native

Witam...szukalem u wujka google i na forum lecz zanim rozbiore pol aura chcialem zasiegnac porady...a mianowicie...jadac na urlop wyciaglem akumulator bo zauwazylem ze cos zre prad i zeby po urlopie nie miec nie milej niespodzianki postanowilem go wyciagnac...jak wrocilem wlozylem go spowrotem i wszystko ladnie odpalilo okazalo sie jednak ze nadmuchy nie dzialaja...odlaczylem ponownie i podpiolem jednak nic nie pomoglo... sprawdzone bezpieczniki wszystko sprawne teraz wypadoloby dobrac sie do silnika dmuchawy i sprawdzic szczotki czy czasem sie nie zuzyly lecz to z tego co widzialem trzeba rozebrac pol auta...pamietam jednak ze kiedys bawilem sie INPA i wylaczylem nawiewy po czym je ponownie wlaczylem tylko nie pamietam gdzie to bylo...podpowie ktos cos? Bede wdzieczny. Dodam ze slychac ze silniczki dzialaja bo slychac ze sie cos zmienia czy wlaczam klime podgrzewanie szyb czy same nadmuchy jednak powietrze nie leci...prosze o pomoc

Wielkie piwo dla tak jak mówiłeś problem był z oponami. Po wymianie wszystko wrocilo do normy. Naped dziala bez zarzutu. Ktos moze powiedziec mi dlaczego tak jest ze rozmiar opon wszystkie parametry byly te same a rozni sie 1cm na srednicy? Są jakieś standardy które muszą być spełnione, A nie że dwie różne firmy mimo że takie same standardy mają inne średnicę.

Miałeś rację. Dzisiaj sprawdziłem obwody i co się okazuje jest 1cm różnicy pomiędzy continentalem A Michelin..nigdy bym się tego nie nie spodziewał że to może być przyczyną wszystkie parametry opony takie same A tu masz 1cm różnicy...zawsze kupowałem continental ale z braku dostępności byłem zmuszony wybrać inną markę...myślisz że wymiana na drugie Michelin załatwi sprawę?

Dzięki sprawdzę chociaż nie wydaje mi się ponieważ jak pisałem przy odlaczonym silniczku reduktora auto jezdzi bez zarzutu.

Niestety mieszkam w UK No to masz do sprawdzenia: - przedni wal (trzeba zdemontowac i sprawdzic krzyzaki, czy nie sa zatarte lub zbyt duzo luzu nie maja) - obie polosie, czy nie maja luzu - flansze atakujaca na przednim dyfrze po zdemontowaniu przedniego walu - ma nie miec luzu. I tyle. Dziękuję bardzo za nakierowanie...dam znać po co i jak. Pozdrawiam Wszystko sprawdzone wszystko sprawne bez luzu bez zatarc, flansza też sprawna bez luzu...może to będzie jakaś elektryczna przypadłość (chociaż na kompie nie pokazuje żadnego bledu) albo sam rozdzielacz do wymiany ponieważ jak odepne silniczek rozdzielacza to auto jezdzi normalnie bez żadnych stukow, A jak podłączone to stuka.

Niestety mieszkam w UK No to masz do sprawdzenia: - przedni wal (trzeba zdemontowac i sprawdzic krzyzaki, czy nie sa zatarte lub zbyt duzo luzu nie maja) - obie polosie, czy nie maja luzu - flansze atakujaca na przednim dyfrze po zdemontowaniu przedniego walu - ma nie miec luzu. I tyle. Dziękuję bardzo za nakierowanie...dam znać po co i jak. Pozdrawiam

Jak jestes z Wawy to zapraszam: http://www.warsztatpompa.pl :) Nie takie cuda naprawialismy :) Niestety mieszkam w UK

