
doctor61
Zarejestrowani-
Postów
44 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez doctor61
-
Zawieszenie AD i Adaptive M suspension Professional
doctor61 odpowiedział(a) na Kaju_32 temat w G30, G31, F90
Co do właściwości M profesional adaptive drive, to właśnie kontrola przechyłów bocznych jest najważniejsza. Przy bocznych podmuchach wiatru na autostradzie auto zachowuje się jak sportowy wóz, a nie jak limuzyna. Również przy szybkich łukach i nagłych zmianach pasa ruchu przy dużych prędkościach. Tylna oś skkrętna to tylko uzupełnienie tej konstrukcji. Czy warto wydać 18 tys ? Do M550i jak najbardziej - auto ma ponad 460 kM i zawieszenie im lepsze tym bardziej wykorzysta tę moc bez ryzyka dla ludzi ( tych w ßrodku i tych na zewnątrz ). Oczywiście każdy wykorzystuje swoje pieniądze jak uważa, na szczęście. -
Zawieszenie AD i Adaptive M suspension Professional
doctor61 odpowiedział(a) na Kaju_32 temat w G30, G31, F90
Do Cher : dawno nie jeździłem dwulitrowym czterocylindrowcem, więc dla mnie słaby, ale to chyba zależy od doświadczeń. Gdybym miał radzić to do G30 jednak 6 cylindrów -
Zawieszenie AD i Adaptive M suspension Professional
doctor61 odpowiedział(a) na Kaju_32 temat w G30, G31, F90
Mam takie zawieszenie w M550i xdrive. Poza opisami, mogę podać odczuwalne różnice. Przed odbiorem mojego auta jeździłem cały dzień G30 530i. Miał „zwykle „ zawieszenie. Bujał się jak okręt. Mój z zaw. M adaptive profesional ma takie właściwości jak moja poprzednia szóstka. Krótko mówiąc, zachowuje się na drodze jak auto sportowe, przy zachowaniu pełni komfortu na gorszych drogach - jest to świetne, o ile nie najlepsze zawieszenie obecnie dostępne na rynku, wśród aut klasy premium ze sportowymi ambicjami. Trzeba jeszcze dodać, że tryby comfort, sport i adaptive, znacznie zmieniają możliwości auta. Odczuwalnie. -
Podejrzewam, że przy dynamiczniejszej jeździe to realnie będzie średnio 12-13. Mało jeżdżę po mieście, bo mieszkam w małej dziurze, więc to najwyżej 3-5 km a później to już szosa. Czasami latem jak przyjdzie ochota poszaleć autem to spali 15-16, ale to tylko czasami. Rocznie robię 35 tys liczy się jak to wygląda na dłuższych przebiegach.
-
Na liczniku M 550i minęło 2 tys km. To dobry moment na pierwsze podsumowanie. Przedwczoraj i wczoraj po 400 km autostradą. Poza tym większość po zwykłych drogach i trochę w mieście ( z tych 2 tys. ). Po pierwsze bardzo wygodnie, bez porównania bardziej komfortowo od 6 F13. Fenomenalne fotele, mam masaż i w długiej trasie to działa - odpręża i likwiduje nieprzyjemne skurcze pleców i pośladków. Świetnie oddaje moc, przy przyspieszaniu trudno zauważyć momenty zmiany biegów. Przy tym dźwięk silnika i wydechu, jak świetna orkiestra. Ważne, przekonałem się, że systemy asystujące kierowcę naprawdę działają, dwukrotnie samochód zareagował hamowaniem, zanim ja sam zacząłem hamować, kiedy ktoś nagle wjechał mi przed maskę. Na tę porę roku bardzo praktyczne jest automatyczne włączanie ogrzewania foteli i kierownicy poniżej zaprogramowanej temperatury. Różnych funkcji w menu ustawień jest tak dużo, że jeszcze się w nich gubię. Fenomenalnie działa nowa nawigacja i system RTTI, w piątek w Wawie propozycja nowej trasy, zaproponowanej przez system zaoszczędziła mi 40 min na dojeździe do celu. Jakość dźwięku ( Harmann-Kardon ) mogłaby być lepsza, potrafię korektorem uzyskać satysfakcjonujące brzmienie, ale trzeba by to robić przy każdej zmianie płyty, czy źródła, może głośniki jeszcze się „ wygrzeją”. Ponieważ starałem się nie przekraczać 4 tys obrotów zgodnie z instrukcją - auto na razie spaliło średnio 10,4 litra/100 km.
-
a co z wymianą oleju po tych 2-3 tys. ?
-
Wczoraj doczytałem w instrukcji o okresie docierania przez 2000 km. Zastanawiam się, czy po tych 2-3 tys. Wymienić olej i filtr oleju ? Może ktoś kompetentnie się wypowiedzieć ? W serwisie odpowiedzi są różne - od nie warto, po, zawsze to korzystnie skrócić przebieg między wymianami oleju.
-
To zdziwienie a nie chwalenie. Rzeczywiście mam iPhona 6 i co z tego ? Raczej kiepsko współpracuje z autem. Wakacje najchętniej na wsi.
