Skocz do zawartości

dawid123123a

Zarejestrowani
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dawid123123a

  1. A wiecie czemu żaluzje tu zaraz za grillem nerkami są ciągle otwarte? Mam to auto już kilka lat i taka sytuacja jest od około roku, po prostu otworzył rolety i po dzień dzisiejszy ciągle otwarte. Nie ważne zimny ciepły, czy na dworze zimno, gorąco, rolety cały czas open. Haka nie mam jak coś. Auto było z tym i kilku mechaników i rozkładają ręce bo nie generuje żadnych błędów w sterowniku. Sam podmieniałem 3 te mechanizmy które tym sterują, to jest na środku zderzaka. Trzeba zderzak zrzucić i ten mechanizm się tam znajduje dochodzi do niego kabel z kostką.
  2. Tylko spotkałem się z opiniami ludzi którzy mówili że sterownik Huco może uszkodzić nawet ECU silnika... Poza te poszarpywanie na zimno, a idzie jesień powoli więc zaraz się to zacznie.
  3. A jak wygląda sprawa z tymi sterownikami i świecami żarowymi? Mam sterownik Huco wsadzony nie generuje żadnych błędów, świece tak samo. A mimo to gdy temperatura spadnie poniżej 5 stopni potrafi na zimno po uruchomieniu lekko podszarpywać do momentu zagrzania się silnika. Mam w garażu orginalny sterownik z tego silnika, wysyłać na regenerację? Plus świece wymienić czy to bez sensu wszystko skoro nie generuje błędów?
  4. I właśnie to jest to jeden rabin powie że mają być pochylone drugi że nie, teraz który ma rację. Dodam że opon mi nie tnie a koła właśnie pochylone.
  5. Chciałem wymienić bo czytałem że są to 209 i mało wydajne a chce trochę mocy podciągnąć. Tylko jak to ma tyle kosztować to sobie chyba daruję Tak to z wtryskami raczej wszystko dobrze myślę.
  6. Tuleje pływające robiłem jakieś 50k temu. Ale mi się wydaje że te koła od zawsze tak były pochylone, nawet pamiętam jak na geometrii byłem to facet mówił że inaczej się nie da. Tak jak by regulacja się skończyła... Dziwne... Co do sterownika świec facet mi powiedział 480 zł za regenerację, najpewniej mu wyślę niech ogarnie bo z tymi Huco to jakiś dziwny temat, niby błędu nie ma ale na zimno potrafi trząść piecem. Aaaaa i co do wtrysków patrzyłem na tej stronie co pisałeś i ceny kosmos. Za 216 Maciek powiedział mi 1337 zł sztuka i to cena ostateczna. A za 209 czyli takie jak oryginalnie siedzą w tym silniku 1150 zł. Jutro napisze do Daniela z Grupy zobaczymy jaką on cenę zrobi. Pisałem dzisiaj z takim gościem co zajmuje się silnikami m57 mówił że ma firmę która przerabia wtryski i może przerobić wtrysk 209 na 216 lub 219, pierwsze słyszę o czymś takim. Potwierdzi ktoś czy to wykonalne?
  7. dawid123123a

