Sam w ciemno dzisiaj zabralem sie za wymiane.. Za 2 popychacze, 2 dzigienki i termostat dalem 180zl. Wymiana poszla sparwnie.. Brale duzy imbus i podpieralem zawor. Ciezko szlo ale szlo. Po wszystkim silnik pracuje duzo lepiej. Nie klepie, wkreca sie do konca. Zero szarpania. Dodam ze dziwgienki byly zjechane jakies 6mm a popychacz stary w stostunku do nowego byl wyzej o jakies 2 mm. Przeczyscilem magistrale olejowa. na pierwszy ogien poszlo wd40. Zauwazylem ze nie leci z otworu ostatniego i przedostatniego. Potem juz poszedl preparat do czyszczenia gaznikow i wszystko ladnie wyplukalo. 2 godziny zabawy.