sonda lambda 325

[mlody325]

Mam problem z moja e30 325 dokładnie z falujacymi obrotami (przeszukałem forum takiego przypadku nie znalazłem)

objawy:

-obroty faluja na zimnym i ciepłym

-po odłączeniu silniczka krokowego (wymienianego 2 razy , czyszczonego)

silnik gasnie

-wymieniłem czujnik temperatury- bez rezultatu

-spalanie wzrosło z 10l do ok 15l

Z tego wynika że padnieta jest sonda lambda , niestety nie moge jej znaleźc szukałem przy kolektorze wydechowym nie ma żadnych przewodów Czy jest możliwe że wogule jej nie ma?a jeśli jest to gdzie?

jest to silnik m20 bez katalizatora z 1987r (przed modernizacja)

prosze o pomoc bo wyczerpały mi sie wszystkie pomysły

[Hans Globke]

zobacz po numerze jakiego masz motronica (http://www.atpelectronics.co.uk/Catalogue/bmw.htm), jak ML3.3 to sondy zdaje sie oryginalnie nie bylo wiec przyczyny musisz szukac gdzie indziej.

[mlody325]

sprawdze kompa po szkole,a jeżeli tej sondy nie ma to co może być przyczyną? obroty falowały mi zawsze a spalanie wzrosło niedawno.W statnim czasie rozkładałem cały dolot powietrza i czysciłem przeczyściłem również przepustnice i jestcze gorzej:( najgorsze jest so spalanie:(na ktos może dobrego elektronika niedaleko Jaworzna??

[mlody325]

sprawdziłem mam ml3.3 wiec nie mam sondy lambda. Co oprócz silniczka krokowego może być przyczyna wysokiego spalania i falujacych obrotów?

[mlody325]

pogrzebałem przy przepływomierzu (zawartość Co) i zminiłaem silniczek krokowy obroty sie uspokoiły ale daleko do ideału bo stoja na 900 spalanie też wraca do normy, zobaczymy na jak długo