
LENY
Zarejestrowani-
Postów
74 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez LENY
-
Znaczy co że dobrze czy źle zrobiłem bo powiem szczerze że i tak wyłapał błęda czy jest ta wtyczka wciśnięta czy nie.
-
Kata wycią mi gaziarz bo był zatkany prześwit przez jaki spaliny szły był 20% tego co powinno byc a pierwsze dwa katy były stopione a te z tyłu zatkane (tak powiedział) przebieg 260 000 km. Instalke mam chyba dobrą parownik BRC 140 W komp JUST raczej niezła? A może sonda którą zamontowałem jest jakaś lipna orginalna ( choć używana) jak pojechałem na regulacje gazu to tam na odczycie gdzie pokazuje wynik pracy sondy były odczyty od 0 do 1.3V niektórzy mówią że powinno być od 0 do 0,85V ja kurna juz nie wiem co jakis czas i tak łapie błąd - sprubuje wymienic sonde na inną czy to coś da? a może długość przewodu od wtyku do sondy ma znaczenie bo widze że teraz jest dłuższy niż było w orginale o jakieś 15 cm. A może skręcić parownik aby mniej gazu szło?
-
1. kolega powiedział wyczerpująco 2.temp. zamarzania elektrolitu określa jego gęstość przy naładowanym aku gęstość to 1,28 g/cm3 przy napięciu od 12,5 do 12,7 v jak napięcie spadnie np. do 10v wtedy gęstość robi się inna i może zdeko zamarznąć 3. przy dużych mrozach jak wiadomo może płyn zgęstnieć i może go być zdeko mniej ale raczej jak nie ma ubytków powinien mieścić się pomiędzy min a max , jak miałeś wyciek uzupełnij na zimnym i spoko 4. ostrzeżenia nie było żadnego bo może czujnik niewyłapał albo jak ja miałem ostatnio kompki zdeko podmarzały i różne cuda się robiły których latem nigdy nie było 5. płyn hamulcowy jeżeli jest wymieniany okresowo i jego skład jest taki jak powinien mieć dot3 lub 4 to napewno niezamarźnie przy 35 stopniach, co do temp. zamarzania to jak kiedyś do lodówki wsadziłem to przy -50 nic mu nie było więc niema strachu, moim zdaniem jak chcesz konkretne wartości zamarzania poszukaj w tabelach producenta danego specyfiku bo jak wiadomo są różne płyny . Jeżeli się mylę poprawcie mnie .
-
Ja ostatni wczoraj też tak miałem chciała odpalić ale nie paliła a przyczyna tkwiła w tym że akumulator miał za mały prąd uderzeniowy (rozruchowy) a autko było zaparkowane za muldach śnieżnych nierówno i z powodu małei ilości benzyny pompka podawała ale słabo jak wyrównałem poziom i zmieniłem akumulator odpaliła za raz i wtedy biegusiem na stacje cpn zalać się :lol:
-
Ja też tak miałem po wizycie na myjni koleś mi pojechał kerczerem i temperatura zdechła a poradziłem sobie w ten sposób: Wizualnie wszystko było o.k ale jak odpiołem wtyczke od czujnika to w tym miejscu co wchodzą kable do wtyczki okazała sie lipa i zielony nalot więc uciołem kable zarobiłem elegancko a wtyczke skruciłem o 5 mm i też kabelki elegancko zarobiłem potem zlutowałem i zaizolowałem też elegancko i od tamtej pory jest super elegancko git.
-
Może ktoś mi powie do czego służy okrągły zawór pod kolektorem dolotowym z lewej strony silnik m30 ten okrągły zawór jest taki że dochodzą do niego dwa przewody jakby ciśnieniowe ( podobny to regulatora ciśnienia tego na listwie od wtryskiwaczy) różnica jest taka że dochodzą do niego jakieś kabelki - jedna wtyczta - interesuje mnie ponieważ jak odłączyłem wtyczke nie łapie mi błędu 1222 ale chciałbym wiedzieć co odłączyłem.
