Cześć, auto stało cały tydzień na dworze, byłem w pracy ponad 200km dalej. Wracam, chcę się przejechać i ku mojemu zdziwieniu są otwarte tylko przednie drzwi kierowcy i pasażera, a auto było zamknięte. No dobra, wsiadam, przekręcam kluczyk - i nic, zero reakcji.. Akumulator sprawny, klemy, bezpieczniki też. Dotykam podłogi, cała przestrzeń tylnego, prawego pasażera jest mokra, woda musiała się dostać jakoś przez uszczelkę drzwi (lakiernik lakierował drzwi). Co mogło paść w tamtej okolicy? Od czego zaczynać? Zostawić auto lakiernikowi i niech sam to naprawia? Auto na nic nie reaguje, otwarte dwoje drzwi tylko. e39 530d 2002 touring