alexanderM

Panowie, Dodam jeszcze, że weekend będąc w Szwajcarii (okolice Zurichu) sprawdziłem kilka samochodów, z lokalnych ogłoszeń (ricardo, tuti), jeździłem tylko do prywatnych sprzedawców. Niestety do 7 500 frankow, jest praktycznie nie realne kupic solidnie wyposażony, z przebiegiem do 200tkm 6 cylindrowy e90. Trafiłem tylko na golasy albo wyposażone wystarczająco, ale przebieg ok 300tkm, ewentlanie cos malowane, szpachlowane, uszczelki przetarte etc... Niestety, samochody wyglądające dobrze kosztują od 9 000franków co daje nam raczej 50k PLN Dlatego, patrząc na nasze krajowe oferty - widze tańsze i lepiej wyglądające samochody (narazie wirtualnie), dlatego mam ochotę je sprawdzić. Mam max do 38 k PLN potrzebuję: 330i lub 325i (manual/automat) preferuje bezposredni, ale i posredni zaakceptuje Wyposażenie: nawigacja, xenononowe światła, tapicerka inna niż czarna standardowa. Srodek: NIE PONISZCZONY! Lakier: może być coś lakierowane, ale ESTETYCZNIE. Przebieg do 200tkm Pozdrawiam

Drodzy Koledzy! Poszukuje 325i lub 330i (preferowane), co sadzicie o tym samochodzie: http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-2-5b-218km-m-pakiet-2006r-serwis-navi-szwajcarii-polecam-ID6ymQCd.html#feafe4016f Mam ponad 100km do Radomia, wiec moze ktos mi cos poradzi, ewentualnie ma doswiadczenie z tym sprzedawca, badz widzial juz ten samochod? Pozdrawiam serdecznie, Olek

Panowie, odgrzeje kotleta. Jako, że lubię mieć porządnie utrzymane auto, kupuję raczej części markowane z drogim logo BMW, więc i z kolektorem miało być podobnie. Żeby rozwiać wątpliwości: silniki 184KM mają klapki ale tylko z skrzynia aut. Silniki 204KM mają klapki z każdą skrzynia. Nie jest to wiedzą tejemna- gdzie są a gdzie ich nie ma. Wystarczy sprawdzić w katalogu części, dostępnym on-line www.realoem.com Po roku 2004 klapki zostały poprawione, zwiększono srednice oski oraz korka na którym siedzą w kolektorze... Osobiście uważam że pęka mocowanie samej klapki do oski ( walka), czyli mikro śrubka na karbie między trzpniem a łbem. Wracając do mojego przypadku. Planowałem wyjąć klapki, sprawdzić jak jest bez , a po tygodniu kupić kolektor z klapkami ( Nowy Aso) jeżeli bedziie różnica na minus. Kolektora nowego zdecydowanie nie kupię! Przy okazji tej naprawy, wyczyscilem Egr, kolektor i wymieniłem filtr odmy. Może to kompensuje stratę osiągów wynikającą z usunięcia klapek. Ale różnicy w osiągach nie ma w ogóle! Praca silnika wzorcowa. Moje BMW 330d M57 184KM. Przebieg 230tkm. Kolektor miał Max do 0 .1mm nagaru ( dość wilgotnego), podobnie EGR. Klapki w nagarze, ale miejscami z widoczną stał. Wałek sztywny, srobki mocujące blaszki ok. Pytanie tylko co siedzi w środku w tym metalu. Ile zamknięć to jeszcze wytrzyma- ja wolę nie sprawdzać:) Pozdrawiam.

Samochód, zgodnie z przypuszczeniami - idealny. Jak Adam kupi, to na pewno zawita na forum i się przywita a później pochwali , POzdrawiam

Szanowni Koledzy, Wybieram się z kolegą po wymarzony przez niego samochód, czy macie może jakieś sugestie uwagi odnośnie egzemplarza z linka: http://allegro.pl/show_item.php?item=4694686007 Z góry dziękuję za pomoc, Pozdrawiam

Cześć Tak jak napisałem - auto bez instalacji pod zmieniarkę. Jak była by instalacja to raczej wszystko skończyło by się na plug and play i posta bym nie pisał ;]

Szanowni koledzy Staram się zamontować zmieniarkę do egzemplarza bez instalacji pod zmieniarkę. Posiadam radio BMW Proffesional CD73 ALPINE. Z radia wychodzi kostka z 2 światłowodami, które jak udało mi się dojść doprowadzone są do elementu elektronicznego (może to moduł DAB) pod podłogą(część podłogi bliżej kierowcy) w bagażniku . W boczku lewym nie ma przewodów, ani stelaża. Czy ktoś z posiadaczy e91 z zmieniarką, mógł by zrobić jakieś zdjęcie, jak to wygląda, ewentualnie podesłać jakieś wskazówki. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. P.S Posiadam przewody, tak jakby łączące zmieniarkę z radiem i modułem DAB Pozdrawiam