-
Od pewnego czasu zaczą pojawiac się problem w mojej e32 3.0 90r. m30 z kodem 1222 i czasami 1221 . Wyciołem kata i wymieniłem sonde lambda na orginalną BOSCHA bo podobno ten błąd jest od sądy i teraz mam takie cudo że jak jeżdze na gazie po mieście błędu nie ma, jak na bęzynie odpale i potem na gaz błędu niema ale jak wytne w traske i przeciągne nieco obroty tak przy wyprzedzaniu np. to wyłapuje błąd. Jak na postoju odpale na bęzynie i potrzymam na obrotach aby temperature silnik złapał łapie błąd 1222. Dzisiaj wymieniłem czujnik temperatury silnika ten co sygnał do kompa daje na BOSCHA i narazie niewyłapał ale czy jak uderze w traske to nie wyłapie - niewiem? , dodam że jak błąd wyłapie to zaczyna dużo palić gazu i benzyny bez różnicy na czym się śmiga. Jeżeli ktos może mi pomóć z tym problemem byłbym wdzięczny kasować błąd ciągle przez zdejmowanie klemy mam juz dość- pomocy.
-
dajesz kluczyk w drugą pozycje podpinasz mrygadło lampka musi palić się , pedałem 5 razy i chwilke czekasz i mrygadło daje kodziki( silnika nie odpalaj). Ja tak robie i wszystko gra.najpierw jest długi błysk a potem zaczyna sie kod szybkimi mryganiami. długi sygnał mówi że zaczyna się kolejny kod albo powtarza poprzedni jeżeli tylko jeden błąd jest. pozdro LENY
-
Zgadza się żaróweczka była spalona wymieniłem i jest git, żaróweczka kosztowała 0,60 zł - taniocha. Zastanawia mnie ciągle błąd 1221 po resecie kompa przez jakiś czas niema błędu ale po jakimś czasie się pojawia , teraz wyciągnołem wtyczke od sondy z mocowania i połączyłem wtyczki bez mocowania narazie jest brak błędów zobaczymy jutro może przez ten uchwyt zły styk we wtyczce był. Jak myślicie
-
Z lambda sobie poradziłem brak błędów ( zabrudzone styki), ale co z tym podświetleniem zegarów w kwadracie gdzie wyświetlane są tryby i biegi automatu - w dalszym ciągu nie podświetla mi tego odczytu - czy pod wyświetlaczem są jakieś żarówki?
-
1, Zrobiłem sobie kontrolke do odczytywania kodów wszystko bylo o.k lecz ostatnio wymrygało mi kod 1221 EGO(O2)SENSOR1 wymieniłem bezpiecznik 15A w szeregu bezpieczników chyba 2 numer i teraz wymrygało 1222 Lambda Control 1 . Co jest grane czy sonde lambda trzeba wymienić czy co ? Jeżeli ktoś ma jakieś wskazówki poprosze o podpowiedz teraz troszke zimno i nie chce mi sie grzebać na mrozie. 2, Mam mrygająca kontrolke od AIR BAGU mie mogę jej wygasić więc chciałem wyjąć żarówke aby mnie nie denerwowała, po wyjęciu mryga dalej tylko słabiej co jest , czy tam jeszcze jakieś diody siedzą ?
-
KLIMA W MOIM E32 NIE ŚMIGA!!! GRZEBAĆ PRZY AUCIE LUBIE I PRAWIE WSZYSTKO JESTEM WSTANIE ZROBIĆ SAM LECZ Z CZASEM U MNIE KRUCHO I MUSZĘ AUTKO CZASAMI DO MECHANIORÓW GDYBACZY ODSTAWIAĆ. JAK WCISKAM GUZIK ZE ŚNIEŻKĄ SŁYCHAĆ PYKANIE CZYLI PRZEKAŹNIKI SIĄ O.K. , KOLO MECHANIK MÓWIŁ ŻE ZATARTY KOMPRESOR WYCIĄGNOŁEM I O.K( ELEKTROMAGNES NA KOLE SPINA SIĘ PO PODANIU IMPULSU MASY I JAK KRĘCE KOŁEM SŁYCHAĆ PUFF PUFF ). JAK NABIŁ MI CIŚNIENIA DO INSTALACJI MECHANIOR GDYBACZ TO CIŚNIENIE SIEDZIAŁO ALE PRZEZTO ŻE GBYBACZ OKREŚLIŁ USTERKE KOMPRESORA POWIEDZIAŁ ŻE DALEJ NIEDA RADY SPRAWDZIĆ INSTALACJI. *** PODOBNO POD ZBIORNICZKIEM OD SPRYSKIWACZY JEST TAKA CZARNA PUSZKA JAKIŚ SKRAPLACZ I W NIM JAKIŚ CZUJNIK SIEDZI MOŻE TO TRZEBA SPRAWDZIĆ, LUB PODOBNO PRZY CHŁODNICY OD KLIMY JEST JAKIŚ PRZEWODZIK W PORCELANOWEJ OBUDOWIE I Z JAKIMŚ UZWOJENIEM I ON TEŻ OD TEGO MOŻE BYĆ?
