bmw n iemusie byc czarne zeby catrzymali ja ma srebrne od somu sdarzylem przejechac z 400 metrow i juz musieli mnie zatrzymac myslalem ze o pasy chodzi ale oni obejrzeli czy niczego nieprzeworze sprawdzili papiery moje auta i kumpla podziekowali i moglem jechac dalej a zeby bylo smiesznie to przejechalem od tej kontroli moze z pol minuty maly kawalek i znow Halt to samo niepomoglo tlumaczenie ze dopiero co mnie sprawdzano to samo tylko policjant sie mnie pytal ile dalem i na odchodne stwierdzil ze fajne autko i ze zawsze chcial sobie kupic coupe z tym silnikiem tylko go niestac :) w sumie spoko ale kontrole mialem tylko za jazde bmw ten drugi patrol co mnie przetrzepal zatrzymal przymnie jeszcze inne e36 a w miedzy czasie przewinelo sie wiele innych aut ale ich wybor powedrowal; wlasnie na bmw widac nie bez powodu, moze wciaz sie obawiaja gangsteow zreszta kto to wie syktuacja miala miejsce w starachicach (moze to z powodu afery:) tylko ze prawdziwi przestempcy dawno przesiedli sie na nowsze autka niezawsze bmwa policyjne zwyczaeje zatrzymywania tych aut widac zostaly