Skocz do zawartości

melmax

Zarejestrowani
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez melmax

  1. Tutaj na forum bardzo dużo osób ma N47 i jeżeli ktoś dba o silnik, to nie ma z nim znaczących problemów. To że jest w ofercie dużo aut po wymianie silnika o niczym nie świadczy, trzeba by prześledzić historię każdego modelu. Ostatnio rozmawiałem z kolegą którego auto w wersji 520d ma przebieg 270 tys i nie chce mu się wymieniać rozrządu, bo jeżeli "strzeli" to wymieni cały silnik... można i tak. A co wersji 3.0 to innemu koledze w X5 niedawno rozsypał się rozrząd przy przebiegu 230 tys., auto posiada od nowości i zawsze było serwisowane w ASO, co ciekawe jakieś 5 tys. km przed tą awarią auto przechodziło duży przegląd w ASO i nikt nie zauważył nadciągającego problemu.
  2. Przed dwoma laty rozmawiałem z chłopakiem z Polski, który pracuje w Niemczech w jednej z fabryk produkujących tarce hamulcowe, niestety nie pamiętam w której. Wspominał, że oprócz własnej produkcji, robią też tarcze dla kilku niemieckich firm na pierwszy montaż, w tym dla BMW. Mówił, że weryfikacja tych tarcz jest zdecydowanie bardziej dokładna i co ważne pracują przy tym tylko osoby z dużym doświadczeniem. Strasznie żałuję, że nie zanotowałem do niego kontaktu, teraz by się przydał :-)
  3. Widzę, że aktualnie ATE na przód kosztują ok 450 zł a oryginalne 580 zł więc raczej gra nie warta świeczki dla łącznie ok 260 zł oszczędności...
  4. Odnośnie trwałości silnika po chiptuningu, to miałem Mazdę 6 w której wzmocniłem silnik przy przebiegu ok 130 tys. km, gdy auto sprzedawałem to miało na liczniku ponad 330 tys. km i przez ten czas z silnikiem nic się nie stało, nawet oleju nie brało o gram więcej niż przed modyfikacją. Co ważne, dbałem o częste wymiany oleju, czyli 10-15 tys km. Jestem przekonany, że w przypadku BMW przy wykonaniu "rozsądnego" chiptuningu jest podobnie. Na przedwczesne zużycie silnika najczęściej ma wpływ niewłaściwe użytkowanie, ewentualnie wyjątkowy pech :-)
  5. Tak, to była pierwsza zmiana klocków, tarcze ciągle z pierwszego montażu. Staram się przewidywać na drodze więc hamulce nie są nadmiernie eksploatowane, a mimo to na poprzednich klockach felgi były do czyszczenia praktycznie codziennie, teraz przy identycznym stylu jazdy brudzą się tak jak całe auto, czyli zależnie od warunków na drodze.
  6. Zdecydowanie jestem zwolennikiem przewidywania zamiast hamowania ale są takie sytuacje, że trzeba na maksa hamować a wtedy wolę mieć pewność co do jakości zestawu :-) Moje obecne klocki porównuję do zestawu fabrycznie wstawianego przez BMW, wiec wydaje mi się to stosunkowo miarodajne.
  7. Masz klocki zwykłe czy ceramic? Przy ostatniej wymianie zamontowałem ATE Ceramic i jestem z nich bardzo zadowolony, auto hamuje jak na oryginalnych BMW za to pylenie jest bez porównania mniejsze.
  8. Możesz napisać jaką masz opinię na temat tego zestawu po dłuższym przebiegu?
  9. melmax

    Łódzkie

    Hej, a czy ktoś robił auto w serwisie BMW Zuchora w Tworzyjankach (pomiędzy Brzezinami i Koluszkami)? Chłopak ma dużą wiedzę, autoryzację BMW, jest partnerem ASO Tłokiński, tyle że warsztat wygląda bardzo słabo, jest tam koszmarny bałagan który zniechęca do wizyt. Warsztat poleciła mi osoba jeżdżąca kilkoma BMW (ostatnie to F10) i był zawsze zadowolony z jakości pracy. Ja byłem tam dwa razy i mam mieszane uczucia, ale tylko z uwagi na wygląd serwisu, bo jakość pracy wydaje się OK.
  10. Świetny silnik, żałuję że nie mam takiego pod moją maską. Ech... gdyby nie ta akcyza... :(
  11. BMW F11 520d (LCI) - jazda baz pasażerów z lekkim bagażem. Sprawdzałem wskazania komputera pokładowego ze spalaniem z "dystrybutora" i prawie zawsze się pokrywało. Wrocław - Poznań - najpierw S8 (prędkości 120-140) a później przez okolice Kalisza do Poznania raczej spokojnie (kilkanaście dynamicznych wyprzedań). Warszawa - Łódź - A2 było bardzo ciepło a jechałem na zimówkach, wiec tempomat na 130. Droga powrotna jeszcze oszczędniej bo 5,7 przy dokładnie takiej samej prędkości. Autostrada, odcinek "typu" Warszawa - Wrocław - tempomat na 155 (czasami delikatnie powyżej 160 i kilka razy trzeba było zwolnić za TIRem do 100)
  12. Gdyby kogoś interesowało, to do auta zamontowałem Nokiany A4 225/55/17 w wersji wzmacnianej XL, bez RoF i uważam że jest bardzo dobrze. Auto jest wystarczająco stabilne i nie odczuwam "bujania". Zastanawiałem się nad 18-kami, ale w mojej okolicy zimą ulice lubią zaroić się od niespodziewanych dziur, więc taki gumowy "grubasek" na felgach daje mi dodatkowe zabezpieczenie :-)
  13. Dzięki za odpowiedź. W dotychczasowym aucie ostatnie moje zimówki to były Uniroyal MS77, które są miękkie z natury, więc strasznie mnie irytowało to bujanie. Na szczęście nie miało to wpływu na zachowanie auta na drodze, ale zdecydowanie wolę bardziej "sztywny" kontakt z nawierzchnią.
  14. W przyszłym tygodniu odbieram moje pierwsze w życiu BMW (F11, 520d) i musze dobrać jakieś odpowiednie zimowe ogumienie. Świadomie wybieram opony bez RoF. Czy ktoś ma takie opony w rozmiarze 225/55/17? Jak auto się prowadzi? Czy mocno "pływa"? Obawiam się, że może być zbyt miękko dlatego raczej i tak wybiorę 245/45/18 ale przed wyborem wolę się upewnić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.