Jak bierzesz auto dla siebie to tylko od 1 wlasciciela - oryginalny Niemiec, Austriak, Szwajcar (czyli nacje, ktore kulture i dbalosc o szczegoly maja w genach). Chyba nie byles nigdy na poludniu Europy? Typowemu Wlochowi zalezy na tym by zaruchac, polezec w sloncu, dobrze zjesc, obejrzec mecz, pojsc na impreze/do casina. Wyjatki sie zdarzaja, ale rzadko i to tylko na polnocy Wloch. Oni zupelnie nie przejmuja sie czyms takim jak auto, dodatkowo swoje robi temperatura. Auta są przegrzane, zniszczone i zasyfione. Analogiczna sytuacja jest ze "sniadymi" wlascicielami z Francji, Belgii, Holandii. Brud, smrod, kila i mogila :duh: