blankito111
Zarejestrowani-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez blankito111
-
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-530d-184km-bogate-wyposazenie-okazja-ID6z3JKi.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 Rozmawiałem,koleś wydaje się być uczciwy, auto do opłat ok 2tys, sprowadzone ok miesiąc temu.Przebieg 380tys świadczy ,że raczej nic nie było majstrowane.Trochę starawe autko ale może warto ?
-
Zapodaje zdjęcia beemki o której mówiłem,to jest 535 ale w automacie.Jak nie Ciebie Rafix to może kogoś zainteresuje. http://pokazywarka.pl/w1w56g/
-
A cóż too za wynalazek...? :) https://www.olx.pl/oferta/bmw-e60-3-0-d-275-km-manual-premium-CID5-IDl6ld8.html#d2d982daef;promoted
-
Fajne auto, o wiele wygodniejsze od e46.W sumie to widziałem u mnie stoi taka z kartką na szybie do kupienia,przy okazji luknę jaki silnik ale pewnie to 218km
-
No właśnie nic nie dolega.... :D Ale niestety apetyt na moc rośnie w miarę jedzenia-tak mi kiedyś mówili a ja nie wierzyłem...Miałem w planach robić chipa,większe turbo, wtryski od 530,intercooler,wydech :twisted: tak na około 230KM ale zamiast wydawać na to pieniążki może bym dołożył na większe autko z mocą powyżej 200kucy...tylko żeby spalanie było jak w e46 :D
-
Na razie jedynie zastanawiam się nad sprzedażą i nad rozsądną ceną. Co z tego ,że wymyślę sobie np 20tys ? Takie kwoty raczej są nierealne. Żeby cena była rozsądna myślę ,że w grę wchodzi kwota od 15 do 17tys? Co myślicie?
-
Witam.Zastanawiam się nad sprzedażą mojej buni 330D 2002r manual,280tys przebiegu,polift ,184KM bez klapek. Mam prośbę o pomoc w ustaleniu rozsądnej ceny.Z tego co widziałem w internecie to ceny wahają się między 13 a 25tys. Jaka byłaby rozsądna cena za ten rocznik? Zapodaje linka do identycznej z wyglądu jaką znalazłem w ogłoszeniach(koleś chce za nią 22900 :D ), nawet felgę mam podobnie porysowaną :) : http://pokazywarka.pl/4e1jhy/ Moja w stanie bdb,dopieszczana lepiej niż żona, od fana marki :)
-
Mieszkam w Polsze ale w takim śmiesznym województwie war.mazurskim gdzie drogi ,szczególnie po zimie przypominają krajobraz księżycowy(dziury jak kratery :) Zawsze na wiosne chłopaki jeżdżą i sypią łopatami w te dziury :D taki asfalt w granulacie...i tak rok w rok :D
-
Wow! 6 lat ! To pięknie! To chyba w innych krajach mieszkamy :D
-
Już kilkakrotnie przerabiałem temat wymiany tulei przedniego wahacza w e46 zwanych ''uszami'' czy też ''motylkami'' (jeśli ktoś nie wie o co chodzi-takie metalowe elementy z gumową tuleją w środku,wciskane na wahacz i przykręcane do podłogi.) Dosyć często ulegają one wybiciu,a najczęściej przyczyną jest stan naszych wspaniałych dróg. Natomiast ulegają one jeszcze szybszemu zużyciu jeśli są nieprawidłowo założone-niestety część mechaników źle je zakłada.NIE NALEŻY ich wciskać za pomocą żadnego SMARU czy też OLEJU !! Smar zostaje między gumą i wahaczem i niszczy tuleję. Można posłużyć się płynem do mycia np Ludwikiem lub chociażby mydłem,który później wywietrzeje. A jeśli zobaczycie ,że mechanik dodatkowo próbuje je wciskać na wahacz za pomocą młota to proponuję zabrać mu go i palnąć w łeb. Tuleje należy wciskać rękoma ,a jeśli robi chuderlak i nie daje rady to prosić drugą osobę-na cztery ręce musi wejść. A jak oszczędzić i mieć najlepszą firmę?---Jest mnóstwo producentów,ale najlepsze i najdroższe są Lemfordera(250zł lub więcej).Nie bierzcie Meyle,czy Maxgeara po sto parę złotych. Wystarczy zakupić same środki(wkłady) Lemfordera które kosztują 100zł za dwie sztuki-każdy mechanik posiadający choćby ręczną prasę da radę wycisnąć stare środki i wprasować nowe w elementy metalowe ,których najczęściej nie trzeba wymieniać.Może komuś ta wiedza się przyda.Pozdrawiam
-
Tzn można oczywiście samemu się za to zabrać ale jest tam jak dla mnie mało miejsca tak więc szkoda moich nerwów :) , a mam takiego swojego fajnego sprytnego mechanika, który takie rzeczy ogarnia w pół godziny( niestety na razie jest chory). A tak przy okazji -co tam jeszcze posprawdzać? Wisko? I jaki pasek brać?- na alegro są takie do wyboru: -Gates 62zł -Conti 27zł -Dayco 17zł ! U mnie na miejscu w sklepie paski kosztują 100% drożej
-
Stawiam BMW e46 330D 184KM na warsztat i mam takie pytanie - ile mniej więcej powinni mi skasować za wymianę paska ,dwóch rolek i napinacza ( jaki powinien być koszt robocizny bez części)?
