Skocz do zawartości

TiMTomek

Zarejestrowani
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TiMTomek

  1. Na poszukiwanie auta mam około 3-4 miesięcy więc nie będę się rzucał na pierwszy lepszy egzemplarz. Może być tak jak piszesz. Nie ukrywam, że 2.0 też bym był zainteresowany. Powolutku będę szukał czegoś co byłoby warte uwagi. Dzięki za spostrzeżenia :).
  2. Witam Panowie. Minęło wiele lat odkąd w posiadaniu miałem e36 318IS Coupe 93'. Nadszedł (w zasadzie nadchodzi) czas by ponownie przytulić dziecko bawarskiego producenta. Jako że jedno autko posiadam ale jest to Golf IV z butlą w bagażniku. Miejsca mało zważywszy na fakt, że serce moje wypełnia miłość do kochanej córeczki (14,5 miesiąca :)) i trzeba gdzieś wozić wózek i tym podobne gadżety. Do rzeczy. Potrzebne ładne kombi kwota ostateczna około 7k+ (może zagazuję) i tu w oko wpadło mi coś takiego: http://allegro.pl/bmw-e36-318i-98r-climatronic-skora-alu-elektryka-i4891667400.html Autko wygląda całkiem ładnie. Cenowo odpowiada i to nawet bardzo. Pytanie, czy nie ma haczyka :) Nie zobaczę nie dowiem się ale może wprawne oczy forumowiczów dostrzegą coś istotnego. Po bliższym przyjrzeniu się: MINUSY - przedni prawy błotnik wgnieciony, - drzwi kierowcy na dole chyba trochę uszkodzone albo skorodowane i odstaje listwa, - znaczek na masce już stracił kolor (pewnie to nic nie oznacza ale wygląda paskudnie), - w jednej feldze brak zaślepki, - brak zaślepki w tapicerce drzwi kierowcy, - nie wiem czy nie ma uszkodzonej skóry w fotelu kierowcy, - oczywiście nierealny przebieg według mnie. PLUSY - cena, - hak, - skóra, - wyposażenie. Biorąc pod uwagę to co znalazłem, jeśli progi zdrowe, klima działa i cała elektryka to wydaje mi się, że cena może być adekwatna do stanu. Włożyć w braki trochę PLN i myślę, że jest do dopieszczenia.
  3. Mam blosa założonego standardowo czyli między przepływkę a przepustnicę i pali mi w jeździe mieszanej do 13l a jestem właśnie w Mikołajkach na wakacjach i zrobiłem 420km jadąc tu, a spalił mi 9,8l/100km więc wynik bardzo dobry. Jak będę miał chwilę czasu po powrocie to sprawdzę co się będzie działo jak wsadzę blosa przed przepływkę. Pozdro.
  4. Do sterownika gazu, w moim przypadku AL-700 doprowadzona jest wiązka przewodów i dopięta do sterownika za pomocą wtyku dwurzędowego. Jest tam kilkanaście przewodów z czego jeden ma kolor fioletowy. Powinien on iść w parze z brązowym. Fioletowy to jest sygnał z sondy lambda a brązowy to powrót do sondy. Generalnie w obwód sygnału z sondy lambda wpięty jest w szereg sterownik gazu. Nie wiem gdzie u Ciebie jest umieszczony sterownik, u mnie pod maską lata sobie luźno. Musisz go odnaleźć i zlokalizować filetowy przewód zaraz przy wtyczce od sterownika. Wyciągnij tę wtyczkę, ona trochę przypomina komputerową wtyczkę od płyty głównej, i wepnij jakiś kabelek we wtyczkę od tyłu w miejsce gdzie jest pin z fioletowym kabelkiem. Wepnij wtyczkę i upewnij się, że kabelek ma połączenie. Teraz przygotuj sobie miernik, przełącz na pomiar napięcia tylko najlepiej tak, żeby wskazywał jedno lub dwa miejsca po przecinku (jak ustawisz za mały zakres to będą zbyt duże skoki napięcia i ciężko będzie coś ustalić), podepnij plus miernika pod kabelek, który wpiąłeś w sterownik a minus miernika gdzieś do masy samochodu. Odpal silnik na benzynie, nie przełączaj na gaz, rozgrzej go nieco. Praktycznie od razu powinieneś zauważyć, że napięcie będzie oscylowało wokół 0,5V i będzie dość stabilne. Przełącz sobie na gaz i wtedy odczytuj napięcie. Pozdrawiam.
  5. Jeśli kiedyś potrzebowałeś podpiąć się pod sondę lambda w swoim samochodzie to jest bardzo prosty sposób. Sterownik gazu musi mieć podciągnięty sygnał z sondy, żeby wiedzieć jak ustawić dawkę gazu w danym momencie, więc wystarczy odnaleźć ten jeden kabelek i wpiąc miernik między nim a masą pojazdu. Dla sterownika: - Autronic AL-700 - kolor fioletowy - Landi - kolor fioletowy Nie wiem jakie kolory są w innych sterownikach ale jeśli ktoś wie to proponuję dopisywać w odpowiedzi wątku. Pozdrawiam :).
  6. Gdybym mógł poprosić o fotkę w jaki sposób Ci to zamontowali to byłbym bardzo happy :P Pozdro. Ustawiłem właśnie blosa na sondę, podpiąłem się pod kabelek, który idzie od sondy do sterownika AL-700. Wahania sondy są spore i generalnie jak się kręci śrubkami to praktycznie nic się nie zmienia dopiero w pewnym momencie jak już silnik i parownik są rozgrzane w pewnym ustawieniu śrubek blosa napięcie na sondzie zaczyna wahać się w sensownych wartościach tak między 0,9 a 0,2 między 0,7 a 0,3 coś koło tego i chyba tak muszę zostawić bo sonda na pewno się nie ustabilizuje. Sonda daje w miarę stabily odczyt tylko na benzynie bo jest bardzo szybka reakcja komputera samochodu i wtrysków. Zatankuję i zobaczę jak to się przełoży na wynik w spalaniu i dynamice. Ewentualnie pojadę na analizator spalin. Teraz już nie jadę bo wypiłem piwko i nie ryzykuję, a zresztą mam zasadę, że jak piję to nie jadę :) Pozdro, poinformuję o wynikach.
  7. Tadeusz, nie dawno czytałem o podobnym problemie z regulacją blosa i okazało się, że kilka osób miało słabo trzymający oring albo uszczelkę przy tych śrubach regulacyjnych i chłopaki dorabiali takie coś i zadziałało. JAk znajdę posty to wkleję linka. Ja jeszcze nie byłem na analizatorze więc nie wiem jak jest u mnie. Pozdro.
  8. A możesz zrobić jakąś fotkę żeby pokazać jak jest u Ciebie zamontowany blos? Bo sam z chęcią chciałbym założyć wszystko od mojego modelu bez większych przeróbek. Pozdro.
  9. Dzisiaj trochę przejechałem i zauważyłem że przy puszczeniu gazu wskazówka spalania nie spadała do zera tylko na ok. 9l. Taki wynik przy śrubce mieszanki od blosa wykręconej na 2,5 obrotu. Dalsze wykręcenie śrubki o około 1-1,5 obrotu poskutkowało i ekonomizer zachowuje się normalnie. Czuć gaz jak samochód stoi w miejscu. Motorek ciągnie cały czas do samego końca. Będę dalej kombinował zobaczymy co będzie się działo.
