Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak w temacie, autko dostało lekko w lewy tylni błotnik od tyłu, prawdopodobnie oberwało też koło.

Niby wielkich szkód nie ma, blacha zrobiona jak należy, opona wymieniona, felga nowa.

Zawiechy z tyłu nie ruszałem, wydawała się ok.

Pojechałem na zbieżność bo mi lekko w prawo ściągało (oberwane tuleje z przodu, wymieniłem).

Przód jest w porządku, ustawiony, wszystko gra, prawy tył również jest ok.

Natomiast lewy tył jest zbieżny, kąty są ustawione, ale na regulacji zbieżności brakło pola do popisu.

Mimośrodem diagnosta ustawił maksymalnie ile się dało żeby wyprostować, a i tak pokazuje 0 40`.

Zakładam że coś jest ugięte, niestety po wizualnych oględzinach nie mogę się dopatrzeć co i gdzie.

Znajomy mechanik zakłada, że górny wahacz, ten, na którym jest regulacja, jednak nie wyklucza innych elementów.

Całą zawieche miałem zrobioną na igłe, nie ma nigdzie luzów, wszystko jest ok.

Jak sprawdzić co mogło dostać? Czy są gdzieś w necie podane wymiary wahaczy, tak żeby np. pomierzyć odległości między tulejami i porównać z tym co mam w aucie i na tej podstawie stwierdzić skrzywienie?

Nie uśmiecha mi się wymieniać wszystkiego po kolei z nadzieją że za którymś razem trafię na uszkodzony element.

I jeszcze jedno, czy przy takim ustawieniu na chwilę obecną mogę jeździć, czy raczej to niewskazane?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czy naprawdę nikt nie miał nigdy żadnych najmniejszych problemów z tylnym zawieszeniem?

Może ktoś wie, z jaką maksymalną odchyłką na zbieżności mogę jeździć?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.