axelr

wreszcie jakas dobra nowina :) trzymam kciuki abys znalazl

taki, ze z tego co pisal Emir, trzeba wymienic rowniez walek, bo impulsatory siemens/bosch mocowaniami sie roznia lancuch trza zrzucac z walka ssacego no i wez mi znajdz impulsator bosch do m50b20, to kupie oraz pod uwage, ze jestem informatykiem, nie mechanikiem :) btw odlaczam przeplywke zadnej zmiany w pracy silnika, podczas pracy podlaczam, zadnej reakcji tzn caly czas silnik pracuje tak samo

emir wielkie dzieki za pomoc, jako jeden z nielicznych probowales mi konkretnie pomoc nie mam juz za bardzo czasu przy niej grzebac, w dodatku wyczerpalem juz chyba cierpliwosc goscinnosci kuzyna ;) poskladam ja do kupy i wystawie na sprzedaz za 1500 to chyba uczciwe pieniadze

emir55 moze latwiej bylby zmienic wiazke, jesli wchodzilaby w gre tylko ta w komorze silnika i osprzet - czyli czujniki wału, wałka - po 50zl, przeplywka 100zł, komp 100zł, plus koszt wiazki... i byc moze sondy, razem 350-400zł alternator rozrusznik i inny osprzet byl taki sam w obu wersjach czy tez musialbym zmieniac? bo jesli zmieniac, to tez slaba opcja jeszcze jedno - w sumie nie dziala mi tylko czujnik wałka i byc moze zostala sonda od siemensa, jeszcze nie sprawdzilem czy czujnik wałka odpowiada jedynie za czas pracy wtryskow? ta 320 ma lpg 2 gen, wiem, ze nie prawilne do tego silnika, ale zmierzam do tego, czy bez czujnika wałka moze pracowac prawidlowo ?

tego nie rozumiem czyli jest ingerencja w ustawienia rozrzadu i trzeba do tego fachowaca? jeszcze sie do tego nie dobralem, nie bylo czasu gdzies mi sie przewinela na forum rysunek podgladowy obu impulsatorow, teraz nie moge znalezc szkoda, ze z czujnikiem siemensa nic nie mozna wyczarowac, bylby latwiej ;) bo gdzie ja teraz kupie blache impulsatora wałka rozrzadu do boscha :cry2: a jeszcze ja wymienic trzeba ;p yhh sprzedam chyba w calosci, po taniosci, bo juz zapal sie konczy :?

Hah, kilka dni temu jeszcze raz zdejmowalem pokrywe bo mi sie zle uszczelka ulozylal;p jutro ponownie zdejme i zerkne.. czy ta blache impulsatora mozna wymienic bez ingerencji w rozrzad? czy to jakas grubsza sprawa? jej, gdyby to bylo to, to chyba kamien spadlby mi z serca

emir55 i to by wyjasnialo, dlaczego czujnik wałka nie bangla, ktos potwierdzi? 1 http://zapisz.net/images/228_20150826_174038.jpg 2 http://zapisz.net/images/974_20150826_174104.jpg 3 nr odlewu bloku http://zapisz.net/images/989_20150826_174139.jpg bonus 4 czujnik powietrza dolotowego wykrecony z kolektora ;o http://zapisz.net/images/341_20150826_184356.jpg

Sa dwa czujniki spalania stukowego, wiazka nie ma dla nich podlaczenia. Pytanie mam. Czy w czujniki te, w ilosci 2, wystepowaly w m50b20 zarowno na siemensie jak i boschu? Do czego zmierzam. Siemens ma inne bebechy pod czujnika wałka. Silnik byl zmieniany, moze pochodzi z siemensa, a wiazka jest pod bosch. Nr silnika http://zapodaj.net/images/74a9e4acca33c.jpg

Rowniez poprosilbym o schemat wiazki czujnika wałka rozrzadu w m50(bez vanos).

urwany przewod zolty we wtyku wiazki od czujnika walka (skrajny, srodkowy jest czarny) dlatego odpalal przewod polaczony - odpala na 1 sekunde

