mateuszski

Przejechałem się dzisiaj po raz drugi na hamowni u kolegi. Auto zapięte pasami a wibracje dalej są. Więc chyba magiel aktywna kiera odpada. Bo skoro auto w miejscu stoji na rolkach tylko tył pracuje a wibracje są.

To mi powiedziałeś nowinę... Ja mam właśnie ActiveSteering tak jak Ty

Przy okazji obsługi filtry oleje itd. Ponownie szukaliśmy przyczyn wibracji i dalej nic wszytko ok. Ściągnięty był wał i sprawdzony przegub ten co wchodzi do dyfra. Smar został wymieniony na świeży.... I dalej wibracje sa... Właściciel serwisu już rok temu mi mówił że on pierwsze co to by wał wyważył i sprawdził krzyżaki....i tak zrobie. P.s co najlepsze to jedna z śrub przy przegubie kręciła się w palcach. Widocznie od wibracji sie poluzowała

Byłem dzisiaj w ASO BMW na wymianie oleju w automatycznej skrzyni wymieniłem poduszkę pod skrzynią, a dziad jak wibrował tak wibruje. Niema mechanika który dałby sobie radę z wibracjami z autem z 2004r. Śmiech na sali. Cierpliwość zaczyna mi się kończyć. Nie wspomnę ile kasy już poszlo. Nie kupiłbym i nie kupię napewno ponownie bmw wiedząc jakie są z tymi autami problemy.

Do Baruc: Sprawdzałeś może przegub na wale napędowym? Gdzieś na forum znalazłem taki przypadek w bmw ze ten przegub poprostu sie zacinał. Czasem sie krecił dobrze i nie było wibracji a jak sie zaciał to wibrowało. Mowie o tym przy dyferencjale nie mylic z lacznikiem gumowym przy skrzyni...

Zastanawiam się czy te wibracje nie pochodzą z silnika bo na wolnych obrotach coś drga albo już jestem przewrażliwiony. W każdym bądź razie pod koniec lipca jadę na obsługę filtry oleje. Do wymiany będzie poduszka pod skrzynią odma bo wcale nie wymieniłem jeszcze do sprawdzenia EGR, przepływomierz, poduszki pod silnikiem i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie....

Do Baruc: Jak tam temat wibracji? Robiłeś coś? Ja chyba daje sobie spokój pocierpie jeszcze trochę i zmianie na F10

Oby Co się udało... Daj znać czy coś nowego odkryles i czy polepszyło sie

Koniecznie napisz czy coś to dało. Też miałem to robić ale odpiałem połoski od dyfra i na podnośniki się kręciłem chodził tyfer wał skrzynia i silnik i [BAD] dalej to samo ale nie tak odczuwalnie.... Więc koła tarcze odpadają w moim przypadku... Podobno mam miękka poduszkę pod skrzynią stwierdził szpece jak wymieniła łącznik elastyczny wału z skrzynią.... Olałem to ale teraz niedługo oleje i filtry będę robił i chyba wymienię ta poduche

http://www.autoexpert.pl/technika-i-serwis/Klopoty-z-konwerterem,4923,1

Walka z wibracji trwa nadal. Zauważyłem dziwna zależność a raczej usłyszałem dzwonienie podczas przyspieszania na wyższych obrotach powyżej 2tys. Dźwięk jakby z silnika ale może być to konwerter skrzynia itd. Ale do sedna ten dźwięk nie zawsze jest jeśli występuje to wibracje są a jak odpalam auto i zaczynam przyspieszać i nic nie dzwoni taki metaliczny dźwięk to wiem że 110-120 nie będzie wibracji i tak się dzieje. Nie wiem czy nie będzie to łożysko w konwerter że. Kiedyś czytałem taki artykuł że w skrzyniach zf w konwerterze najczęściej pada łożysko i objawia się wibracjami metal trze o metal osiąga wysoka temperatura i stąd opiłki w skrzyniach a później skrzynka do wymiany.... Nie wiem czy to będzie to ale tak coś podejrzewam.... Tylko trochę zaboli jak okaże się że wszytko bylo ok bo koszt konwertera po regeneracja plus olej i miska do tego robocizna i mamy 2tys.... Dodam do tego że nie występują u mnie żadne falowania obrotów. Jak odnajdę ten link o tych konwerterach to przesle

Samo się zmieniło... Dlatego chyba odpuszczę wał bo jeśli byłby to właśnie on nie wyważony to te wibracje byl by cały czas przy tej samej prędkości. Nie wiem zresztą głupiej już z tym autem

Wibracji ciąg dalszy. Drgania zmieniły zakres prędkości było 115km/h jest 109km/h

Szukam magika od wałów napędowych z okolic Nowego Sącza. W grę wchodzi demontaż i montaż, wyważenie i ogólne sprawdzenia krzyżaków przegubu na wale.... Pomóżcie....

Ten gość od wałów mówił że w e39 robił ostatnio i był aluminiowy a w E60 nie wie. Może ktoś polecić jakiegoś szpeca od wałów z okolic Nowego Sącza lub woj Małopolskiego?