  10. Cześć, na początek daj info jak zamontowałeś blosa czy założyłeś stożek? Ja dzisiaj zamontowałem blosa i zrobiłem to w ten sposób, że wsadziłem obudowę filtra od e30 i trochę ją obciąłem z dołu żeby się mieściła i jakoś się pomieściło. Mam oryginalny filtr bo e30 i e36 miały te same. Odkręciłem śrubki w blosie według instrukcji i narazie nie mam analizy spalin ani nawet nie mierzyłem napięcia na sondzie tylko ustawiłem w miarę obroty na jałowym około 800 i jest ok. Faktycznie trochę takie bardzo delikatne pyrkanie mam ale zauważyłem, że dość podobne miałem jak zdjąłem całkiem mikser i klapkę i jeździłem na samej benzynie. Gazem nie śmierdzi i obroty są stabilne. Nieco za wysokie gdy silnik się rozgrzeje mocno ale przypuszczam, że może to być wina pracy na gazie bo na mikserze było to samo a na benzynie jest ok. Generalnie zdążyłem się tylko tak na szybko przejechać i jak na razie efekt jest średni na gazie, Na pewno jest poprawa bo ciągnie mocno do samego końca, reszta to może kwestia ustawienia. Mam parownik Tomasetto 140KM i nawet nie wiem jak go otworzyć na maksa i jest tak jak było. Poszukam którą śrubką pokręcić i zabawa będzie trwałą dalej. Na benzynie jeszcze nie śmigałem więc nie wypowiem się. Nie mam łapacza powietrza więc na pewno to też ma wpływ na jazdę bo zimne powietrze nie jest wtłaczane do dolotu tylko częściowo zasysane z komory silnika. Będę kombinował dalej z ustawieniami, może wymyślę gdzieś analizator spalin albo coś. Pozdro.
  11. Też o tym myślałem ale generalnie nie chcę stożka bo za najzwyklejszy muszę zapłacić 100zł a tylko będzie mi głośniej chodził motorek. Jeśli miałbym wsadzić stożek to musiałbym wydać parę stówek na coś dobrego a i tak pewnie nie było by tak jak powinno. Lepiej więc i taniej zakupić używaną obudowę od filtra (kupiłem na allegro za 30zł) i kombinować :). Już wiem, że nic się nie zmieni więc teraz muszę kupić tylko BLOS'a i będę walczył. Pozdro.
  12. Witam Panowie, mam w planach założenie BLOS'a ale jak wiadomo w iesach jest dość duży problem z umiejscowieniem tego czegoś. Wymyśliłem, że mógłbym zamontować obudowę filtra powietrza od e30, bo sam filtr jest ten sam a pokrywa obudowy ma o kilka cm cofniętą ściankę do której jest mocowany przepływomierz. Jedyne co mnie zastanawia to jaki może mieć to wpływ na pracę silnika. Przy tej zmianie zmniejsza się jedynie objętość obudowy filtra, co w zasadzie zmienia łączną objętość dolotu więc teoretycznie coś tam się zmieni. Z drugiej strony jak zamontuję BLOS'a to nieco zwiększy się ta objętość i może trochę zrekompensuje stratę na obudowie filtra. Fakt, że to już by było za przepłwką ale zawsze coś. Przypuszczam, że ewentualne zmiany nie były by zauważalne chociażby z tego powodu, że przecież z takimi filtrami jeździły iesy w e30. Tu jest obudowa z e30 http://moto.allegro.pl/item219921098_obudowa_filtra_powietrza_bmw_e30_316i_m40_1991r_.html A tu z e36 http://moto.allegro.pl/item221980404_bmw_e36_filtr_powietrza_obudowa.html Pozdro.
  13. TiMTomek