Niestety mieszkam w UK

WITAM wszystkich. Jestem posiadaczem BMW x3 e83 2005 diesel. Mam taki sam problem jak użytkownik ARTTUURR. Próbowałem się z nim skontaktować jak rozwiązał problem jednak jego problem śpiewał na rok 2013 dlatego też prawdopodobnie już nie korzysta z nowego forum. Pozwole sobie zacytowac jego wypowiedź: "...przy wlaczonym zapłonie toczac sie z miejskiej górki słychać miarowe stuki i odzuwalne drżenie. Przy takiej samej jeździe na luzie przy wyłączonym zapłonie auto toczy sie w ciszy i bez drgań. Przy jeździe wolnej i przy zwalnianiu z wlaczonym zapłonem rowniż na biegu z napędu dobiegają podobne dźwięki i odczuwalne szarpanie. Wczoraj byłem u kolegi, który ma kanał. Wyjalem silniczek wraz że słynna zebatka. Przekrecilem ją o 180 stopni. Po ponownej instalacji i adaptacji zrobiłem jazdę próbna. Bez zmian. Odlaczylem więc kostkę od ecu. Zaobserwowalem brak drzenia i stukow ale napęd działał tylko na tył. Będę wdzięczny za każda radę. Pozdrawiam Artur". Dodam że wymieniłem silnik rozdzielacza oraz lewy tylni napinacz (mechanik stwierdzil ze napinacz został uszkodzony od wadliwego silnika rozdzielacza) oraz zadaptowalem to jeździ się nieznacznie lepiej niż wcześniej jednak te stuki i szarpniecia są odczuwalne przy niskich prędkościach jednak po odlaczeniu silnika rozdzielacza auto jezdzi jak gdyby nigdy nic...dodam jeszcze ze przed calym zdazeniem byly wymieniane tylne opony na inna firme niz mam na przedniej osi i od razu wczulem jakby mi kola hamowaly wrocilem do zakladu zeby sprawdzili czy jest tak faktycznie czy moze mi sie tylko wydaje (bo w swojej BMW zawsze jezdzilem na contach a teraz z braku dostepnosci zamowilem miśki...jeszcze dodam że jak odbierałem auto miałem auto wysunięte Max do tyłu i otwarta zaślepka od podłączenia CAN...pomyślałem w jakim celu mieliby mi grzebać w kompie jak zamawialem tylko wymiane opon), jak się okazało powiedziano mi że jest wszystko ok. (Napisałem o oponach bo tutaj też znalazłem że wina mogą być opony że na przedniej i tylnej osi są innych marek, chociaż ta opcja wydaje mi się najmniej prawdopodobna.) I tak jeździłem z 2 tygodnie wydawało mi się że hamują koła A później właśnie te stuki i drżenie doszło. Wtedy wymieniłem jak wcześniej już pisałem silnik rozdzielacza i I lewy tyłki napinacz jednak nie pomogło to do końca. Błędu też żadnego nie pokazuje. Szukam już ponad miesiąc wszystkie fora i dopiero tutaj znalazłem praktycznie identyczny problem niestety rozwiązania póki co nie znalazłem. Proszę o pomoc

Dzięki ale niestety firma nie wchodzi w grę bo jestem z UK....chciałem sam to ogarnąć i tylko dowiedzieć się na co trzeba zwrócić uwagę...no nic chyba będę musiał zmienić plany...dzięki za pomoc.

Nie moge znalesc Teraz tego filmiku ale o takie cos mi chodzi jak na tym zdjeciu https://goo.gl/images/SNUCgT

To nie to że są walniete membrany...wszystko jest ok tylko że zmieniłem sobie radykałów oryginalne na pioneer 7800bt i jak dałem basu na maxa i głośność to wtedy tak trzeszcza tzn wydaje mi się że za słabe a jakby właśnie wstawić tubę to myślę że by rozwiązała sprawę...zaraz poszukam ten link

Witam...tak jak w temacie szukałem ale nie mogę znaleźć....wie ktoś może gdzie dostanę gotowa tubę do schowka bagażnika po lewej bądź prawej stronie tak żeby można było tylko podłączyć i by śmigała? Czy trzeba odpowiednio dobrać pod jakieś parametry? Nie znam się za bardzo na audio ale chciałbym lepszą moc wykręcić z głośników bo przy glosniejszym słuchaniu muzyki zaczynają trzeszczec glosniki. Widziałem kiedyś filmik na yt właśnie z wbudowana tuba w schowek boczny w bagażniku i fajnie to wygląda a miejsca nie zajmuje tylko że nie było powiedziane co i jak...pozdrawiam

OK jeszcze raz wielkie dzięki za wzzystko

Dzięki....a wiesz może co było przyczyną? Samo się przestawić czy może mechanik jak wcześniej grzebał to coś przestawił?