Skocz do zawartości

vitrage

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vitrage

  1. Cześć! Czasem z sentymentu przeglądam te Z-ki i widziałem kilka miesięcy temu ogłoszenie kolegi czarny8322 :) Nawet zastanawiałem się, czy jej nie odkupić, ale rodzina mi się powiększyła, zatem będę celował w coś większego. Zauważyłem, że auto znowu jest na sprzedaż: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-z4-najmocniejsza-wersja-czerwone-wnetrze-ID6DtQrd.html#a40ed3adb2 Zastanawia mnie ta część opisu, w której jest mowa o tym, że obecny właściciel jest 2-gim w PL, podczas gdy 2-gim był mój znajomy, od którego kupiłem ja a po mnie był jeszcze kolega czarny8322. Co do reszty opisu, po części przyznam rację (jazda tym autem to była czysta przyjemność), aczkolwiek dostrzegam tu trochę typowo handlarskich sformułowań (czego wrażenie potęguje cena w ogłoszeniu) i ciekaw jestem czy sprzedawca wspomina chociażby o historii szkód (co zapewne zostało mu przekazane na etapie zakupu). Pozdrawiam!
  2. :search: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=324131 Jest opis, ale nie ma carfaxa i nie wiadomo co sie działo w USA Na podstawie raportu autocheck, wiem że auto ma tytuł salvage w 2005 roku. Jednak bylo to 13 lat temu, i o ile mi wiadomo od tamtej pory jeździ szczęśliwie. Pozostałe kryteria raportu na zielono. Nie sądzę, żeby było coś więcej, bo przeszukałem (poza carfaxem, gdzie pewnie jest to samo) chyba caly internet w poszukiwaniu zdjęć i innych informacji.
  3. BMW sprowadzony z USA w 2006. Uderzony prawdopodobnie lewym przodem. Nie ja sprowadzałem - mam go od stycznia tego roku, wcześniej przez 5 lat jeździł znajomy. To że był uderzony, nie jest tajemnicą i mówię to każdemu, kto pyta o auto. Darowałem sobie raport z Carfax, bo auto znam od lat, więc historia mnie mało interesowała przy zakupie. Ja sam w lutym lakierowałem zderzaki, prawe nadkole i któryś próg (nie pamiętam który). Auto szykowałem pod siebie, ale wyszło jak wyszło i muszę je sprzedać. Co do przebiegu to się za dużo nie wypowiadam. Tapicerka foteli i kierownica niby powycierane, ale przez ostatnie lata auto faktycznie robiło znikome przebiegi. Także nie gwarantuję, ale nie wykluczam. Nie piszę tego wszystkiego w ogłoszeniu, ponieważ wolę powiedzieć to osobiście. Poza tym auto jest zdrowe jeśli chodzi o silnik, skrzynię, sprzęgło, zawieszenie, dach. Tak jak pisałem - nic nie ukrywam, więc jeżeli ma ktoś pytania to odpowiem, jeżeli będę tylko znał odpowiedź. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.