zboziu

Kupilem na auto szrocie uzywany z BOSCH . Pozniej kupilem sam czujnik i wymienilem za 150euro i to nie pomoglo wiec go oddalem , lecz czytam na internecie ze moze nie dzialac ten zamiennik i lepiej kupic oryginal . Zaznacze ze gdy go odepne samochod jezdzi normalnie . a gdy podepne i ponownie odpale znowu jest problem z wypadaniem zaplonu . Ciezko tutaj kupic kabel to inpy albo innego programu .

alternator daje 14 ponad wiec jest ok , dzisiaj wydalem kolejne 200E na wymiane uszczelki pod zaworami oraz elektryki . Bylem u specjalisty wrzucal go na 3 komputery i pokazuje : -P1341 Multiple cylinder misfire fuel cut off -P1347 Misfire cylinder 3 fuel cut off -P0102 Mass or volume air flow A circuit Low -P112 Intake Air temperature sensor 1 circuit low -P1349 Misfire cylinder 4 fuel cut off Wrzuce pozniej zdjecie z kompa i filmik jak auto pracuje. Najdziwniejsze jest to ze raz jest ok a po ponownym uruchomieniu jest ten sam problem NACISKAM PEDAL GAZU I AUTO JAK BY Z POWIETRZEM CIAGNAL . I IDZIE DZIWNY ODGLOS Z OKOLIC PUSZKI GDZIE JEST FILTER POWIETRZA.

Drodzy forumowicze oraz magicy BMW-KLUB , jestem tutaj nowy oraz kompletnie zielony . Pisze do was z prosba o pomoc w rozwiazaniu problemu mojego E46 2002 Coupe M54 2.0 Benzyna . A mianowicie bylem u kilku mechanikow ktorzy nie potrafia rozwiazac problemu tylko wymieniaja czesci ! Od pewnego czasu gdy zszedlem do auta i chcialem pojechac do pracy juz po odpaleniu slyszalem ze cos nie tak jednak probowalem jechac dalej ,wyjechalem na A4 i przy probie wyprzedzenia pierwszego samochodu i gwaltownego dodania gazu moje e46 zaczelo wibrowac i odczulem znaczny spadek mocy . Pojechalem do mechanika komputer normalny oraz szczegolowy oprocz uszkodzonego czujnika temperatury zewnetrznej nic nie pokazal. Ten zaczal wymieniac takie rzeczy jak : 2-krotna wymiana przeplywomierza Wymiana pompy paliwa(razem z obudowa) Nowe swiece Cewki odma olej filtry przepustnica Po pojechaniu do kolejnych 3 mechanikow bylo to samo nie wiedza w czym tkwi problem . Po moich ogledzinach zauwazylem : Po odpieciu przeplywomierza samochod dziala bez zarzutow po podpieciu jest ok ( lecz mam 2 nowe przekladam i to nic nie daje) Kable koloru czarno bialy oraz czerwono bialy ktore ida do przeplywki byli zerwane i ubrudzone olejem (wyczyscilem zlutowalem i zabezpieczylem) lecz to nic nie pomoglo. Ogolnie to wszystkie kable byly mokre od oleju . Po dalszych ogledzinach zobaczylem z lewej strony pokrywy Zaworow lekki wyciek oleju ( prawdopodobie uszkodzona uszczelka pod zaworami . Nie glowica tylko pod zaworami !!) Po wyciagnieciu Przeplywki w gumie ktora laczy sie rowniez z przeplywka oraz przepustnica jest uszczelka lecz ona jest bardzo zniszczona i zdeformowana . Ponizej przepustnicy po prawej stronie jest bardzo cienki wezyk lecz nie wiem do czego on sluzy i jest przerwany . Do tego dzisiaj 15-1-18 zauwazylem ze swieci mi sie kontrolka od akumulatora na czerwono ( podpiolem nowy akumulator lecz kontrolka dalej swieci ) Jezeli cos jest nie jasne lecz napisalem zle bardzo przepraszam lecz jestem NOWY ! . LICZE NA POMOC DZIEKUJE BARDZO !!