Witam
Może ktoś miał podobny przypadek i podpowie co zrobić / co sprawdzić…
Problem polega na tym że czasami - około raz na miesiąc czy dwa mój samochód traci moc. Jak zauważę że nie ma mocy wyłączam silnik na 20 minut i potem jest ok, jedzie jak trzeba i ok za miesiąc czy dwa powtórka. Zdażyło mi się to 3 razy z dzisiejszym włącznie. Nie ma znaczenia czy w mieście jeżdżę czy na autostradzie. Wystąpiło tu i tu.
Objawy:
- na autostradzie ciężko go rozbujać powyżej 120 km/h
- jak próbuje przyspieszać ma maxa to przeciąga na biegach i zmienia je w okolicach 3,5-4000 obrotów i wcale sie to nie przekłada na prędkość czy przyspieszenie
- na wszystkich trybach : Sport, Eco zachowuje się tak samo
- jak mam wyświetlone zegary sportowe to wskazówka mocy dochodzi max do 80 KM, moment obrotowy do około 250Nm.
Dziś jak to zaważyłem to pojechałem prosto do mechanika na diagnostykę ( ostatnio też byłem ale następnego dnia i nie było błędów i testy były wtedy ok) nie gasząc silnika. Niestety wszystkie testy które były zapuszczone dzisiaj przeszedł bezbłędnie. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Po powrocie od mechanika, 20 min pod chmurką i z protem jeździ jak trzeba :), :(.
Wycieków nie ma. Silnik i turbo pracuje równo, skrzynia automat działa świetnie, nie szarpie. Chłodnica EGR wymieniana 2 razy w ramach akcji serwisowej BMW w Aso. Serwis olejowy co 12 tyś. Aktualny przebieg 280tyś. Serwisowany w jednym warsztacie od 3 lat, naprawiają tylko Bmw.
Mechanik twierdzi że ciężko powiedzieć o to jest bo nie ma punktu zahaczenia. Jak by był jakikolwiek błąd w komputerze to było by prościej i + ze problem jest bardzo rzadki.
dzięki z góry.