Witam. Przejrzałem wszystkie tematy z forum E9x ale nie znalazłem dla siebie rozwiązania :( Więc tak jak wyżej. Woda dostała się do bagażnika - ale tylko po bokach - miałem całkiem zalany akumulator i trochę wody po lewej stronie tam gdzie schowek ( auto stało pod domem 2 miesiące a wcześniej miałem je dopiero od 2 miesięcy). Poza tym środek bagażnika suchy, dywaniki przód/tył suchutkie, podsufitka sucha (nie mam szyberdachu ani panoramy). Woda z bagażnika usunięta, dziura przewiercona aby akumulatora już więcej nie zalało (skorodowane kable naprawione). Siedzenie i izolacja usunięte i wysuszone ( z wyjątkiem izolacji nadkoli które są jeszcze trochę nasiąknięte na dole) Lałem wodę z węża, nigdzie nic nie cieknie. Sprawdziłem: drzwi (lałem po szybie i spływa na zewnątrz), przednie odprowadzenia wody (pod maską), kratki wentylacyjne w bagażniku, uszczelki tylnej klapy i szyby, lampy, mocowania amortyzatorów, odkręcałem plastikowe 'mini' chlapacze, wszędzie sucho. Pojechałem na myjnie i nic nie przecieka do środka. Jedynie tak jakby trochę zaczęło się pocić na zgrzewie blachy (w rogach pod lampami - foto 1#) po obu stronach więc być może tylne odpływy nie są drożne ale nie zdejmowałem zderzaka jeszcze. http://i.imgur.com/8XTUaL3.jpg Pewnie woda gdzieś chlapie przy wylocie z odpływu albo jeśli ten jest zatkany to ścieka po blasze i przedostaje się przez te szczeliny do środka tylko skąd, czy może jest inny powód ? Teraz, problem jest, że nie mam dostępu do podnośnika i nie wiem gdzie są odpływy, które pozwoliłyby na usunięcie wody spod kanapy. Podczas jazdy słychać jak woda się przelewa z lewa na prawo i wycieka przez dwa otwory na jakieś śruby (zakleiłem taśmą) , do tego wycieka też na łączeniu blach (foto 2#). Generalnie jest basen pod tą blachą :/ http://i.imgur.com/MeieYDl.jpg Odpływy pewnie znajdują się gdzieś na wysokości tylnich kół i progów. Czy trzeba będzie odkręcać osłonę podłogi czy może da się wypchnąć jakieś zaślepki bardziej w tylnej części podłogi ? Da się to zrobić na lewarku tylko ? Będę wdzięczny a pomoc, link, foto. Raczej nie chciałbym żeby za jakiś czas ta woda zaczęła jakąś korozję albo uszkodziła jaką elektronikę w dodatku w miejscu gdzie niema dostępu. Pozdrawiam