Skocz do zawartości

wesolyromek

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wesolyromek

  1. Quick update, lepiej pozno, niz wcale :) final byl taki, ze odeslalem zmieniarke, a sprzedawca zwrocil mi pieniadze. Nie byl w stanie stwierdzic, w czym tkwi problem, ani zagwarantowac, ze wymiana na inna zalatwi sprawe
  2. Witam, odgrzewam starego kotleta, co by nie powielac watkow. Przywitam sie tez, bo to moj pierwszy wpis, auto mam od 9 m-cy i poki co sama radosc. Wczoraj zamontowalem zmieniarke YATOUR YT-M06, wszystko podpiete wg instrukcji (zreszta tam chyba nie ma opcji, zeby cos poplatac :) i wszystko gralo, czytala i karte SD i pen drive'a, muzyczka pieknie grala (co prawda troche ciszej, niz z radia czy cd), banan na gebie, w koncu poslucham co zechce bez ograniczen (dodam, ze test wykonany w aucie na parkingu, nie odpalalem silnika). Dzis rano odpalam, jade i ... [BAD],od poczatku nie widzi zmieniarki. Odpialem ja z kabla, podlaczylem jeszcze raz i zadzialalo, ale tak jakby byla zamulona, kawalki przeskakiwaly b. wolno i widziala tylko jeden folder na karcie SD (choc jest ich tam 5 i wczoraj widziala wszystkie). Ok, pies tracal, poszedlem do roboty, nie mialem czasu przy tym dlubac. Koncze robote, odpalam i .... nie dosc, ze nie widzi zmieniarki w ogole (nie swieci sie nawet dioda LED), to nie dzialaja kierunkowskazy :D :D Czeski film, elektryk ze mnie zaden, ale chyba robi mi jakies zwarcie? Po odpieciu zmieniarki od kabla kierunki dzialaja normalnie. Ki czort? Co z tym zrobic? Z gory dzieki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.