sytuacja wyglada tak: mam 3 czujniki wałka rorzadu 2 ori uzywane oraz nowy eps - wtyczki pod boscha na zimnym odcina na 5500 rpm, kiedy osiagnie swoja temperature robocza odcina zaplon przy 3000rpm w dodatku strzela w kolektor przy "palowaniu" na luzie jak odlacze czujnik wałka, obojetnie który z tej trójki, to odciecie jest na ~6700 pewnie normalne nie strzela w kolektor, strzela jedynie mocno z wydechu przy schodzeniu z obrotow jak odpinam czujnik wału - nie odpala, z podpietym wałka czy na boschu powinien chodzic na wałka, jesli odpiety jest wału? zrobilem twardy reset, tj na odpietym aku polaczylem plus z minusem na 30min z wlaczonym zaplonie po odpaleniu obroty falowaly tak, ze silnik przygasal (zapalala sie kontrolka aku na ulamek sekudny) czy w m50 na boschu moge odczytac bledy za pomoca diody 12v lub kontrolki check engine? kolektor zlozylem na starych uszczelkach, bo byly w bardzo dobrym stanie, tu jeszcze upatruje szansy, tj zdejme go jeszcze raz i wrzuce nowe.. moze to cos ze sterownikiem? byl juz wymieniany... jego nr 0 261 200 405(z e34 520i automat), nie za mojejgo uzytkowania rozkladam rece i trace zapal do tego egzemplarza ;/ Zdjalem gorna obudowe sterownika *405 http://oi57.tinypic.com/2r4ofi9.jpg

U mnie nie ma tej wypustki vanos-skiej ;) Czujnik wałka przyjał się - ale moze nie do konca, bo - wkrecilem ori uzywke na goracym silniku, cienutki oring z nowego czujnika zostal na glowicy, przyklelil sie - uzywka miala juz swoj oring, wiec jest na dwoch oringach :mad2: moze nie wczytuje impulsów, dlatego nie gasnie :roll: - przed operacja odpialem obc(jest pelne), ktore pokazywalo straszne brednie (-37 temp, spalanie 35l/100 - chociaz tu by sie moglo zgadzac:D ), nie sprawdzalem na podpietym Silnik odpalil, nie gasnie, chodzi wyraznie lepiej(nie slychac klepiacych wtryskow). Odpalalem kilka razy i zdarza sie, ze sobie pogrymasi, falujac obrotami, mam zdjeta kanape tylna, to wyraznie slychac, jak pompa zmienia tempo zasysania pb. Paliwo dopala sie w wydechu, strzela tak jak strzelal wczesniej przy schodzeniu z obrotow. Po podciagnieciu do odciecia, ktore swoja droga jest juz na 5500rpm, strzela mocno, jak na odpuscie. Na elektrodzie, ktos napisal odnosnie odciecia przy 5,5k Hmm, abs u mnie swieci na zegarach, ze nie bangla. Czy w e36 z r6 sygnal predkosci jest brany z zegarow, czy abs? Po odpaleniu z podpietymi wszystkimi czujnikami, _niezindentyifkowane urwane/uciete kable w okolicy skrzynki bezpiecznikow Wpialem nie podpiety bezpiecznik nr 31, cos pikaczu, nawet bez wlaczonego zaplonu, alarm? Tak nawiasem mowiac, moja druga betka, skromna 316 lecz zdrowiutka, wkreca sie na obroty wyraznie zwawiej, niz to cos, z czym walcze:)

juz chodzi na wszystkie garki, nie bylo dobrego polaczenia ostatniego wtrysku z zasilaniem, polamany zaczep zawleczki kuplem nowy czujnik EPS, w kilku postach tu na forum pisano, ze ten akurat sie sprawdza w roli zamiennika niestety i z nim rowniez to samo GASNIE :roll: jak odpinam, chodzi, benzyna znika blyskawicznie do rozgrzania troche faluje, tzn w 3 sekundy obroty normalne, 2 sekundy spadaja o 300rpm (na sluch - bo wskazowka obrotomierza nawet nie drgnie) z vanosem chyba inaczej wyglada glowica? silnik raczej nie jest fabryczny, bo na kolektorze jet bialym markerem napisane e36 2.0 prawdopodobnie byl wymieniany

No i [BAD]. Poskladalem klocki. Czujnik temperatury powietrza podlaczony. Kupilem kolejny czujnik wałka, ktory dzialal wg sprzedawcy na 100% na konfigu Boscha i to samo, gasnie jak podlaczony. Jest nowa guma dolotu, bez lpg. Swiece wyczyszczone, ale te co byly. Nowe fajki. Nowa obudowa filtra powietrza. Eh.. trace juz zapal do tego silnika. Dodatkowo, wyglada na to, ze ostatni gar nie bangla, ten przy grodzi. Jak odlaczam cewke, to nie slychac zmiany w pracy silnika. Wkreca sie tak samo, praca taka sama. Podmienilem cewke, bo mam 1 w zapasie. Zadnej zmiany. film https://youtu.be/nYyC8meApAE wtyk cewki sciagalem kombinerkami, dla bezpieczesntwa :D ^^

dzieki emir czy dobrze rozumiem szukac kabli GRY - szarego, ktory idzie od ecu pin 77, oraz BRN - brazowego - ktory polaczony jest m.in z czujnikiem temp plynu i czujnikiem polozenia przepustnicy.