    Dolot powietrza

    Jeśli chcesz, żeby fura się lepiej zbierała "z pod świateł" to załóż seryjne ogumienie bo 225 to dość szerokie kapcie i na 100% spowalniają bunię. Pozdro.
  14. TiMTomek

    Hałas rozrządu w 1,8 IS

    Dwa ślizgi boczne oryginały z serwisu 470zł łańcuch i napinacz febi około 230zł, uszczelka pod dekiel zaworów około 60zł, robocizna 200zł u gościa, który przemielił więcej beemek niż ja widziałem :) ale to mój kolega. Tanio nie jest ale efekt i zadowolenie właściciela murowane.
  15. TiMTomek

    Hałas rozrządu w 1,8 IS

    Tak jak pisał wcześniej jeden z kolegów, jeśli wymieniłeś tylko napinacz to będzie się on zużywał o wiele szybciej niż przy wymianie całości. Tak naprawdę to wystarczyło by pewnie gdybyś wymienił tylko boczne ślizg i łyżwę bez ślizgów górnego i dolnego bo one tylko prowadzą łańcuch w linii prostej a boczne po łuku, ale jeśli to zrobiłeś to jeszcze lepiej :) Więc teoretycznie napinacz mógł się zużyć przedwcześnie. Po wymianie samego napinacza, mógł on dostać po tyłku strasznie a po wymianie reszty powstały jeszcze większe naprężenia i mogło go dobić. Nawet jeśli wymieniłbyś łańcuch z napinaczem mogłoby Ci po paru tysiącach znowu dzwonić. Ja jestem po wymianie napinacza, ślizgu bocznego i łyżwy bocznej no i łańcucha oczywiście i jest teraz piknie. Pozdro.
  16. To jest zwykła zaślepka na cewki, kawałek plastiku. Poszukaj na allegro albo na szrotach. Pozdro.
  17. TiMTomek

    Wałki rozrzadu 1.8 is

    Mnie się wydaje, że się nie opłaca bo takie jest pytanie jak rozumiem :) To jest z robocizną jednak około 2k zł a może nawet więcej. Faktycznie zwiększysz trochę moc ale przypuszczam, że szczyt mocy przypadnie Ci na jeszcze wyższe obroty niż seryjnie więc żeby z tej mocy korzystać będziesz musiał kręcić go wysoko a co za tym idzie silnik będzie się bardziej wysilał. Producent projektując ten silnik musiał iść na kompromis, żeby silnik mógł być w miarę bezawaryjny ale i posiadał sporą moc. Każde dodatkowe wysilenie silnika prowadzi do szybszego zużycia. To, że będziesz miał nowe wałki i popychacze nie zabezpieczy Cię przed uszkodzeniem innych elementów silnika. Bardzo trudno obiektywnie odpowiedzieć na Twoje pytanie, Jeśli pozostałe podzespoły silnika, zawieszenia, karoserii i całej reszty są w świetnym stanie to może Ci się opłacać, ale jeśli otworzysz silnik i okaże się, że a to pompa wody ma luzy, a to ślizgi rozrządu by przydało się wymienić, a to łańcuch rozrządu też przydało by się bo trochę lata, a to inne pierdoły to ta opłacalność zmaleje bardzo szybko. Ogólnie więc rzecz ujmując, dokładnie to przemyśl i załóż, że zawsze może pojawić się jakiś problem. Poza tym zleć to komuś kto robi bmw i jest dobry bo jeśli znajdzie się taki pan Zenek spod garażu, który powie Ci, że zrobi to za pół ceny to jak rozłoży silnik to nie powie Ci, że masz ślizgi do wymiany albo, że przekręcił śrubkę a później możesz mieć większe problemy niż ślizg. Pozdrawiam i życzę pełnych baków.
  18. TiMTomek