Kupiony

Witam Panowie Byliśmy obejrzeć i nawet kupić, konkretnie samochód dla kolegi, nie dla mnie to miał być Samochód wyjątkowo dobry - faktycznie nie rozbity, mało tego nie lakierowany nigdzie. Wszystko oryginalne, uczciwa ks. serwisowa, przebieg potwierdzony. Od spodu samochód w 100% suchy, nigdzie nic sie nie poci. Zawieszenie w stanie niezłym. Sprzedawce POLECAM

Bardzo przepraszam za pomyłkę, dziękuję za zauważenie pomyłki. Cieszy mnie to bardzo, bo nie dyskwalifikuje to samochodu;]

O takiej pomyłce nie pomyślałem, może facet po prostu wrzucił nie te dokumenty, bo ja VIN podany w wątku wziąłem z jego tabelek P.S Nie ma możliwości żeby po dzwonie wymienić (w taki sposób - fabryczny) całe wnętrzem dodatkowo przemalować cały samochód i poskładać idealnie sprzedawać za 25000PLN z zarobkiem..... Poza tym, podrobienie opisu auta w aukcji, to już jest coś mocnego, aż tak by na wydrę ryzykował?

Chyba w celu poszerzenia horyzontów pojadę i obejrzymy ten samochód. - czy opłacało by się aż tyle wymieniać? (tapicerka, wykładziny etc) - czy da się to tak idealnie poskładać? tylko w wypadku full profesjonalisty - a on jest za drogi na takie kwoty samochodów nie wystarczyło by kupi deski czarnej? W 2010 miał 142tkm (historia się tu kończy) I jeszcze jedno czego kolega, który rozkodował VIN nie podkreślił : oryginalny kolor tego auta to : TOPASBLAU METALLIC (364) a teraz jest czarny...... Dla mnie to jest zagadkowy samochód, chodzi mi jeszcze jedna opcja po głowie, ale to może po sprawdzeniu samochodu doprecyzuję

Wysłał mi na maila zdjęcia z Włoch jak na lawetę wsadza samochód (jedynie przytarty mocno błotnik) i środek jasny - brak xenonów Czyli moje wnioski są takie : Włoch rozbił przód (ale ma pełne dokumenty i 4 kluczyki, ) wiec możne delikatnie. środek wymieniony bo ktoś miał kaprys? Ale jak musiał chyba wymienić wszystko czyli też elementy z tworzywa, bo chyba nie było opcji, ze deska jasna a fotele czarne Jak sobie tłumaczę samochód, to proszę mnie do piony przywrócić Pozdrawiam

Szanowni koledzy Kolejne e46 R6 do sprawdzenia: http://allegro.pl/bmw-330ci-manual-bananowe-skory-100-orygina-i3798049029.html KUPIONY Jadę jutro rano obejrzeć, ktoś ma jakieś info, jakieś sugestie? P.S CO sądzicie o nalocie kawowym pod korkiem oleju? Jeżeli w parze idzie z ubytkiem płynu, to rozumiem że uszczelka (dodatkowo para z wlewu do oleju) A czy faktycznie może być inna przyczyna? Na co zwrócić uwagę przy tym silniku? Pozdrawiam

Panowie Obejrzałem dokładnie 320ci. - ASO podało że w 2010 miał przebieg 89tkm, i był to ostatni wpis serwisowy. - w ks. sprzedawcy w 2010 roku było 170tkm... i serwis do 250tkm, czyli ostatni zrobiony 700km przed aktualnym stanem licznika..) - bezwypadkowy (malowane błotniki, ale przez serwis BMW) Wizualnie: - zewnątrz - bardzo ładny, lakier dobry, trochę polerka przytarty, ale na 5- - wnętrze , bardzo podpicowane, fotele zamazane jakąś parafiną, kierownica zamalowana jakimś specyfikiem, i wszędzie PLAK, a szkoda bo wnętrze wygląda na swoje kilometry, może troszkę bardziej zużyte niż powinno być. Jakby nie plaki to 4-, a tak to psuje to efekt dobrego samochodu - mechanicznie: poziom chłodziwa tak niski, że nawet pływak nie wstał, brakowało mu z 5 cm do stanu minimum. Pod korkiem oleju dużo szlamu (mocno żółty). - silnik mocno wymyty - po jeździe pojawiły się wycieki (świeży olej spod klawiatury), na dole też duży wyciek ( nie wiem skąd) - w rurze wydechowej czarna sadza, po przejażdżce jeszcze więcej jak było. - może trochę obroty za niskie wolne, ok 600rpm i w odstępach co ok minute, trochę się zmieniały ( rosły po czym spadały) było to jednak ledwie zauważalne. A poza tym praca silnika bardzo ładna. - przyspieszenie w porządku, skrzynia super - układ kierowniczy pierwsza klasa - zawieszenie wyśmienite Jak powiedziałem sprzedawcy ze mogę mu zapłacić kwotę pomniejszoną o wymagane naprawy (uszczelka pod głowicą) to mnie wyśmiał i powiedział że nawet 500pln nie opuści. Chociaż nie żałuje, bo nie był to samochód którego szukamy (dla kolegi), nie miał smaku, był podpicowany. Pozdrawiam

