Wiem tyle, że data pierwszej rejestracji auta to 09.12.2004 a pierwszy wpis jest dopiero po 9 latach niewiadomej tj. z 24.10.13 z bardzo podejrzanym i niskim przebiegiem 97064 km. Niemcy nie cofają liczników? Można przeczytać w necie opinie, że nawet niektórym Autohausach zajmują się "korektą" liczników (szczególnie przy granicy z Polską). Zresztą po drodze był jeszcze jeden właściciel (przed tym od którego mmw kupił auto) o którym Wam nie wspomniał. Ciekaw jestem forumowicze co o tym sądzicie? Zapraszam do dyskusji. Ciekaw jestem Waszej opinii czy kupilibyście to auto za tą cenę? Czy ASO robiąc u siebie przegląd i wpisując przebieg ma obowiązek weryfikować jego prawidłowość?