Witam, zakladam nowy temat poniewaz mam problem z moim bmw e46 320d touring 2002. Miałem w samochodzie wyciek oleju silnikowego, bylo widac brak przy sprawdzeniu bagnetem, został wymieniony separator oleju, filtr odmy i uszczelka zaworow. Swiecila rowniez zolta kontrolka od oleju. Myslalem ze po tych wymianach przez mechanika problem znikl a kontrolka swieci poniewaz uszkodzil sie czujnik poziomu oleju, bo na bagnecie byl caly czas taki sam poziom przez 2-3tyg. Skąd może jeszcze cieknąć? Ostatnio jadąc w trasie z duza predkoscia, gdy dodalem gazu obroty spadly z 3000 na 2500 i juz sie nie podniosly. Silnik stracil moc, a samochód zaczal kopcic w szarym kolorze. Moje odczucie coś jakby padla turbina. Dalo się jechac na 4 biegu i tak chcialem dojechac do domu. Jednak po ok 50 km zauwazylem wydobywajacy się dym spod maski. Zatrzymalem się i zgasilem samochod. Dym wydobywal się zza silnika, z lewej strony. Samochod juz nie odpalil ale to pewnie przez wyladowany aku, poniewaz wezwalem lawetę na ktora musialem trochę poczekać. Z dolu samochodu nadal cos cieknie, wygląda to raczej na olej silnikowy. Czego mogę sie spodziewac po takich objawach? wymiana turbiny? i skad ten olej? Co ewentualnie moglbym sprawdzić INPĄ zeby zdobyc wiecej informacji? Jakies porady? Proszę o pomoc :)