-
Wcześniej na 697/698 stronie poruszaliśmy kwestie spalania.Tak więc było wlane pod korek 60litrów i autko przejechało 900km.Wychodzi średnie 6,6 (komputer pokazuje 5,5) . (E46 330d 2002r sedan,manual,bez egr)
-
Oczywiście,że podaję średnie spalanie według komputera :D I według mnie to by się mniej więcej zgadzało.Jak jeżdżę po mieście to wyjdzie z 10 ,a jak trasa to i 4,5 da radę więc średnio wychodzi 6,7. A brat ma odłączony EGR już od dawna i jeździ większość trasę, więc nic dziwnego,że mu 5,5 pokazuje-mogę zrobić zdjęcie licznika :D
-
Witam.Poniżej kilka subiektywnych przemyśleń na temat e46 330 diesel.Ja mam 330d polift, brat ma taką samą-spalanie u mnie 6,7, u niego 5,5. Auto rzuca tyłkiem na mokrej nawierzchni, a w zimę to już w ogóle jest wesoło(kontrola trochę pomaga ale raczej przy niskich prędkościach).Jeśli turbina jest zdrowa autko zbiera się pięknie plus można w przyszłości ładnie podkręcić do ok 230-250KM, jeśli ktoś ma ochotę. Drobne usterki-rozszczelnianie układu dolotowego turbiny(sparciałe gumy,wężyki),czyszczenie kolektora i EGR(sadza).Zawieszenie przód szybko pada na naszych drogach( wahacze dosyć drogie).OC 800zł.Autko naprawdę warte polecenia, natomiast warto zainwestować w porządną diagnozę stanu technicznego i tym bardziej blacharskiego( są teraz ciekawe propozycje firm diagnostycznych,tzw autodiagnoza,autoinspektor-łatwo znaleźć w necie) gdyż nie ważne jaki model wybierzesz jeśli nadziejesz się na powypadkową minę to już tego raczej nie sprzedaż(chyba że o połowę taniej :P )
-
U mnie klamką od środka nie idzie otworzyć.W tych modelach często podobno awarii ulega moduł komfortu-jakieś blaszki tam w przekaźnikach słabiej przewodzą prąd podczas mrozów.Natomiast u mnie problem występuje tylko przy temperaturze poniżej -10 dlatego nie chciał bym się jeszcze brać za moduł skoro być może wystarczy coś tam przesmarować aby rygiel mógł łatwiej się wysuwać.
-
Witam.Jak w temacie- podczas mrozów w 2 drzwiach nie wysuwają się bolce/rygle(zamek centralny).Nawet na siłę nie idzie ich wysunąć także nie ma możliwości otwarcia drzwi.Pytałem znajomego, ma podobnie. Czy to jest pospolita usterka w BMW? Czy jest na to sposób-np. zdjęcie boczków i nasmarowanie tam jakichś elementów?
-
No właśnie musi być jakieś logiczne wyjaśnienie ale jeszcze na nie nie wpadliśmy. Na zimnym nie ma nawet żadnego nalotu-bagnet jest suchutki,a w drugiej widać olej normalnie.Autka mają takie same silniki 184KM , ten sam rok produkcji (polift) ,a nawet kolor :D
-
Czy ktoś z forumowiczów może odpowiedzieć mi na takie błahe ale myślę ,że ciekawe pytanie-chodzi o ślad oleju na bagnecie.Mamy w rodzinie dwie identyczne e46 330d 2002r i w jednej na zimnym silniku olej pokazuje normalnie, natomiast w drugiej na zimnym silniku po wyjęciu bagnetu nie ma :shock: na nim śladu oleju-dopiero po ponownym włożeniu i wyjęciu pokazuje poziom oleju na maksa.
-
Witam.Ostatnio miałem okazję pojeździć bmw e46 330d polift znajomego( identycza jak moja :shock: ) i stwierdziłem ,że jego lepiej się zbiera.Okazało się ,że ma on u siebie ciekawą przeróbkę-przy prawym elektrozaworze(tym koło kolektora) ma wymienione przewody na silikonowe,natomiast ten lewy (który powinien być w okolicy turbo) jest przeniesiony na kielich(koło zbiornika spryskiwacza) i również wymienione przewody na silikonowe.Podobno to usprawnia pracę elektozaworka,który ma po prostu chłodniej w tym miejscu.Obydwa zaworki widać ,że były rozcinane(czyszczenie filterków). Ponadto znajomy twierdzi,że ten zaworek na kielichu jest od mocniejszego silnika(prawdopodobnie poj.3500cm).Co o tym sądzicie?Czy jeśli u mnie od nowości nic nie było przy tych elektrozaworkach grzebane może mieć wpływ na słabszą moc?Pzdr