    wielka porażka

    Panowie prawda jest taka, że e36 mają swoją wagę i to ona powoduje cały galimatias. Moim isem ostatnio nie mogłem dygnąć megane, chciałem wyprzedzić ale się nie dał. Generalnie jechały oprócz mnie jeszcze 3 dorosłe osoby i jechałem na gazie i generalnie ostatnio strzelił mi gaz i coś spierdzielił i pewnie jak bym jechał na Pb to bym go wziął. Jednak nie zmienia to faktu, że go nie wziąłem :) Panowie waga! Pozdrawiam.
  19. Jeśli czuć spaliny w budzie to jedyny sposób w jaki mogą się dostawać do środka to nawiew lub ewentualne nieszczelności ale to raczej nie. Wystarczy, że tłumikarz w jakikolwiek sposób spowodował rozszczelnienie się uszczelki kolektora wydechowego albo portek i spaliny dostają się do komory silnika a dalej ciągnie przez nawiew. Ja tak mam. Przed odpaleniem pozamykaj wszystkie nawiewy, wyłącz wentylator nawiewu i odpal silnik, przygazuj i poczekaj chwilkę, jeśli nic nie będzie czuć to spaliny dostają się spod maski. Wczoraj jak odkręcałem kolektor, znalazłem sposób na ustalenie nieszczelności. Użyłem sporej ilości WD40 i dzisiaj jak rano odpalałem całe to WD40 zaczęło parować i zauważyłem, że opary pulsują w rytm spalania silnika. Nie proponuję podobnych eksperymentów z WD40 bo śmierdziało makabrycznie przez całą drogę do pracy. Pozdro.
  20. Przede wszystkim gratuluję fachowców ;) A tak na serio to teoretycznie nic się nie powinno dziać, sworzeń na pewno nie wyskoczy z wahacza i powinien działać normalnie co wynika z samej jego budowy, ale po coś ktoś go tak zaprojektował więc jeśli będziesz mógł to sobie to popraw. Pozdro.
  21. Witam Panowie i Panie ;). Udało mi się zakupić taki sterownik za bardzo przystępną cenę i co się okazało? Że sterownik jest ok :). Upewniony w przekonaniu, że to nie wina sterownika zacząłem szukać i znalazłem. Jest jakaś przerwa na kablu do sterowania w dół ale taka, że napięcie jest około 5V kiedy powinno być pełne 12V a druga sprawa to to, że nie mam przejścia na tym kablu z wtyku do sterownika, z tym, że to jest dość dziwne bo na samym wtyku jest (na styku danego kabelka) a na gnieździe w sterowniku nie ma. Na obu sterownikach tak samo więc będę kombinował. Podłączanie na krótko do przełącznika dawało efekty więc muszę znaleźć przerwę w kabelku i coś z gniazdem pomyśleć. Szyba będzie żyła :). Sterownik muszę sprzedać, no cóż. Pozdro.
  22. Gumy dolotu to zawsze na początek, może być przepływomierz ciachnięty. Powiem Ci, że miałem identycznie no ale miałem dziurę w dolocie. Teraz nie gaśnie choć obroty na zimnym falują i na gazie i na benzynie. Czyściłem silniczek krokowy i też trochę jakby lepiej się zachowuje. Całkowicie siętego nie pozbyłem. Poszukaj na forum bo ten temat był wałkowany tysiąc razy, ja też tego szukałem i dużo miałem czytania. Pozdro.
  23. Takie rzeczy to w is normalka, przejrzyj dokładnie wszystkie gumy dolotu czy nie są gdzieś popękane. Pozdro.
  24. Przykro mi ale nie odpowiem na Twoje pytanie :) Jedynie spytam jaki jest mniej więcej koszt robocizny w miarę sensownym serwisie bo sam tego nie zrobię. Coś mi dziwne dźwięki z rozrządu chyba dochodzą. Takie stukanie czy coś, nie wiem jak to określić. Rzęził mi zaczep przy tłumiku końcowym ale to dzisiaj zrobiłem a całego wydechu nie jestem pewien czy coś nie ma w środku wysypane i mi nie wpada w rezonans. Słychać to około 1000-1200obr/min. Mam przejechane 270tyś. więc należałoby chociaż looknąć co tam jest. Pozdro
  25. Zrobiłem fotkę, która pokazuje w jakiej pozycji jest pierścień ferrytowy. Czy w tej pozycji ma on być? Ten pierścień jest ustawiony nieruchomo, ni jestem go w stanie przesunąć w żadną stronę więc myślę, że jest z nim ok. Opuściłem ręcznie szybę o kawałek i dało się normalnie domknąć szybę z przycisku ale nie da się otworzyć. Tak jak pisałem, kiedy klikam żeby domknąć szybę to słychać cykanie przekaźnika a kiedy klikam żeby uchylić szybę, cykania już nie ma. Więc szybę da się podnosić ale nie da się opuścić. W lewych drzwiach cykanie słychać zawsze, to znaczy przy klikaniu w górę przy zamkniętej szybie i klikaniu w dół przy uchylonej na max. http://members.lycos.co.uk/poljackass1/IMG_6142m.jpg Macie jakieś pomysły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.