-
Korzystam z iPada i nie wiem jak zamieścić zdjęcie może po weekendzie zrobię to z maca
-
No to odebrałem moje M 550i . Pierwsze wrażenia doskonałe. Dźwięk w kabinie, silnik ale i HK bez zastrzeźeń. To co słychać z tłumików to rewelacja. Przyspieszenie jak przy starcie samolotu, niezależnie od aktualnej prędkości, a starałem się nie przesadzać z gazem pierwszego dnia. Układ jezdny, mam Adaptive M Profesional, najlepszy jaki znam. To moje 13 BMW. Poprzednio 640 F 13 się nie umywa. Wnętrze powala jakością, delikatna Nappa i alkantara na suficie. Bajeranckie oświetlenia ambientowe, może nieco przesadne, ale w tym wozie dobrze się komponuje. Imponujące możliwości obsługi iDrive. Świetny headup. Komfort jazdy w stosunku do F10 i F13 powalający. Najlepsze, że wg. wskazań komputera zrobiłem 10 km w mieście i 60 km na trasie, tak 100-120 km/godz. Zużycie paliwa 10,9 litra, rozumiem, pierwsza jazda, nie za szybko, ale żeby tylko tyle ?! Ciekawe jak będzie po 5 tys. jak zacznę jedździć odrobinę normalniej. Ogólnie auto świetne, a wygląd tej akurat wersji też niczego sobie.
-
Dzisiaj odstawiłem moje 640i do dealera, dwuletnie cudo. Czas na zmianę. Wymyśliłem sobie M 550 i. Nie wiem czy będę w pełni zadowolony, pewnie będzie bardziej komfortowy, silniejszy itp. na pewno, jak twierdzi moja żona będzie brzydszy i ja będę w nim wyglądał na starszego. Takie luźne myßli...
-
Przepraszam, jaki jest Twój styl jazdy - bardzo spokojny, czy lubisz trochę " przycisnąć " ?
-
Jeździłem dieslami od 2000 r. wyłącznie BMW. Od 5 tys E34 poprzez 2 litrowe x3 pierwszej generacji, e60 2,5, f10 2,0 i f10 3,0 258 KM typowo wyposażone. Przy okazji 1 pierwszej generacji i x1 2 litrowa. Następńie postanowiłemkupić benzynę. Wybrałem 640i, ale gdyby to był inny model to też benzynowy. Po 2ch latach mogę stwierdzić, że jedyną przewagą diesla jest niższe zużycie paliwa i nie chodzi mi o koszty, bo nie wierzę, że przy zakupie wozu za 400-500 tys. liczy się cena litra paliwa. Chodzi mi wyłącznie o zasięg na jednym zbiorniku i to wyłącznie przy długich podróżach. Wszystko inne - jakość oddawania mocy, dźwięk, mnawet zapach przy tankowaniu przemawiają za benzyną. To się ogólnie składa na tzw. Kulturę pracy silnika. Dla mnie wybór benzyna - diesel jest oczywisty lepsza benzyna. Jeśli pomogłem w wyborze to się cieszę i będziesz miał większą radośç z jazdy.
-
Niestety... cięrpię na przewlekły zespół " BMW " inne marki mnie nie interesują, chociaż pewnie robią dobre wozy. Też byłem w szoku - liczyłem na korzystny zakup demo, a tutaj taka padła propozycja, auto szyte na miarę i niecałe 40 dni. Dealer nie z Wawy. Dokładnie z Bydgoszczy, wg. moich doświadczeń bardzo solidny i otwarty na różne nietypowe oczekiwania. Co do rabatu też uważam, że w tych okolicznościach jest uczciwy.
-
Tylna oś skrętna tylko z adaptive drive, tak jest w M550i
-
Testowałem M550i sprowadzone dla mnie do testów z centrali BMW ( pewnie ze względu - stały klient i regularne zakupy, w sumie 14 aut. Ostatnio akurat M550i można było zamówić z dostawą do końca roku, około 40 dni.
-
Przy skonfigurowaniu powyżej 520 t. 11% razem z kołami zimowymi za 15 t. I darmowym ubezpieczeniem na pierwszy rok daje to około 16,5 %.
-
Dwa lata temu miałem ochotę na odmianę i stwierdziłem, że chciałbym mieć dwudrzwiowe coupe a na 650 nie było mnie stać. Do dzisiaj auto bardzo mi się podoba, ma kapitalną linię, ale jest już trochę anachroniczny. Moje wątpliwości wynikają tylko z obawy, czy na pewno adaptive drive i zawias M da frajdę z jazdy. Co do awaryjności to nie martwię się. Nie zamierzam eksploatować dłużej niż 2-3 lata i będę miał gwarancję.
-
Właśnie wymieniam dwuletnie 640i coupe na M550i, odbiór przed końcem roku. Zależało mi głównie na V8, niestety 6 coupe już nie zamówię, a 6GC nie podoba mi się. Dealer, u którego ostatnio( zwykle co 2-3 lata ) zmieniałem samochody sprowadził mi do przejażdżki M550i i dałem się kupić - dźwięk, przyspieszenie, komfort, adaptive drive itp. Zamówiłem i czekam, wczoraj przejechałem się 150 km 530i ... i tragedia, silnik to wiadomo, ale układ kierowniczy, własności jezdne, jak w starym Mercedesie ( łódź na falach ). Kiedy z powrotem wsiadłem do mojej 6-ki, poczułem się jak w rakiecie. Mam tylko nadzieję, że 550 jest zupełnie inny i nie było to nietrafione zauroczenie, podczas krótkiej przejażdżki, którego będę żałował.