Szwagier ma problem z autem - w BMW e83 2.0 177KM zaczęły po chwili jazdy na stałe palić się lampki ABS, ręcznego, 4x4. Oddał do serwisu, tam mu wymienili jakaś cyt: "elektronikę przy turbinie" za 500zl, ABS i ręczny zgasly, ale 4x4 kontrola nadal się świeci. Podlaczyli jakiś silnik pod napęd 4x4 i problem niby znikl - koszt tego silnika 2400zl. Zdjęcie części na dole http://i.imgur.com/rYqvTU3.jpg Z góry przepraszam za niejasne określenia usterek, ale nic wiecej nie umiał powiedzieć. Mi cała sytuacja mocno śmierdzi - nagle w tym samym momencie psują się fizycznie dwie rożne części w dwóch rożnych miejscach? Mało prawdopodobne ... Wklejam screen z kompa - http://i.imgur.com/syATSBF.jpg Ktoś obeznany, BMW mógłby jakoś pomoc, bo mam wrażenie, ze naciągaja szwagra na prawie 4000zl. Dodam ze lampki zaczęły się świecić same z siebie - auto niebite, 2008 rocznik 85000km przejechane, od nowości u niego z PL salonu, więc wszelkie kombinacje od sprzedawcy odpadają. Za wszelkie rady będę bardzo wdzięczny!