Witam. W maju zdecydowałem się na założenie LPG w mojej E39. Na początku instalacja sprawdzała się znakomicie, jednak po paru tysiącach km zaczęły się problemy. Początkowo auto szarpało po redukcji bądź dodawaniu gazu na wysokich biegach po przebyciu dość pokaźnej trasy. Byłem z tym u gazownika który instalację montował, wyregulował - nie pomogło. Następna wizyta u tego samego gazownika zakończyła się wymianą wszystkich świec, dwóch cewek zapłonowych i fakturą na ~ 600 zł. Pomogło niby na chwilę po czym zaczęło się jeszcze gorzej. Aktualnie auto na LPG strasznie się trzęsie, pracuje tak jakby nie pracował któryś tłok, przy ruszaniu potrafi zgasnąć. Gazownik twierdzi, że winowajcą są tutaj pozostałe cewki. Auto na benzynie pracuje oczywiście idealnie. Co może być przyczyną takiego zachowania silnika na LPG? Elektronika: STAG 300-6 QMAX BASIC Wtryskiwacze: AC W01 Reduktor: AC S.A R01