Witam.Podepne sie tutaj gdyz nie chce zakladac nowego tematu.Moj problem polega na tym,ze pojechalem dwa tygodnie temu do fachowca od klimy poniewaz nie chlodzila mi za bardzo ,a raczej w ogole.Gosc nabil mi uklad nie wiem za bardzo czym bo nie orientuje sie za bardzo w tym temacie ale nazwal to "kolorem" i kazal po dwoch tygodniach przyjechac zeby ewentualnie zlokalizowac nieszczelnosc,dodam ze zaplacilem za nabicie 140 zl.Z dnia na dzien klima coraz slabiej dmuchala zimnym powietrzem.Wiec wybralem sie ponownie do warsztatu,gosc cos tam poogladal i mowi ze uszczelnienie bedzie mnie kosztowac 100 zl plus ponowne nabicie 140zl.Moje pytanie czy powinien brac odemnie znow to 140 zlociszy za nabicie ,czy jedynie za usuniecie usterki?