    M57n2 kilka spraw

    Witam szanownych kolegów. Jeżdżę sobie od 10 lat e61 525d lci czyli 3.0d 197 koni w manualu i mam do was kilka pytań. 1 pytanko jakie chciałem zadać to sterownik świec żarowych, mam wsadzone Huco od takiego chłopaka z grupy który handluje częściami, poczytałem trochę i ludzie piszą że to najgorsze gówno jakie może być. Znalazłem gościa na forum który te sterowniki regeneruje bo mam w garażu w szafie dwa sterowniki jeszcze od tego auta jeden beru drugi OEM BMW, pytanie regenerować któryś z tych czy kupić nowy OEM za 1250 zł? Mam taki problem że gdy temperatura spadnie poniżej 5 stopni na zewnątrz to auto potrafi na zimno lekko podszarpywać dopóki nie złapie temperatury, jak się zagrzeje problem znika. Podłączałem komputer i błędu od sterownika i świec nie mam. Dlatego pomyślałem żeby wyrzucić Huco i wstawić coś innego np zregenerować tego oryginała. 2 pytanie intercooler chciałbym wymienić, na coś wydajniejszego. Macie coś sprawdzonego aby weszło p&p? Bez rzeźby rzecz jasna. 3 pytanie wtryski, dowiedziałem się za oryginalnie siedzą tu wtryski od 2.0d czyli 209, chciałbym wsadzić 216 macie kogoś sprawdzonego kto takie wtryski sprzedaje nowe? 4 pytanie odma, jak to jest z tą odmą? Aktualnie mam wsadzoną odmę z tym filterkiem filcowym czy tam materiałowym zwał jak zwał, wymieniam to co dwie wymiany oleju. Ale widziałem że ludzie wsadzają jakiś separator który wchodzi w miejsce tego filterka. Pytanie co lepsze? 5 ostatnie pytanie, czy u was też w touringach koła tylne są lekko pochylone? Tzn. górą koła patrzą do środka dołem na zewnątrz efekt taki jak by w bagażniku było 2 metry kartofli, robiłem dwa lata temu całe zawieszenie tył i wydaje mi się że tak było od zawsze ale czy to tak ma być? Nie powinny te koła być normalnie w pionie? Lub z delikatnym pochyłem? Geometrię robiłem po naprawie zawiechy może podjechać jeszcze raz? Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Szerokości i jak najmniej problemów.
  8. Firma na pewno mahle, niebiesko białe opakowanie. Wiesz co zmieniłem bo trochę nie pomyślałem przyznaje się, na postoju temperatura na starym termostacie dochodziła do 100 stopni i spadała na 99 bo wtedy włączał się wentylator na dosłownie 5 sekund. Działo się to na wyłączonej klimie i nawiewach, wystarczyło że ruszyłem i temperatura spadała na 92-90. A gdy była włączona klima to na postoju było w granicach 90 stopni wiadomo bo cały czas wentylator chodził. No i dlatego ten termostat zmieniłem bo myślałem że jest uszkodzony a na tym nowym jest to samo co na starym z tym że podczas jazdy trzyma już zdecydowanie wyższą temperaturę niż na tamtym. Na postoju jest to samo.
  9. Układ jest wydolny bo na poprzednim termostacie było lux a po wymianie jest temperatura wyższa, stąd moje pytanie czy nie będzie lepiej aby zmniejszyć mu tą temperaturę?
  10. Siemanko drodzy grupowicze. Mam małe pytanko i chciałem się poradzić, jestem posiadaczem E46 320d przed liftem czyli wersja 136 konna na starej pompie. Sprawa wygląda tak że wymieniłem ostatnio termostat w sumie to nie potrzebnie. Mianowicie do brzegu, na poprzednim termostacie temperatura silnika w ukrytym menu czyli test nr7 oscylowała w granicach 88 max 95 stopni ale to musiał bym deptać na trasie. Teraz po wymianie termostatu temperatura silnika wynosi od 92-93 do 100-105 stopni jeśli deptam po trasie. Wszystko jest dobrze odpowietrzone na bank. Ale moje pytanie brzmi czy nie lepiej wrócić do tamtego starego termostatu i obniżyć mu tą temperaturę silnika tak jak było wcześniej? Co uważacie? Oczy olać to i jeździć? One ogólnie te silniki w takie pogody jak teraz czyli upał, w mieście są bardzo mułowate a tu jeszcze temperature mu podniosłem tym termostatem...
  11. Ale Panowie akcja z wymianą chlodniczki u mnie była w tamtym roku w styczniu od tego czasu zrobiłem autem 20 tysięcy km i nie ubyło nic, to nagle w listopadzie układ stwierdził że się odpowietrzy i pobierze płynu? Rozumiem mały ubytek ale nie żebym musiał ponad 250ml dolać do minimum.
  12. Panowie miałem wymienianą chłodniczke razem z Egr na akcji serwisowej, było to w styczniu tego roku, co jakiś czas zaglądam pod maskę i kontroluje stan płynów. Przed wczorajj lekkie zdziwienie odkręcam korek od płynu chłodniczego a tam poniżej minimum, przez okres od tego stycznia gdzie wymienili chłodniczke było ciągle tyle samo między min a max. Wczoraj takie cuda, wlałem około 250ml do stanu takiego jak wcześniej. Zrobiłem 1000 kilometrów i znowu ubyło. Brak żadnych wycieków, słynny trójnik pod kolektorem jest lekko zapocony ale obejrzałem go dokładnie i stamtąd na pewno nie leci. Teraz pytanie, wiem że nikt wróżką nie jest ale czy może to ubywać przez tą chłodniczke? Jechałem autostradą w Niemcach i poczułem lekki zapach spalenizny aż mi kolana zagrały, myślałem że co będzie ale to chyba z innego autka. Po Vinie patrzyłem raz jeszcze to niby auto nie łapie się na tą akcje. Powiem wam szczerze że po czasie to w ogóle żałuję że na tą akcje w tym styczniu pojechałem, wcześniej było wszystko dobrze auto biło kilometry ani nie jękło a po tej wymianie to mam więcej strachu niż przed. Jak coś jest dobre i działa to lepiej nie ruszać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.