Miałem Honde 8 letnią i żadnej rdzy nie było, jeżeli ktoś nie miał auta po dzwonie to może jakieś cuda sie zdarzają, nie żebym chwalił honde pod niebiosa ale moim zdaniem auto za ta kasę powinno byc miej awaryjne , patrząc na wpisy na forum dot. silnika 3.0D zachwalanego w art. to widzę dużo problemów. Mam klienta który ma Toyote Land Cruise żona bmw x3, Rok prod 2007 obydwa auta. Toyota nigdy na lawecie z trasy nie wróciła klient nawet assistance nie wykupuje , bmw na lawecie wróciło klika razy i klient dokupuje przyjemniej raz w roku drugą polisę assistance ponieważ PZU ma tylko dwie awarie na całą polisę. (to tak na marginesie). Mam nadzieje że moja bemka będzie bezawaryjna, bo przyjemność z jazdy jest bardzo duża. :D