dokładnie tak zrobię, jutro sobota, więc raczej Szwajcarzy nie robią, ale w poniedziałek podzwonię Pozdrawiam

Wydaje mi się że dodaje uniwersalne zdjęcia, bo prawie takie same środki, wiec mu wszystko jedno, no nic jutro pojadę i obadam. Miałem kiedyś M54 525i, pamiętam kulturę pracy silnika, jak będzie inaczej to podziękuję...

Zgodzę się, ceny w UE znam...Ten handlarzyna ma auta raczej nie bite z tego co czytam, kreci za to liczniki Pytanie tylko ile, bo i 400tkm to żaden ból dla tego samochodu...

Dziękuję Panowie za rozkodowanie A może ktoś jakieś ma uwagi, wskazówki?

Fakt, znalazłem wątek, ale to o innym egzemplarzu (licznik oczywiście cofnięty...) A czy o tym też coś już było? jakoś nie trafiłem Będę wdzięczny za info Pozdrawiam

Panowie, to jeszcze jeden samochód do sprawdzenia, ten sam sprzedający Auto komis Mega Radom link do samochodu: http://allegro.pl/bmw-320ci-170-km-xenon-m-pakiet-ze-szwajcarii-i3781166936.html Pozdrawiam

Panowie, do sprawdzenie auto, może ktoś już oglądał, może znacie sprzedawcę Komis nazywa się Auto komis MEGA z Radomia Właściciel to : Sławomir Sosnowski link do samochodu: http://allegro.pl/bmw-330i-231-km-ze-szwajcarii-manual-m-pakiet-i3768227288.html Wygląda dobrze, cena raczej też adekwatna. Pozdrawiam

Oczywiście że mniej, nawet benzyny może mniej kosztować. Towar jest wart tyle ile klient chce za niego zapłacic, i to własnie małymi krokami kształtuje rynek, ceny Nie mam ochoty wdawać się w polemike, generalnie lubię, ale napewno nie przed monitorem ;] Ok pozdrawiam P.S Nie ma okazji prezentów - zgadzam się

Witam Nie do końca się z Tobą zgodze, nie zapominaj podstawowej kwesti, a mianowice : CZAS. Czas nieubłaganie przemija. Przyzwoite 330 które jesszcze 3 lata temu były topowymi dieslami już powoli przestają takie być. Z mniejszych pojemności bezproblemowo wyciąga się podobne osiągi przy sporooo mniejszym spalaniu. Ilość usterek nie rośnie liniowo do przebiegu, niestety wykładniczo kupujać 330D, planujać zrobić nim 100kkm trzeba być świadomym kosztów serwisowych. Cena diesla poszła znaczaco do góry, a 330d spali te 9 litrów...w sumie drogiego paliwa. To daje nam na chwilę obecną bardzo wysoką cenę za przejechany kilometr. Osobiście jak bym jeździł 20tyś rocznie, bez zastanowienia wybrał bym R6 benzynowe! Jeszcze rok temu, dwa late temu kupowałem 320D, bo było ŧansze w zakupie, ale zawsze w ciemno wybrał by 330D Dzisiaj już chyba wole powoli 320D, nie mając na uwadze ceny zakupu, poprostu eksploatacja jest droga. A kolejna sprawa, to już sa 10 letnie samochody z przebiegami raczej ok ok 200-300, przypominam jeszcze że jest to 3 generacja wstecz....Czy widzisz jeszcze e36 TDs? Ja praktycznie wcale.... Wkońcu ceny nie bądą wiecznie oscylowały na pozimie 30 kPLN za ten model. Pozdrawiam

Witam Podjechał dzisiaj kolega, ja byłem obejrzeć inny egzemplarz: viewtopic.php?f=44&t=183249 Mówi że "nawet wsiadać do niej nie miął ochoty" - tak jak sądziłem tandetnie zrobiony, zmeczony samochód Skarbonka bez dna. Szukam dalej ;]