Wracając do tematu mojego silnika , a dokładnie tej bogatej mieszanki , powymieniałem parę kolejnych rzeczy i dalej lipa :( Wymienione zostało : cewka + kable , pompa paliwa (nowe) , regulator ciśnienia paliwa(nowe) , oba czujniki temperatury płynu chłodzącego (nowe), czujnik wałka rozrządu (nowy) , uszczelniony dolot a problem pozostał dalej , wykręcając świece obie środkowe są zalane paliwem , natomiast obie zewnętrzne okopcone . Całkiem niedawno przez nie uwagę , mechanika do kolektora ssącego wpadła tulejka aluminiowa , i zablokowała zawór ssący na bodajże drugim cylindrze , tulejka została zmiażdżona , udało się ją wyciągnąć po dość mocnym naciśnięciu zaworu i wyskoczyła , pytanie czy mógł się uszkodzić zawór? czy da się to sprawdzić bez wyciągania głowicy? i ostatnie najbardziej nurtujące mnie pytanie jeżeli zawór na 3 cylindrze będzie uszkodzony i będzie puszczał paliwo , to dlaczego na drugim dzieje się to samo ?? ma ktoś jakiś pomysł ?