czas,bulgotania żadnego nie ma tylko bąbelki :cry:


    raz było ich więcej raz mniej.Efekt taki tak jak by wziąć wodę gazowaną poruszać nią i postawić i widać jak z dna lecą gu górze bąbelki :cry:


    Ja raczej nie zwaracałem nigdy na to uwagi ponieważ zawsze odpowietrzałem samochód i patrzylem tylko czy strumień leci dobry i tyle a teraz się przyglądałem temu bo nowy zbiorniczek i ogólnie tak patrzyłem sobie z latarką w środku i było to widac...


    Druga sprawa jak auto osiągnęło 88stopni pojechałem w trasę ustawiłem w trasie temperaturę na 32stopnie ogrzewanie prawie na maximum z 87 które miałem spadlo do 85 po czym po 3sekundach skoczyło na 87 i mając te 87 niezależnie czy ustawiłem 32stopnie i nawiew na max itp nie spadało poniżej 86 ani podczas jazdy ani na postoju.. w środku sauna.. po zmianie na 16stopni przyjemne chłodne powietrze


    boje się,ze to UPG :cry2: nie wiem co robic czy sprawdzać to czy nie :cry: sprawdzę wyjdzie UPG to auto muszę sprzedać :cry: nie sprawdze to tak jak z przebiegiem.. może kręcony moze nie.. nie wiadomo nie wnikałem to od 3 lat jak mam auto

  13. Czekaj bez korka do otwarcia termostatu.

     


    ok dzięki Mańku a powiedz mi kolego jeszcze jak termostat puści i korek będzie otwarty to pewnie więcej bąbli wyleci i temperatura będzie 88stp to ile tak mam czekać? bo np jak puści termostat i będzie więcej bąbli lecieć a temperatura będzie 88/89 to dalej mam czekać aż uspokoi się i nic nie będzie wylatywać??

  14. Panowie proszę o pomoc :cry2: Autko było 5 razy odpowietrzane.Jeżdżone do 200km/h po 2 dniach odkręcam korek od zbiorniczka i przy odkręcaniu słysze sss czyli ciśnienie uchodzi..ale jak odkręciłem to wskażnik odpadł 1cm w dół i z płynu bąbelki same wydobywały się :evil: po paru sekundach ustały i wskaznik 1cm poszedł do góry znów...


    jak na zimnym silniku z otwartym korkiem ugniatałem dolny wąż to co chwila pęcherze powietrza wylatują pół dnia by mógł człowiek gnieść i dalej lecą.. co ugniecenie... a po odpaleniu silnika z otwartym korkiem widać na dole jak pęcherzyki same wylatują cały czas ale tak silnik chodził od 20stopni do 65z otwartym korkiem i dalej pęcherzyki wylatują to co jest gnrane..czy mam zostawić otwarty korek aż termostat puści... prosze o pomoc

  15. Witam Panowie mam takie pytanie otóż wymieniłem zbiorniczek płynu chłodniczego na behr,korek zbiorniczka behr,nowy korek spustowy chłodnicy,wszystkie uszczelki nowe,termostat główny na OE bmw,termostat egr 4 mc temu wymieniany i nie wiem co jest grane :evil:


    Układ wydaje mi się,ze odpowietrzony,ale do rzeczy na poprzednim oe termostacie bmw jak i tym jest ta sama sytuacja.Myślałem,że poprzedni termostat uszkodzony był.. to kupiłem drugi oe bmw.Płynu nie ubywa.Temperatura podczas jazdy 86-88stp taka jak na poprzednim termostacie.W upalne dni jest 88-89 przeważnie a w zimę 86.Gdy temperaturę ogrzewania mam ustawioną na np 20 stopni i nawiew na minimum to podczas jazdy mam te 86-87stopni cały czas nie spada poniżej 86.Ale gdy włacze ogrzewanie np 22stopnie i nawiew prawie na full lub na połowę to w teście zegarów z 86stopni spadnie mi do 83/84stopni po czym jadać znów wskoczy na 86 jak tylko zmniejszę siłę nadmuchu to temperatura znów trzyma 86-88stopni podczas jazdy... wskazówka stoi w pionie i nie drgnie.Tylko w teście 7.0 po włączeniu ogrzewania na połowę i temperatura powyżej 20stopni na klimatroniku to w teście spadnie z 86 do 83stopni.. i nie wiem czy to normalne czy nie :(


    Druga sprawa to taka po wymianie tego wszystkiego odpowietrzałem z 4,5 razy układ po około 1h za każdym razem aż otworzy się termostat główny ale zauważyłem a nie zwracalem nigdy na to uwagi wcześniej.Jeśli odpalę auto,zacznie się nagrzewać i korek jest odkręcony od zbiorniczka to strumień leci taki jak powinien być.. nic złego się nie dzieje,ale w płynie widać tak jak by bąbelki wychodziły/albo bulgotanie..coś takiego jak by hmm gotować wodę w garnku.Wygląda to tak jak by ciągle bąble wychodziły i był zapowietrzony.. mimo,że podczas jazdy zawsze mam te 86-88stopni,płynu nie ubywa.. jedynie po włączeniu ogrzewania np na Połowę zakresu to temperatura spadnie do 83 stopni z 86


    Poza tym,żadnych wycieków ,wszystko szczelne wszędzie.Autko z odkręconym korkiem chodziło do 60stopni potem już zakręciłem korek i non stop ten płyn albo bulgotal albo ciągle powietrze jak by wychodziło..ale no bez jaj.. montowałem kiedyś nową chłodnicę..układ byl rozpięty 2mc prawie.. i jakoś wszystko hulało wystarczyło raz odpowietrzyć..no ale nie zwracałem uwagi wtedy czy coś bulgota płyn czy nie..tylko czy z odpowietrzników leci bez bąbelków płyn..


    Proszę o pomoc

  16. ok kupię febiego odmę raczej bo za ori 330zł to przesada trochę :roll:


    Wczoraj czyściłem moją odmę.Dzisiaj rano odpaliłem autko i jadąc jakieś 1,2km but i chmura dymu potem przeszło.Siedzi oryginał bmw + - 3,4lata ma przebieg z 70tys

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.