-
KLIMA MI NIE ŚMIGA POTRZEBNY ŁEBSKI FACHOWIEC Z OKOLIC WARSZAWY . JAK KTOŚ MA POPROSZE O TELEFONY.
-
WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC , TO ETK OD CIEBIE JEST BARDZIEJ CZYTELNE.
-
MAM DELIKATNY WYCIEK W E32 730 Z 90r. oleju z mostu, najprawdopodobniej poszedł jakiś uszczelniacz czy to robił ktoś , jeżeli tak to poprosze o jakieś zskazówki. czy mógłby mi ktoś sprawdzić numer uszczelniacza w etk bo moje etk jakoś niekoniecznie dobrze wskazuje.
-
PANOWIE WYMIENIŁEM PASEK I JUZ GICIOR, NIE PISKA. DOKRĘCIŁEM RUBY W MOCIE I NARAZIE NIE MA WYCIEKU ZOBACZE JESZCZE JUTRO. nARAZIE WSZYSTKIM DZIĘKI.
-
Witam!!! Od kilku dni borykam sie z problemem w mojej e32, a mianowicie takim iż przy skręcie kierownicą w lewo lub prawo słyszalny jest nieprzyjemny pisk podobny do takiego jak wydaja dwie gumy pocierane o siebie przy wyższej temperaturze. Przesmarowałem preparatem w spreju raczej wszystkie połączenia na przekładni kierowniczej ( dodam że ze wspomaganiem) - i jak piszczało to piszczy :jawdrop: Drugi problem to taki że załważyłem delikatny wyciek oleju przekładniowego w tylnym moście przy prawej półosi, czy tam jest jakaś opaska dociskająca gumę czy coś innego trzeba zrobić? Wszystkim dzięki z góry za jakieś sugestie.
-
CZY MOŻNA SKASOWAĆ W JAKIŚ INNY SPOSÓB NIŻ LAPTOPKIEM PRZEZ GNIAZDO DIAGNOSTYCZNE BŁĄD KTÓRY WYŁAPAŁ KOMP W AUCIE ODNOŚCIE AIR BAGU , ( PULSUJĄCA KONTROLKA NA ZEGARACH). DOKŁADNIE CHODZI MI CZY MOŻNA TO ZROBIĆ TAK JAK INSPEKCJE PRZEZ ZWARCIE PINÓW NP.19 I 7
-
PANOWIE JOHN SIE ODEZWAŁ MÓWIŁ ŻE TRZEBA EMPROMA PRZEPROGRAMOWAĆ KTO MA SPRZĘT DO TEGO? :mad2:
-
PANOWIE JA MAM JUŻ I PRZETŁUMACZENIE I KUMAM TEŻ TROCHĘ Z OBCYCH JĘZYKÓW ALE POLAK JESTEM I CHCIAŁBYM MIEĆ PO POLSKU , DA SIE NAPEWNO I JEST KOLO CO TAK ZROBIŁ U SIEBIE , A JA GO SZUKAM WIĘC MOŻE SIĘ ODNAJDZIE.
-
CZY KTOŚ MOŻE WIA JAK ZROBIĆ ABY W E32 KOMUNIKATY NA ZEGARACH WYŚWIETLAŁY SIE W JĘZYKU POLSKIM A NIE W TYCH ZAPROGRAMOWANYCH?
-
JUŻ WSZYSTKO MAM
-
dajcie jakiegoś linka z laski swojej bo szukam i szukam?
-
MAM E32 Z 90r. fabrycznie był zamontowany zegar analogowy, wsadziłem zamiast niego taki elektroniczny co pokazuje czas, date , temperature, jest wszystko git, ale jak chciałem zamontować komputerek IV generacji SIMENSA ( pełny) pokazujący o wiele więcej danych pomimo tego że kość jest z tyłu komputerka i są podpięte wszystie kable komp niechodzi. Dodam że mam modół check control w puszce bezpieczników wyprodukowany w U.S.A a nie w germani czy to ma jakiś wpływ? Może ktoś się też bawił w wymiane i coś m9 podpowie.