Witam ponownie. Fachowca nie znalazłem, okazało się że faktycznie założyłem żle sprzęgło na pompę, moja wina, robiłem to pierwszy raz i szybko szybko :D . No więc postanowiłem wyjąć skrzynię i z ciekawości że jestem hobbystą mechanikiem, robiło się to i tamto postanowiłem sam zająć się tą skrzynią zamiast płacić komuś minimum 3500zł za regenerację która będzie kosztowała tak naprawdę grosze. No więc tak, pompa uległa uszkodzeniu, razem z nią obudowa/korpus, druga 1000zł na necie :shock: , znalazłem skrzynię uszkodzoną która łapała tryb awaryjny z 3 na 4 bieg, cała za mniej niż połowę pompy. Rozebrałem ją na drobne części i okazało się że dwa kosze są przytarte, pewnie wystarczyło by je wymienić i skrzynia hula. Pompę zamieniłem, w mojej skrzyni wszystko jak nowe, ori przebieg 205.000km, tarczki, kosze, zero zużycia, ktoś tam pisał że GM się ze mną żegna. Poskładałem wszystko do kupy, wymieniłem parę uszczelnień, rozebrałem całą płytę sterującą, wymyłem, założyłem nowe uszczelki, w jednym akumulatorze była pęknięta sprężyna, raczej nic to nie zmieniało, włożyłem do auta i co? Działa idealnie, skrzynia pracuje lepiej niż ZF w mojej E70 z przebiegiem 180.000km, wcześniej miałem E53 ze skrzynią GM i też tak nie działała. Ta skrzynia nie jest taka skomplikowana, jak się ma troszkę chęci i ma gdzie to można samemu coś zdziałać, a za regenerację skrzyni śpiewają nawet 5000zł. Moja skrzynia i ta co miałem na części była w bardzo dobrym stanie, tarczki w jednej jak i drugiej bardzo ładne, uważam że te skrzynie mogą dużo wytrzymać bez wymiany oleju a co dopiero jak by chociaż raz ktoś wymienił wcześniej. Jak coś mam części do takiej skrzyni, oraz mogę na pw podać namiary na sklep z częściami do skrzyń automatycznych, mają wszystko :D Pozdrawiam PS. wie ktoś dlaczego nie dochodzą do mnie powiadomienia z forum o odpowiedziach????!!!!! Prośba do administratora o pomoc.