Muszę tak zrobic. Ściągnąć wał w warsztacie który wywarza, niech go oglądnie krzyżak itd. Tylko jedno mnie zastanawia. Wibracje były od początku jak go kupiłem od gebelsa jeżdżę tak ponad rok. Przed wymianą podpory i łącznika elastycznego. Po wymianach nic się nie zmieniło. Teraz się zastanawiam skąd się wzięły skoro podpora oryginał łącznik też i raczej nikt od nowości tam nie grzebał. Auto w chwil zakup mialo 215tys 100%pewny i sprawdzony. Więc wał Sam od siebie się rozważył???? Powiedz mi jeszcze czy w E60 jest aluminiowy wał?

Kontaktowałem się dzisiaj z szpecem od wałów. Mówiłem mu co jest grane z tymi wibracjami. Mówi że może być to wał ale nie musi. Zawsze można go ściągnąć oglądnąć zobaczyć stan krzyżaka i wyważyć. Mówi że jak wał jest aluminiowy a chyba w E60 tak jest jest więcej roboty i ciężko się z nim pracuje. Wspomniał też o przegubie na wale tym co wchodzi do dyfra że lubi sie przycinać. Czasem idzie i auto jedzie jak po sznurku a czasem się zatnie i mogą być wibracje. Wspominał że najgorzej może być rano podczas pierwszych km Przegub występuje tylko w oryginale i kosztuje 600zl miał raz taki przypadek ale w e39 wyszlifował ten przegub wywazyl wał poskładał i gość już nie wrócił czyli albo wszytko było ok albo walczy dalej. Ale numeru tel do niego niema a szkoda bo bym zapytał....

Wału napędowego na oko nie sprawdzisz. Ja też myślę żeby wał ściągnąć sprawdzić krzyżak i na końcu go wywarzyc. Jedyna rzecz której jeszcze nie sprawdzalem a już dużo zrobiłem walcząc z wibracjami zresztą możecie przeczytać od początku tego tematu...

Niestety problem nadal występuje. Myślałem że dałem radę ale nic podobnego. Może tak pomyślałem jak odebrałem od mechanika to odrazy zmieniłem koła na letnie a na 18 mniej czuć to telapanie zagłówka. To mogło mnie zmylić

To może na efekt wibracji składa się więcej części. To może powiem co ja zrobiłem walcząc z wibracjami... - felgi ori od E60 opony Pirelli p zero 18 245/40 - wachacze tuleja łączniki gumy wszystkie Trw które wymagały wymiany - łącznik elastyczny wału - podpora wału - tarcze ATE tył plus klocki - koło pasowe wału corteco - zbierznoś plus kąty na płycie 3D - sprawdzenie oleju w dyfrze i skrzyni automatycznej - nowy napinacz paska

BMW nie wybaczy żadnej usterki musi być wszystko perfekt żeby była ta przyjemność z jazdy. Sam się o tym przekonałem. Moje koło pasowe miało mikro pęknięcia już 30000 tys temu ale jeździłem dalej. Sprawdzałem co jakiś czas aż do momentu jak pojawiło się pęknięcie o długości 3cm.... Naprawę nie rozumie jak niektórzy jeżdżą do momentu całkowitego zerwania....

PROBLEM ROZWIĄZANY !!! Trochę przez przypadek ale ważne że po roku poszukiwań nareszcie radość z jazdy... Coś pięknego prędkość 115-120 i zero drgań zagłówek nie lata ani nie trzęsie się jak galareta. Oddałem samochód z wyciekiem płynu chłodniczego (ciekło z chlodniczki pod filtrem oleju) przewód paliwowy wytarł dziurę w chłodniczce od drgań. Jak zawsze zleciłem przegląd całego samochodu. Okazało się koło pasowe pękało juz powoli (wymieniłem na corteco) następnie wymienione zostały profilaktycznie gumy stabilizatora. Efekt nie ten samochód... Może komuś pomoge. Nareszcie wibracje w E60 mam za sobą. P.S jeśli ktoś pisze że koło pasowe eliminuje wibracje tylko na wolnych obrotach to mówi bzdury bo akurat ma ogromny wpływ na wszelkie drgania podczas jazdy...

Juz to zrobiłem. Zmian na plus brak....jest jak bylo

Pomoże ktos? Jak sprawdzic czy dyfer jest uszkodzony i ma luzy... ???? Dodam ze u mnie nie wyje...

Jezeli byłby to dyfer to wibrowałby chyba niezaleznie od predkosci a u mnie to zawsze jest 115... U Ciebie jak było? Ja mam jeszcze wrazenie jak jade po płaskim i równym z wrzyconym D bez gazu jakby mi tył "zamiatał' tak lekko jakbym mial koło scentrowane na boki Jak tylko doloze gazu nic nie czuje... Podejżewam wał dyfer któras z tych rzeczy na bank... Powiedz mi kolego jak wpadłeś na to ze to dyfer??? Bo u mnie nie wyje i nic sie nie dzieje... Jak doszedłeś do tego ze łożysko było uszkodzone w dyfrze????